Reklama

Pielgrzymka pamięci

10 kwietnia 50-osobowa grupa torunian wzięła udział w warszawskich uroczystościach upamiętniających prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego, jego żonę Marię i pozostałe 94 ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Duchowa aura tygodnia Wielkiej Nocy i bliskość Niedzieli Miłosierdzia sprzyjały odczytaniu wydarzenia sprzed 2 lat jako wyrazu woli Bożej i Bożego zamysłu wobec Polski

Niedziela toruńska 18/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy wyjazdu zorganizowanego przez toruński oddział Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęli pobyt od udziału w zgromadzeniu, które odbyło się przed Pałacem Prezydenckim. Wiec na Krakowskim Przedmieściu był wołaniem o prawdę na temat przyczyn smoleńskiej katastrofy. Brat poległego prezydenta Jarosław Kaczyński przedstawił bolesną diagnozę stanu naszego państwa po utracie przed dwoma laty części elit niepodległościowych. Zwrócił również uwagę na dobro wyrosłe z tamtej tragedii przejawiające się w tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego. Wskazał w tym miejscu na zasługi mediów ze strefy wolnego słowa zapewniające dostęp do prawdy (Pro domo sua zauważmy, że należy do niej nasz tygodnik „Niedziela”). Podziękował o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi, twórcy Radia Maryja, Telewizji Trwam, „Naszego Dziennika”, oraz podkreślił zasługi „Gazety Polskiej” i niedocenianych do tej pory blogerów. Przypomniał, że warunkiem odzyskania wolności jest dostęp do prawdy: „Ta świadomość musi nam towarzyszyć: zwyciężać zło dobrem i wiedzieć, że prawda prowadzi do zwycięstwa”. Wystąpienie byłego premiera poprzedził koncert Jana Pietrzaka, którego ballada „Nielegalne kwiaty, zakazany krzyż” sprzed 30 lat poraziła nas aktualnością.
O godz. 19 w warszawskiej archikatedrze św. Jana została odprawiona Eucharystia koncelebrowana m.in. przez biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza i biskupa polowego Węgier László Biró. Proboszcz kościoła ks. prał. Bogdan Bartołd powitał uczestników Mszy św. zgromadzonych w świątyni i na ul. Świętojańskiej. „Zaczęliśmy gromadzić się w świątyniach, by szukać u Boga nadziei. Przepraszam najmocniej, bo katedra dzisiaj powinna być 10 razy większa, 15 razy większa”.
W homilii bp Dydycz wiele miejsca poświęcił ewangelicznemu wymiarowi wydarzenia sprzed 2 lat oraz pamięci i prawdzie, wartościom nieprzestrzeganym przez rządzących Polską: „Tragedia pod Smoleńskiem jest wyjątkowym darem ofiarowanym najpierw tym, co polegli pod Katyniem, następnie darem wyjątkowym dla całej Polski, ale też i dla każdej ludzkiej osoby”. Mówiąc o prawie obywateli do upamiętniania ofiar katastrofy, nawiązał do Ewangelii: „Ofiara Chrystusa złożona na krzyżu powtarzana w sposób bezkrwawy na ołtarzach jest także pamiątką. I dziwić nas może to, że są ludzie, którzy nie chcą tego prawa ludzkiego uznać, jakby boją się pamięci”. Pasterz drohiczyński nawiązał do słów wypowiedzianych przez Jezusa podczas wjazdu do Jerozolimy (Łk 19, 40) i przypomniał: „I gdybyśmy my umilkli, kamienie pod Smoleńskiem i w całej naszej Ojczyźnie z całą pewnością wołałyby wciąż o tym, co się stało 2 lata temu. Pamięci nie da się zadusić. Nie udało się to w odniesieniu do męczenników Katynia, nie może się udać w odniesieniu do tych, którzy pielgrzymowali na miejsce zbrodni”.
Po Eucharystii rozpoczął się Marsz Pamięci zorganizowany przez Stowarzyszenie Solidarni 2010. Na Placu Zamkowym i Krakowskim Przedmieściu pojawiło się morze biało-czerwonych flag, transparentów niesionych przez 30 tys. warszawiaków i przybyszów z całej Polski ożywionych jednym duchem (por. Dz. 4, 32). Niesiono portrety wszystkich ofiar katastrofy. Nastroju skupienia nie zdołały zakłócić prowokacyjne okrzyki wmieszanych w tłum pojedynczych osób, wyeksponowane nazajutrz w relacjach „zaprzyjaźnionych” mediów. Wspólnie odmówiliśmy dziesiątkę Różańca, śpiewaliśmy pieśni o Zmartwychwstaniu i przypominające manifestacje z lat 80. XX wieku „Ojczyzno ma” i „Pieśń konfederatów barskich”.
W godzinie Apelu Jasnogórskiego ks. Stanisław Małkowski i towarzyszący mu duchowni, m.in. ks. Konrad Zawiślak, który 2 lata temu był w Katyniu, i o. Jerzy Garda, udzielili błogosławieństwa. Przedtem jednak przemówił ks. Małkowski, legendarny kapelan „Solidarności”: „Nie zabliźniły się rany zadane Polakom i Polsce 2 lata temu. Również nie zabliźniły się rany zadane Jezusowi Chrystusowi. Rany bolesne Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego przemieniły się jednak z chwilą zmartwychwstania w rany chwalebne. Jeżeli nasze zranienia, nasz ból odnosimy do Chrystusa, do zwycięstwa, które dokonało się na krzyżu, wówczas rany bolesne, zgodnie z wolą Bożą, mogą w swoim czasie przemienić się w rany chwalebne”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Kościół po zamachu w Sydney: to musi się skończyć

2025-12-15 13:40

[ TEMATY ]

zamach terrorystyczny

PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

Zamach terrorystyczny podczas żydowskich obchodów Chanuki na plaży Bondi wstrząsnął Australią. Zginęło 16 osób, dziesiątki zostały ranne. Australijscy biskupi Kościoła katolickiego jednoznacznie potępili przemoc i antysemityzm, wzywając do solidarności i modlitwy.

Karol Darmoros
CZYTAJ DALEJ

W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego

2025-12-16 14:44

Biuro Prasowe AK

- Prosimy Boga w 44. rocznicę wprowadzenia zdradzieckiego stanu wojennego, aby światła Chrystusa nie zagasły w dzisiejszym świecie, aby jeszcze bardziej świeciły niż dotąd – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św., odprawionej w katedrze na Wawelu w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.

Na początku Eucharystii proboszcz katedry wawelskiej ks. Paweł Baran przypomniał, że zgromadzeni modlą się podczas uroczystej Mszy św. w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Powitał zaproszonych gości, wśród nich przewodniczącego Sejmiku Województwa Małopolskiego prof. Jana Tadeusza Dudę, Barbarę Nowak, dr. Filipa Musiała dyrektora krakowskiego oddziału IPN, oraz mjr. Marcina Kądziołkę z Karpackiej Straży Granicznej w Nowym Sączu. Zwrócił się także do działaczy Solidarności, pocztów sztandarowych, Rycerzy Jana Pawła II i wszystkich zebranych, którzy przyszli modlić się w intencji ofiar stanu wojennego. Na koniec poprosił abp. Marka Jędraszewskiego o przewodniczenie Eucharystii i wygłoszenie słowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję