Reklama

Wakacje z pallotynami

Polonia nadaje ton

Pallotyni z kieleckiej Karczówki zorganizowali w tym roku turnusy wakacyjne dla ponad 300 osób, w znacznym stopniu rekrutujących się z Polonii, choć były także propozycje dla polskich uczestników duszpasterstwa polonijnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszej dekadzie lipca w ośrodku pallotyńskim przy klasztorze na Karczówce wypoczywała młodzież z polskimi korzeniami z Ukrainy - podopieczni duszpasterstwa pallotynów, w drugiej i trzeciej dekadzie lipca - młodzież polonijna z 11 krajów Europy oraz małżeństwa z dziećmi. W sierpniu przygotowano turnusy dla młodzieży z Polski. Uczestnicy ponoszą częściową odpłatność, w kwocie ok. 7 zł za dobę, resztę pokrywają księża pallotyni z własnych funduszy.
Wyjątkowy był turnus od 15 do 22 lipca. Poznawanie polskiej kultury, literatury, zabytków sztuki na Kielecczyźnie - taki był cel tygodniowego pobytu 60 osób - małżeństw z dziećmi z polskimi korzeniami z Europy Wschodniej.
- Byliśmy we wszystkich ważnych kulturowo i historycznie miejscach na Kielecczyźnie, np. w Kurozwękach, Rytwianach, w Szydłowie i Oblęgorku, na Świętym Krzyżu, były spotkania z poezją i muzyką, w sumie zrealizowaliśmy intensywny program, pełen atrakcji kulturalno-duchowych - mówi ks. Jan Oleszko, rektor kościoła św. Karola Boromeusza na Karczówce w Kielcach.
Polonijne rodziny przyjechały w Świętokrzyskie z Rosji, Ukrainy, Litwy, Białorusi oraz z Niemiec. Organizatorzy podczas turnusu zadbali także o popularyzację zagadnień wychowawczych i prorodzinnych poprzez np. prelekcje, warsztaty, dyskusje. Całość programu koordynuje pallotyn ks. Eugeniusz Klimiński z Warszawy, a turnus doszedł do skutku dzięki współpracy z warszawskim Oddziałem Stowarzyszenia Wspólnota Polska i Fundacją Pomoc Polakom na Wschodzie.
Ks. Klimiński wyjaśnia, że organizowaniem bliskiej współpracy z rodzinami polonijnymi celem podtrzymania ich więzi z ojczyzną zajmuje się, a wręcz „tym żyje” - od 15 lat, jako członek zarządu Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Wspólnota Polska. - Zazwyczaj gościmy w wakacje rodziny polonijne z 7-14 krajów i rokrocznie pokazujemy im inne regiony Polski. 2 lata temu np. odbyło się spotkanie w Poznaniu, w nawiązaniu do gnieźnieńskich korzeni, a uczestniczyło w nim 11 małżeństw mieszanych - opowiada. Jego zdaniem, „wielki szacunek i ukłon” należy się polskim kobietom, które wartości i model rodziny zaszczepiony w kraju ojczystym potrafią zaadaptować w nowych warunkach życia, za granicą i umiejętnie wychowują dzieci.
O innym w Polsce niż w Niemczech stylu funkcjonowania rodziny i w ogóle więzi międzyludzkich, mówią Grażyna i Henryk Koszałka, mieszkający od 22 lat w Hamburgu. W Świętokrzyskie przyjechali z dziećmi Esterą i Pawłem, a od 10 lat trwa ich znajomość z ks. Eugeniuszem. Są pod wrażeniem dobrego ułożenia i serdeczności rodzin polonijnych ze Wschodu, z Białorusi i Ukrainy, cieszą się, że ich dzieci, mówiące w języku ojczystym wyłącznie w domu, mogą się przekonać o jego, w pewnym sensie, międzynarodowości - po polsku na pallotyńskim turnusie mówią wszyscy. Największe wrażenie w Kielcach i w regionie zrobiły na nich... rozkopane ulice i remonty, bo to „godny podziwu rozmach budowlany, inwestycyjny”. Tablice Mojżeszowe przy wjeździe do miasta, Msza św. w katedrze, urok uliczek Sandomierza, „nocne Polaków rozmowy” - wylicza Grażyna. Zarzucają rodakom w kraju nieumiejętną reklamę polskich skarbów i atrakcji za granicą. - Kielecczyzna urzekłaby każdego, tylko trzeba się nią pochwalić - przekonują.
Ks. Eugeniusz Klimiński zwraca także uwagę na pielgrzymkowy aspekt pobytu. - Jesteśmy na ziemi Krzyża Świętego i przypominamy sobie, czym on jest w naszym życiu. Odbyliśmy Drogę Krzyżową na Święty Krzyż, medytowaliśmy nad tajemnicą krzyża, poświęciliśmy własne krzyże. To ważne, bo postrzeganie w Polsce krzyża w przestrzeni publicznej zostało zakłócone - uważa.
Jest lipcowy wieczór, wirydarzyk na Karczówce, skwierczą grillowane kiełbaski, pachną róże. Wicewojewoda Beata Oczkowicz i marszałek Adam Jarubas rozdają upominki, jest rodzina Sienkiewiczów z Oblęgorka. Przejęty kilkuletni chłopczyk z Ukrainy recytuje polskie wierszyki, wszyscy włączają się w śpiew, wtórując dźwiękom gitary. Tutaj już tak nie boli, że jako jedyny z rodziny upierasz się przy tym polskim, gdy pozostali chcą czuć się wyłącznie Ukraińcami… Tutaj jesteś u siebie, wśród swoich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Episkopat zaprezentował nową podstawę programową nauczania religii w szkole

Nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii – podkreślił bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej w Sekretariacie KEP, na której została zaprezentowana nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w szkole.

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ poinformował, że nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce została przyjęta podczas 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, 15 października 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Diecezji Drohiczyńskiej

2025-12-03 19:55

[ TEMATY ]

Drohiczyn

Red.

W związku z ostatnio pojawiającymi się doniesieniami medialnymi dotyczącymi krzyży w Treblince, dementuję informację, jakoby do Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie wpłynęło pismo od „środowisk żydowskich”, które by, bezpośrednio lub za pośrednictwem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, żądały usunięcia krzyży w Treblince.

Wierzymy w dobre intencje osób i różnych środowisk, które chcą bronić krzyży, jednakże podstawą do podejmowania jakichkolwiek działań nie mogą być nieprawdziwe informacje.
CZYTAJ DALEJ

Święta wzywająca do wierności

2025-12-05 08:43

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

– Poznawszy Chrystusa, nasza patronka pozostała Mu wierna do końca i nie poszła na żaden kompromis z poganami. Nie uległa nawet własnemu ojcu, który zmuszał ją do porzucenia chrześcijaństwa – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Wspólnota parafii pw. św. Barbary w Tarnobrzegu przeżywała 4 grudnia doroczny odpust ku czci swojej patronki, połączony z tradycyjnymi obchodami Barbórki. W modlitwie uczestniczyli tarnobrzescy górnicy, przedstawiciele przemysłu siarkowego, władz miasta oraz parafianie. Uroczystej Eucharystii przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję