Reklama

Miejsce wybrane przez Maryję

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrześniowe uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej od lat gromadzą rzesze pielgrzymów. Do miejsca, gdzie Maryja w cudowny sposób okazała swoją łaskawość, przychodzą i przyjeżdżają starzy i młodzi. Wielu z nich oczekuje orędownictwa Najświętszej Panienki w trudnych życiowych sprawach; wielu chce znaleźć się chociaż przez chwilę jak najbliżej Maryi, by po prostu przy Niej być. Jej obecność wypełnia serca pokojem; pomaga dokonać właściwych życiowych wyborów. U stóp Matki każdy czuje się tak samo ważny i kochany. Tę pewność wzmacnia widok tysięcy pielgrzymów zapatrzonych w promienną twarz Matki i zasłuchanych w słowa Jej Syna. Modlitwy serca, szeptane „zdrowaśki”, wpisy w „Złotej Księdze Łask”, wytarte tysiącami kolan klęczniki konfesjonałów - dają nadzieję na lepsze życie.
- Wąwolnica to miejsce szczególne, wybrane przez samą Matkę Bożą, jak niektóre miejsca wielkich objawień w Lourdes czy w Częstochowie, gdzie w sposób namacalny widać Jej obecność. Myślę, że Wąwolnica została dotknięta obecnością Maryi. Jest to widoczne przez tych ludzi, którzy tutaj przychodzą, a odchodzą stąd przemienieni i obdarzeni wieloma łaskami - mówi ks. kan. Jerzy Ważny, kustosz sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej.
Tak jest od czasów, gdy w 1278 r. Matka Boża w cudowny sposób uratowała wąwolnicki gród przed najazdem Tatarów. O szczególnej obecności Maryi mówił także bp Stefan Wyszyński, polecając w 1947 r. poczynienie starań, by cudowna figura została ukoronowana koronami papieskimi. Trzydzieści lat później, w 1978 r., Prymas Tysiąclecia miał osobiście nałożyć korony na skronie Maryi i Dzieciątka, ale po śmierci papieża Pawła VI udał się do Rzymu na konklawe. Uroczystościom 700-lecia objawień, połączonym z koronacją, przewodniczył więc bp Bolesław Pylak. Od tego czasu, w każdą pierwszą sobotę i niedzielę września w wąwolnickim sanktuarium odbywają się uroczystości rocznicowe, połączone z dziękczynieniem rolników za zbiory.
Jednak nie tylko w pierwszy wrześniowy weekend sanktuarium tętni modlitwą tysięcy pielgrzymów. Każdego dnia uśmiechniętą Madonnę odwiedzają wierni, prosząc o wstawiennictwo i dziękując za otrzymane łaski. Pielgrzymi otaczani są serdeczną opieką duszpasterzy, którzy służą jako przewodnicy, spowiednicy lub sprawują Msze św. W sobotę przypadającą 13. dnia miesiąca (lub bezpośrednio przed tą datą) odbywa się czuwanie fatimskie, które rozpoczyna się procesją z miejsca objawień w Kęble; w każdą czwartą sobotę miesiąca wierni gromadzą się na nabożeństwach o uzdrowienie duszy i ciała. Po porstu każdy czas jest dobry na spotkanie z Matką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 24.): Dzieciarnia

2024-05-23 21:03

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w dorosłości jest miejsce na cechy dziecka? Czy bycie dziecięcym to bycie dziecinnym? I co właściwie o duchowym dziecięctwie mówią święci i sam Jezus? Zapraszamy na dwudziesty czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, jaką rolę odgrywa Maryja w dziecięcej relacji człowieka z Bogiem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu radość?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 13-16.

Sobota, 25 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Bedy Czcigodnego, prezbitera i doktora Kościoła albo wspomnienie św. Grzegorza VII, papieża albo wspomnienie św. Marii Magdaleny de Pazzi, dziewicy

CZYTAJ DALEJ

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

2024-05-25 08:53

[ TEMATY ]

historia

rtm. Witold Pilecki

pl.wikipedia.org

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziad Józef Pilecki został zesłany na Syberię za udział w Powstaniu Styczniowym, a majątek rodzinny na Nowogródczyźnie uległ częściowej konfiskacie. Jako uczeń gimnazjum związał się z ruchem harcerskim. Pod koniec I wojny światowej wstąpił do oddziałów samoobrony, które na przełomie 1918 i 1919 r. przejęły władzę w mieście, a następnie broniły go przed bolszewikami. Następnie walczył w oddziale ułanów dowodzonym przez legendarnego „Łupaszkę”, czyli rtm. Jerzego Dąmbrowskiego. W 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej bronił Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję