Reklama

Polska

Prymas Polski apeluje o solidarność ludzką i modlitwę w intencji pokoju w Syrii

[ TEMATY ]

apel

Syria

prymas Polski

BOŻENA SZTAJNER/NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski abp Józef Kowalczyk w odpowiedzi na wezwanie papieża Franciszka apeluje do wiernych archidiecezji gnieźnieńskiej i wszystkich Polaków o solidarność ludzką i modlitwę w intencji pokoju w udręczonej wojną Syrii. „Giną ludzie, giną dzieci, w setkach tysięcy. Nie możemy być na to obojętni” – mówi metropolita gnieźnieński.

Abp Kowalczyk przesłał do parafii archidiecezji gnieźnieńskiej specjalny komunikat, w którym prosi wspólnoty parafialne i przedstawicieli życia charyzmatycznego o solidarność z Ojcem Świętym i podjęcie modlitwy oraz postu w intencji pokoju w Syrii. Metropolita gnieźnieński zaapelował o to także za pośrednictwem mediów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Słyszeliśmy wszyscy apel papieża Franciszka zaniepokojonego wydarzeniami na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Syrii, gdzie giną niewinni ludzie, także dzieci. Jesteśmy tym wszystkim zaniepokojeni i solidaryzujemy się z głosem papieża, prosząc, ażeby zwyciężyła droga dialogu, porozumienia i ustępstw, aby zaistniał tam upragniony pokój” – powiedział abp Kowalczyk.

Przypomniał także, że słowo pokój wypowiadane jest przez ludy Bliskiego Wschodu jako pozdrowienie i ma podobne brzmienie: shalom po hebrajsku, salam po arabsku. „Niech stanie się ono nie tylko pragnieniem i formalnym przywitaniem, ale rzeczywistością, tak bardzo upragnioną przez ludy i narody żyjące w tamtej szerokości geograficznej” – mówił Prymas.

Reklama

Podkreślił również, że sprawa pokoju na świecie zależy od zaangażowania każdego człowieka i że w obecnej sytuacji potrzebny jest łańcuch ludzi dobrej woli.

„My, na miarę naszych możliwości, poprzez modlitwę, post i solidarność ludzką w jakiejkolwiek innej formie wyrażamy nasze zatroskanie i wolę przyczynienia się do zaistnienia pokoju w tamtym obszarze. Niech nasze czuwanie z Następcą św. Piotra będzie wyrazem solidarności z udręczonym narodem syryjskim i wkładem w budowanie pokoju na świecie” – prosił abp Kowalczyk.

Specjalny dzień postu i modlitwy o pokój w Syrii, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie odbędzie się w najbliższą sobotę, 7 września. Tego dnia , od godziny 19.00 do północy papież Franciszek będzie przewodniczyć czuwaniu modlitewnemu na Palcu św. Piotra. W łączności z Ojcem Świętym będą się modlili wierni na całym świecie.

2013-09-04 13:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apel Franciszka w sprawie Syrii: nie oswajajmy się z tym kryzysem, nie zapominajmy o ofiarach

[ TEMATY ]

apel

Grzegorz Gałązka

Zachodzi niebezpieczeństwo, że oswoimy się z kryzysem syryjskim – napisał Franciszek w przesłaniu do uczestników watykańskiego spotkania kościelnych organizacji charytatywnych, które niosą pomoc Syryjczykom. Papież ubolewa, że już zapomina się o codziennych ofiarach, o niesłychanych cierpieniach, o tysiącach uchodźców, w tym starcach i dzieciach, cierpiących, a niekiedy i umierających z głodu i chorób spowodowanych przez wojnę. „Ta obojętność bardzo mnie zasmuca! Po raz kolejny muszę powtórzyć, że ta choroba, która wyrządza dziś w świecie tyle zła, nazywa się globalizacją obojętności” – napisał Ojciec Święty.

Papież zapewnił, że Bóg słyszy wołanie udręczonych, zna ich cierpienia i chce ich wyswobodzić. Znakiem Jego miłości są właśnie katolickie organizacje charytatywne, które pomagając potrzebującym, użyczają Bogu swych rąk.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję