Reklama

Niedziela w Warszawie

Miłosierdzie żłóbkiem dla Jezusa

Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Mszy św. pasterskiej w stołecznej parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii metropolita warszawski podkreślił, że we Wcieleniu objawiła się wielka miłość Boga do człowieka, ale i Jego wielkie Miłosierdzie.

- Bóg przyszedł do nas, stał się człowiekiem i chciał nam otworzyć drogę do nieba na powrót nie dlatego, że jesteśmy święci, ale dlatego, że nas bardzo umiłował – powiedział kard. Nycz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita warszawski zwrócił uwagę, że w tegorocznej trudnej okoliczności świąt spowodowanej pandemią mogą pojawiać się pytania: dlaczego tak się stało? Gdzie jest w tym wszystkim Bóg? - Trudno się dziwić tym pytaniom, ale właśnie niepojęta tajemnica Wcielenia, że Bóg stał się jednym z nas – bo jakże Bóg może ograniczyć swoje Bóstwo do granic człowieczeństwa - to jest wielka tajemnica wiary. Bóg tak działa, aby być z nami zawsze, by być Emanuelem – Bogiem z nami – mówił hierarcha.

Przypomniał też, że Bóg narodził się w betlejemskiej stajni, przyjął ludzkie ciało, żeby pozostać w przybliżeniu się do człowieka i solidarności z nim. - Dlatego, że umarł, zmartwychwstał i wrócił do Ojca jako zmartwychwstały Boży Syn, jest z nami obecny ze swoim krzyżem, na którym nas zbawił i do którego my dołączamy swoje ludzkie, małe krzyże. Ale równocześnie jest z nami z krzyżem po to, aby nam pokazać w naszej wierze, jak dźwiga w swoim ciele i życiu, zbawiając człowieka, wszystkie trudności, którymi żyje dzisiaj człowiek i świat – zaznaczył metropolita.

Kard. Nycz porównał obecny czas pandemii do okoliczności narodzenia Jezusa w Betlejem. - Dla narodzenia Jezusa stajnia betlejemska była peryferiami miasta. Tam się narodził – w ubóstwie i brudzie, gdzie mieszkały zwierzęta. Z peryferii widać dużo więcej. Dlatego naród kroczący w ciemnościach i peryferie Betlejem są podobne do tych peryferii, w których żyje współczesny świat. Także w czasach pandemii – podkreślił kardynał. Zauważył, że trudna sytuacja pandemii ujawniła także ogromne pokłady dobra, miłości i dobroci, które są w ludziach. Bywa jednak i tak, że ludzie zamykają się w "skorupkach egoizmu” i myślą wyłącznie o własnych sprawach - mówił duchowny i zaapelował o zwalczanie w sobie takich postaw.

Reklama

- Bóg się rodzi tam, gdzie jest bieda i jest skromność, ale także tam, gdzie są ludzie miłosierni - powiedział metropolita warszawski. Nawiązując do okoliczności narodzin Jezusa, który przyszedł na świat w ubogiej stajni, z uznaniem wypowiedział się o prężnej działalności charytatywnej od lat prowadzonej w parafii na Muranowie.

- W tych wszystkich miejscach, gdzie są ludzie ubodzy i biedni, potrzebujący pomocy - w takich miejscach szczególnie można spotkać Chrystusa, który przychodzi do nas w swoim miłosierdziu - zaznaczył hierarcha. Dodał, że pandemia przykryła wiele problemów, w tym problem ubóstwa i bezdomności. - Dlatego uwrażliwiamy swoje serca i myśli na tych wszystkich, którzy, jak Pan Jezus ze swoimi Rodzicami, dzisiaj nie mają swojego domu – zachęcił i wyraził nadzieję, że wkrótce będziemy mogli wrócić do normalnego życia, choć, jak zaznaczył, będzie ono już inne. - Ale może w tej inności jest nasza nadzieja i przyszłość – dodał metropolita warszawski.

Parafia Miłosierdzia Bożego prowadzi od 1989 r. prężną działalność na rzecz pomocy bezdomnych i samotnym matkom z dziećmi. Znajdowała się tu noclegownia z wyżywieniem i łaźnia. Obecnie ośrodek prowadzony jest przez Caritas Warszawa. Trzy lata temu kościół ustanowiony został Sanktuarium św. Faustyny.

2020-12-25 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: Stolica Apostolska ma coraz głębszą znajomość sytuacji Kościoła w Polsce

[ TEMATY ]

Kościół

Polska

Polska

Stolica Apostolska

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

Na fakt coraz lepszej znajomości przez Stolicę Apostolską sytuacji Kościoła w Polsce zwrócił uwagę podczas briefingu z dziennikarzami w Sali Marconiego Radia Watykańskiego metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Jak zaznaczył, była to jego szósta i ostatnia wizyta ad limina Apostolorum.

Kardynał Nycz podkreślił, że pomimo pewnych zmiennych form, istota wizyty ad limina nie ulega zmianie. Składa się na nią modlitwa w czerech bazylikach większych Wiecznego Miasta, spotkanie z Ojcem Świętym oraz wizyty w poszczególnych urzędach Stolicy Apostolskiej. Jednocześnie metropolita warszawski podkreślił, że „poszczególne dykasterie Kurii Rzymskiej posiadają wiedzę nie tylko z naszych sprawozdań, ale mają także pewną wiedzę ogólną na temat sytuacji Kościoła w Polsce oraz o sytuacji Polski jako takiej. Ta wiedza dzisiaj wydaje mi się dużo większa niż wcześniej. Oczywiście pomijam czasy, kiedy papieżem był św. Jan Paweł II. Ale biorąc pod uwagę papieża Benedykta i papieża Franciszka, niewątpliwie orientacja w sytuacji Polski i w sytuacji Kościoła w Polsce w poszczególnych kongregacjach i radach jest dosyć duża i to jest ważne” – powiedział kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych: wózek inwalidzki i łóżko to narzędzia ewangelizacji

2024-05-20 20:17

[ TEMATY ]

chory

Rido/fotolia.com

„Wózek inwalidzki czy łóżko są ambonami, z których głoszona jest Ewangelia” - podkreślił ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, który 20 maja w hałcnowskim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej przewodniczył Mszy św. dla uczestników pielgrzymki chorych. W święto Matki Bożej Kościoła u stóp Piety hałcnowskiej modliły się osoby zmagające się z chorobami, niepełnosprawnościami oraz ich bliscy i opiekunowie.

Mszy św. przewodniczył krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych. Przy ołtarzu modlili się inni księża diecezjalni, w tym m.in. bielsko-żywiecki duszpasterz chorych ks. Szczepan Kobielus.

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję