Reklama

Wielkanoc na starych pocztówkach

Niedziela kielecka 14/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkie pocztówki pochodzą z końca XIX wieku do czasów II wojny światowej. Stanisław z nieżyjącą żoną Izabellą gromadzili je ponad 40 lat.
Kolekcję ogląda się z wielką przyjemnością, niczym zapis dawno niesłyszanych historii z opowieści babci lub dziadka, niczym wspomnienia świąt utrwalone w literaturze przez polskich mistrzów, niczym wędrówkę po okolicach, których już nie ma…
Elementy patriotyczne, alegoryczne, służyły „pokrzepianiu serc”, podtrzymywaniu ducha polskości i ciągłości edukacji historycznej dla narodu. Na odwrocie tego typu pocztówki - zaborowy znaczek z Franciszkiem Józefem, a jej treść niesie przekaz wprost przeciwny, antyzaborowy, propolski: Chrystus pochyla się nad Polonią z pękniętymi kajdanami, zaś napis głosi: „Wstań więc polska męczennico/Laurem uwieńcz skronie/Będziesz wolna jak i inni/W Jagiełłów koronie”. Na innej z pocztówek - młodzi chłopcy idą z kołatkami do kościoła, zapewne w Wielki Czwartek, niosąc sztandar z orłem w koronie. Często pojawiało się uzupełnianie świątecznych kartek wizerunkami polskich wieszczów narodowych, wstążkami w biało-czerwonych barwach, którymi np. przewiązywano naręcza bazi, zdobienie symbolami narodowymi jajek czy włączanie w świąteczne sceny postaci tak nośnej patriotycznie, jak Tadeusz Kościuszko.
Motywy z Triduum Paschalnego - wielkoczwartkowe ciemnice, mroczne sceny Ukrzyżowania (także łączone z treściami narodowymi), liczne przedstawienia Zmartwychwstania i pustego grobu, z siedzącym obok aniołem - chętnie podejmowali malarze, tworząc obrazki reprodukowane na pocztówkach. W kolekcji Stanisława Śliwy pojawiają się pocztówki sygnowane nazwiskami m.in. Matejki, Mehoffera, Tetmajera, Wodzinowskiego, Setkowicza, Kłosińskiego, Rychter-Janowskiej. Ta ostatnia upodobała sobie szczególnie sceny z motywami polskiego dworku, gdzie kapłan we wnętrzu pełnym starych mebli i firanek z muślinu, święci staropolskie, wykwintnie wyeksponowane na stole święcone, a wokół stoi cała pańska rodzina; lub przed dworem czy drewnianym kościółkiem - z ławami, zastawionym w obfitości chłopską święconką.
Wielu malarzy o znanych nazwiskach nawiązywało w tych świątecznych pocztówkach do konwencji młodopolskiej, z upodobaniem i zgodnie z duchem epoki zanurzając się w atmosferze „chłopomanii”. Stąd liczne sceny chłopskich orszaków zdążających do kościoła po rozmiękłych wczesną wiosną drogach, chłopek w strojach ludowych, z kobiałkami pełnymi jaj, święcenia pokarmów przed chałupami, zdobienia jajek w góralskich izbach czy sielskich pejzaży z boćkiem brodzącym po zielonych łęgach, pylącymi na złoto wierzbowymi baziami, bądź wdzięczną dla twórców kartek - sceną dyngusa na wsi, pokazywaną w licznych konfiguracjach.
Dość często bohaterem świątecznych pocztówek bywał anioł: siedzący przy pustym grobie, rozmawiający z kobietami w poranek wielkanocny, ale i niosący… kosz ze święconym (te kosze były zawsze pokaźne i obficie wypełnione, nie tak jak współczesna, raczej symboliczna święconka). Obok elegancko ufryzowanych pań i panów o promiennych uśmiechach, wystylizowanych w konwencji niemego kina, podtrzymujących pisanki - giganty, naręcza kwiatów lub zajączki, odnajdziemy także na pocztówkach kupców, trudniących się sprzedażą gipsowych baranków, czy pęków bazi. Nie mogło przecież zabraknąć głównej bodaj bohaterki świątecznych kartek - pisanki, głównie huculskiej, zdobnej w geometryczne wzory.
Stanisław Śliwa, gromadząc latami swoją kolekcję, odwiedzał targi staroci, krakowskie, kieleckie i in. antykwariaty, prosił o pomoc znajomych i przyjaciół, którzy ofiarowali mu kartki z kolekcji rodzinnych. - Zawsze szukałem pocztówek z historią, zapisanych na odwrocie, niosących w sobie fragment ludzkiego życia, opatrzonych stemplem pocztowym - czyli tych, które kiedyś rzeczywiście były w obiegu - tłumaczy kolekcjoner.
Kolekcja kilku tysięcy pocztówek (wśród nich te świąteczne), uczestniczyła w ponad 40 krajowych wystawach. Pokazywano je m. in. w Warszawie, Krakowie, Kielcach, Oblęgorku, Busku-Zdroju, Działoszycach, Złotoryi, Skierniewicach, Pińczowie i - po raz pierwszy w 1995 r. - w rodzinnym Wodzisławiu. Stanisław Śliwa jest szczególnie dumny z ponad 200, dotyczących postaci i twórczości Henryka Sienkiewicza, które trafiły na ekspozycję do Muzeum im. H. Sienkiewicza w Oblęgorku, a uzupełniły je dwa albumy z ilustracjami do „Krzyżaków”. Szczególna była fachowo przygotowana prezentacja 12 pocztówek z kolekcji Śliwów - z analizą artystyczno-historyczną i opisem, które znalazły się w prestiżowym albumie „Historia i Polonia”, towarzyszącym wystawie w Muzeum Narodowym w Kielcach (wśród nich były także kartki świąteczne, alegoryczne). Samodzielny motyw świąt był przewodni na osobnych wystawach. Już w latach 50. znany kolekcjoner pińczowski, nieżyjący Jan Górecki, był inspiratorem jednej z takich ekspozycji. Tematem wiodącym były wówczas motywy świąteczne na starych pocztówkach, czyli: Boże Narodzenie, Wielkanoc, Nowy Rok oraz popularne niegdyś kartki na św. Józefa albo na Zielone Świątki. W 2007 r. jedna z pocztówek z kolekcji Izabelli i Stanisława Śliwów - z motywem śmigusa-dyngusa na wsi - anonsowała wystawę „Wesołego Alleluja”, przygotowaną przez dział etnograficzny sztuki ludowej Muzeum Narodowego w Kielcach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek - kompozytor, laureat Oscara

2024-05-21 12:48

[ TEMATY ]

śmierć

PAP/Adam Warżawa

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor muzyki filmowej, laureat Oscara za muzykę do "Marzyciela", twórca festiwalu Transatlantyk. Miał 71 lat. Informację podała Polska Fundacja Muzyczna.

"Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł mój mąż Jan A.P. Kaczmarek. Do końca był wojownikiem ufającym, że wyzdrowieje i będzie dzielił się swoją twórczością z nami… Czuwałam przy nim do końca. Zmarł otoczony miłością. Wartością, w którą wierzył najmocniej" - napisała Aleksandra Twardowska-Kaczmarek cytowana przez Polską Fundację Muzyczną w mediach społecznościowych.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję