Reklama

Anioł Pański

Franciszek: Kościół jest powołany, by wychodzić do wszystkich

„Kościół jest powołany, aby dotrzeć na dzisiejsze rozstaje dróg, to znaczy do peryferii geograficznych i egzystencjalnych ludzkości, do tych miejsc na obrzeżach, do tych sytuacji, w których ludzie znajdują się w obozach i żyją strzępami człowieczeństwa, bez nadziei” – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”. Po jej odmówieniu papież udzielił wiernym zgromadzonym na placu św. Piotra apostolskiego błogosławieństwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek nawiązał do czytanego w XXVIII niedzielę zwykłą fragmentu Ewangelii, (Mt 22, 1-14) zawierającego przypowieść o zaproszonych na ucztę. Podkreślił, iż ukazuje ona postawę Boga, gdy jest odrzucony, zamiast się poddać, ponownie zachęca, by słudzy zwołali tych wszystkich, którzy byli na rozstajach dróg, nikogo nie wykluczając.

Ojciec Święty zaznaczył, że chodzi w istocie o wyjście ku wszystkim. „Kościół jest powołany, aby dotrzeć na dzisiejsze rozstaje dróg, to znaczy do peryferii geograficznych i egzystencjalnych ludzkości, do tych miejsc na obrzeżach, do tych sytuacji, w których ludzie znajdują się w obozach i żyją strzępami człowieczeństwa, bez nadziei”. Następnie dodał, że Bóg przygotowuje swoją ucztę dla wszystkich: „sprawiedliwych i grzeszników, dobrych i złych, inteligentnych i niewykształconych. Stawia jednak pewien warunek: trzeba przyoblec szatę godową” – podkreślił papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek wskazał, iż szata godowa symbolizuje miłosierdzie, które Bóg nam darmo daje. „Nie wystarczy przyjąć zaproszenia do pójścia za Panem, ale trzeba być gotowym na proces nawrócenia, który zmienia serce. Szata miłosierdzia, którą Bóg nieustannie nam ofiarowuje jest darem darmo danym Jego miłości, to łaska. I musi być przyjęta z zadziwieniem i radością” – powiedział Ojciec Święty.

Kończąc swoje rozważanie papież zachęcił do wychodzenia ze schematów i ciasnych poglądów, by głosić wszystkim, że Pan zaprasza nas na swoją ucztę, aby obdarzyć nas łaską, która zbawia.

2020-10-11 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: trzeba się modlić, by w chwilach trudnych trwać w wierze

Na konieczność modlitwy o łaskę wytrwania w wierze i miłości braterskiej, gdy mroki i burze życia podważają nasze zaufanie do Boga zwrócił dziś uwagę papież podczas rozważania przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”. Po jej odmówieniu Ojciec Święty udzielił apostolskiego błogosławieństwa.

Franciszek nawiązał do czytanego w XIX niedzielę zwykłą fragmentu Ewangelii (Mt 14, 22-33) mówiącego o Jezusie chodzącym po wzburzonych wodach jeziora oraz Piotrze, który w przypływie zwątpienia zaczął tonąć. Zaznaczył, że opis ten jest zachętą, aby ufnie powierzyć się Bogu w każdej chwili naszego życia, zwłaszcza w godzinie próby i niepewności. „Wierzyć to pośród burzy kierować swoje serce ku Bogu, ku Jego miłości, ku Jego ojcowskiej czułości” – podkreślił papież.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję