Reklama

Zanim będzie jutro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas

Wciąż wierzymy, że tyle jeszcze mamy go przed sobą. Próbujemy siebie oszukać. Powtarzamy: „jutro” - w odpowiedzi na czyjąś prośbę o odwiedziny, wspólną herbatę, na cichutki szept naszego sumienia. „Jutro” - na niedokończoną rozmowę, nieoddaną książkę, na spacer po lesie, wyjazd nad morze, na pokazanie komuś tęczy i na tyle jeszcze rzeczy, które nigdy się nie zdarzą. Bo jest takie jutro, którego dla kogoś nie będzie.

Dziś

Trudno znaleźć sobie miejsce. Przecież było tyle czasu, można było odłożyć inne ważne sprawy, one teraz wydają się takie błahe. Gdybyśmy wiedzieli wcześniej, że bliska osoba właśnie teraz odejdzie, z pewnością nie popełnilibyśmy tak wielu błędów. Takim ciężarem wydaje się myśl, że nie zdążyliśmy. A ile jeszcze chcieliśmy powiedzieć, o ile rzeczy spytać... Odtąd trzeba będzie się wiele nauczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamięć

Nosimy ją w sercach, rozlewamy we łzach, kiedy nikt nas nie widzi, rozpalamy w płomieniach zniczy, układamy w jesiennych bukietach chryzantem w kamiennych wazonach. Zatrzymujemy ją wzrokiem utkwionym w nagrobną płytę, tak świąteczną, kolejny raz udekorowaną przez nas misternie, najpiękniej jak potrafiliśmy. Bo tak nam zależy - szczególnie w te dwa wyjątkowe dni - żeby tę pamięć, którą nosimy w sercach, uzewnętrznić. Żeby była ważna i żywa. I wtedy czujemy, że wszyscy są razem. Z pamięcią o tych, co odeszli, z nimi samymi. Jest jednak coś więcej niż tylko te dwa dni, żeby tę pamięć zatrzymać.

Modlitwa

Reklama

Modlimy się i pragniemy, aby nasze modlitwy dotarły tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Obok jesiennych kwiatów, wianuszków, wiązanek, zamiast jasno płonących zniczy i tych wszystkich przedmiotów, które są pięknymi wyrazami naszej pamięci, więzi i najbardziej może - naszej tęsknoty… Obok przedmiotów, których tam po prostu nie trzeba - nasze gorące modlitwy. Te ciche, szeptane w samotności nad czyimś grobem, w codziennym pacierzu, wypowiadane głośno w kościołach i kaplicach, wypominki powtarzane w myślach za księdzem, kiedy niecierpliwie czekamy na to jedno najważniejsze imię, a potem zamykamy oczy, by jak najgoręcej powiedzieć „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci, niech odpoczywają w pokoju wiecznym…”. Także te, podczas Mszy św., nabożeństw, gdy czujemy, że nasza modlitwa jest komuś potrzebna.

Wiara

Właściwie każda nasza modlitwa, rozważanie tajemnic różańcowych, każde uczestnictwo w Eucharystii, Drodze Krzyżowej, każdy Wielki Piątek, Niedziela Zmartwychwstania i wszystkie inne wydarzenia, które są stałymi elementami naszego chrześcijańskiego życia, zbliżają nas do czasu, w jakim wszyscy będziemy mogli się radować. Taka jest nasza wiara. Dziś, w Dzień Zaduszny, tak mocno modlimy się za kogoś, dla kogoś… Ważne, abyśmy poczuli, że czasem też pogłębiamy swą modlitwę - dzięki komuś, kto odszedł. I to jest wielki dar - dla kogoś i od kogoś…

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jednego Serca Jednego Ducha

2024-05-29 16:47

[ TEMATY ]

Jednego Serca Jednego Ducha

Piotr Drzewiecki

Jak powstaje największy koncert muzyki chrześcijańskiej w Europie? Kulisy tego wydarzenia odsłania ks. Andrzej Cypryś.

Ks. Andrzej Cypryś: Nasze wydarzenie odbywa się od 2003 r. w Rzeszowie, w Parku Sybiraków. Pomysłodawcą był Jan Budziaszek. Idea tego wydarzenia narodziła się, gdy pan Budziaszek w czasie rekolekcji w Rzeszowie rozmawiał z ks. Mariuszem Mikiem – obaj doszli do przekonania, że takie wydarzenie, łączące w sobie spotkanie, śpiew i uwielbienie, powinno się tu odbyć. Po dłuższym czasie od tego spotkania na osiedlu Baranówka w Rzeszowie pojawiłem się ja, jako duszpasterz akademicki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. Ksiądz Mariusz podzielił się ze mną rozmową z panem Budziaszkiem i pomysłem, który się wtedy narodził. Wspólnie postanowiliśmy przekuć ten pomysł w czyn. Czekaliśmy jeszcze na pana Budziaszka, który wówczas przebywał za granicą. Pierwszy koncert zapadł w serca jego uczestników. Podjęliśmy więc decyzję o kontynuowaniu tego wydarzenia.

CZYTAJ DALEJ

Premierze Donaldzie Tusku, przeproś ludzi ze Straży Granicznej

2024-05-29 06:46

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami. To gra w której nieraz możemy zaobserwować wolty, które się cyrkowcom nie śniły. Są jednak – nomen omen – granice. To sytuacje gdzie w grę wchodzi polski interes narodowy i nasze bezpieczeństwo.

Z czymś takim mieliśmy do czynienia latem 2021 roku, gdy rozpoczęła się zaplanowana w Mińsku i w Mokwie operacja wymierzona przeciwko Polsce. W ramach tych działań na naszą granicę zaczęli napierać nielegalni migranci, których zwoziły służby Aleksandra Łukaszenki. To wówczas opozycja zamiast wesprzeć polskie władze i samą Straż Graniczną rozpoczęła okropną nagonkę na ludzi, którzy stanęli pod ogromną presją zewnętrzną i wewnętrzną właśnie.

CZYTAJ DALEJ

Jednego Serca Jednego Ducha

2024-05-29 16:47

[ TEMATY ]

Jednego Serca Jednego Ducha

Piotr Drzewiecki

Jak powstaje największy koncert muzyki chrześcijańskiej w Europie? Kulisy tego wydarzenia odsłania ks. Andrzej Cypryś.

Ks. Andrzej Cypryś: Nasze wydarzenie odbywa się od 2003 r. w Rzeszowie, w Parku Sybiraków. Pomysłodawcą był Jan Budziaszek. Idea tego wydarzenia narodziła się, gdy pan Budziaszek w czasie rekolekcji w Rzeszowie rozmawiał z ks. Mariuszem Mikiem – obaj doszli do przekonania, że takie wydarzenie, łączące w sobie spotkanie, śpiew i uwielbienie, powinno się tu odbyć. Po dłuższym czasie od tego spotkania na osiedlu Baranówka w Rzeszowie pojawiłem się ja, jako duszpasterz akademicki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. Ksiądz Mariusz podzielił się ze mną rozmową z panem Budziaszkiem i pomysłem, który się wtedy narodził. Wspólnie postanowiliśmy przekuć ten pomysł w czyn. Czekaliśmy jeszcze na pana Budziaszka, który wówczas przebywał za granicą. Pierwszy koncert zapadł w serca jego uczestników. Podjęliśmy więc decyzję o kontynuowaniu tego wydarzenia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję