SOLIDARNOŚĆ SZCZEPIONKĄ NA KORONAWIRUSA
Reklama
Premier Materusz Morawiecki wystąpił w Sejmie, żeby przeciąć spiralę niedomówień, półprawd i zarzutów, kierowanych w ostatnich tygodniach wobec rządu przez opozycję i nieprzychylne media.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Premier zaapelował o współpracę i zgodę powołując się przy tym na autorytet profesora Mariana Zembali, który niedawno skierował wezwanie do współpracy ponad podziałami.
Jak stwierdził Premier, w walce z pandemią słuchajmy się ekspertów i lekarzy, nie spin-doktorów. Dzisiaj trzeba odłożyć na bok politykę i słupki sondażowe.
Mateusz Morawiecki zaapelował o solidarność, która pozwoliła Polsce przejść przez pierwszą falę pandemii i uchroniła nas od losu państw Zachodu. „Również dzisiaj solidarność jest najlepszą receptą na dalszą walkę z koronawirusem”.
Reklama
Ważnym wyrazem naszej solidarności jest ochrona seniorów: premier zapowiedział powstanie Solidarnościowego Korpusu Wsparcia Seniora oraz przypomniał, że rząd wprowadził już darmowe szczepienia na grypę dla osób powyżej 75 roku życia.
Reklama
LOCKDOWN OSTATECZNOŚCIĄ
Dzisiaj, dzięki wiedzy nt. wirusa i przygotowaniu struktur państwowych, lockdown jest ostatecznością, a nie najskuteczniejszą metodą walki z koronawirusem.
Premier przedstawił działania państwa do walki z pandemią na przestrzeni ostatnich miesięcy: zakupy sprzętu w tym kilku tysięcy respiratorów, przygotowanie szpitali (niemal potrojona liczba łóżek od września), służb publicznych (wykorzystanie Policji, wojska czy straży pożarnej do zadań anty-COVID), procedur czy testów (kilkukrotnie większe możliwości testowania od wiosny). W ostatnich miesiącach przeszkolono medycznie ponad 100 tysięcy żołnierzy.
[zdjecie id="100160"][/zdjecie]Między sierpniem a dziś zwiększyliśmy liczbę łóżek z respiratorami 3,5-krotnie, każdy szpital potrzebujący respiratorów, dostanie je - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że wolnych podłączonych respiratorów jest ok. 600-700, ale wolnych do podłączenia - blisko 3 tysiące.
"Kupowaliśmy przede wszystkim sprzęt, który leczy najciężej chorych na koronawirusa, czyli respiratory. Respiratorów kupiliśmy tyle, że również potroiliśmy stan łóżek z respiratorami między sierpniem a dniem dzisiejszym 3,5-krotnie" - oświadczył premier w Sejmie.
STRATEGIA ROZSĄDKU NIE SKRAJNOŚCI
Reklama
Przedstawione założenia strategii: ochrona zdrowia Polaków i wydajności służby zdrowia, działania przy jak najmniejszym koszcie dla gospodarki i szczególna ochrona osób starszych.
Reklama
Działania rządu oparte są na badaniach naukowych, analizach i ekspertyzach, a jednocześnie są drogą środka pomiędzy dwiema skrajnościami - lekceważeniem pandemii, a postawą strachu, która każe zamykać całą gospodarkę i państwo bez względu na wszelkie konsekwencje dla pracy i przyszłości polskich rodzin.
Reklama
Stan gospodarki jest dobry. Dzięki Tarczom udało się uniknąć masowej upadłości firm, ochronić miejsca pracy - wzrost bezrobocia jest niewielki i jeden z najniższych w UE. Finanse publiczne są pod kontrolą, co pokazuje niska rentowność polskich obligacji. Musimy dalej chronić miejsca pracy Polaków, a szybko wprowadzony lockdown może im zagrażać.
Premier zaapelował o solidarność, troskę o drugiego. Za Kornelem Morawieckim przypomniał, że „żyjemy nie tylko dla siebie”. Prosił także o przestrzeganie zasad dystans, dezynfekcja, maseczki i aplikacja.
Morawiecki zdając sprawozdanie o działaniach rządu w związku z pandemią poinformował, że w Głuchołazach działa już jeden z pierwszych ośrodków rehabilitacji dla osób, które przeszły COVID-19.
"COVID-19 to choroba groźna. Zwracam się do negacjonistów, którzy mówią, że odporność stadna i dowolność w utrzymywaniu bądź nie rygorów, nakazów, zaleceń, poleceń, powinna być naszą strategią - nie, to nie jest właściwa strategia" - mówił premier.
Reklama
Szef rządu wśród kolejnych elementów działania wymienił wsparcie seniorów. "Jutro lub po jutrze, w najbliższych dniach przedstawię w jaki sposób korpus wsparcia seniorów będzie działał" - zapowiedział Morawiecki.
Premier podkreślił, że pierwszym krokiem obostrzeń, jeśli chodzi o naukę szkolną, było zamknięcie nauki stacjonarnej dla szkół średnich i ponadpodstawowych. "Ponieważ to jest ponad 1,5 mln osób, uczniów, które tworzą mobilność i powodują, że liczba kontaktów społecznych jest większa" - wyjaśnił Morawiecki.
Ale - jak poinformował - "z wysoką dozą prawdopodobieństwa dzisiaj po południu na kolejnym, codziennie odbywającym się sztabie kryzysowym, podejmiemy decyzję o tym, że także wyższe klasy szkół podstawowych będą podlegały nauczaniu zdalnemu lub nauczaniu hybrydowemu".
"A to dlatego, że zdaniem ekspertów i epidemiologów chociażby, proszę posłuchać tego co mówi prof. Włodziemierz Gut, dla osób do 9 roku życia zakażenie raczej bardzo rzadko skutkować może poważnymi konsekwencjami dla zdrowia. Natomiast już u nastolatków to rośnie. Aczkolwiek też na szczęście dla nastolatków te powikłania są bardzo rzadkie" - powiedział premier.
Szef rządu podkreślił też, że w pierwszej części epidemii i latem tworząc przestrzeń techniczną do nauki zdalnej, zostało przeznaczonych 370 mln złotych. "A teraz przeznaczamy kolejne 300 mln złotych na naukę zdalną dla szkół" - oświadczył Morawiecki.