Reklama

Spotkanie z Wilnem

Niedziela toruńska 39/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 20-23 sierpnia Duszpasterstwo Pielgrzymkowe Diecezji Toruńskiej zorganizowało wyjazd do Wilna, w którym uczestniczyło 100 osób. Szczególnym pielgrzymem był bp Józef Szamocki, który każdego dnia przewodniczył Mszy św. i głosił homilię. Uczestnicy zostali podzieleni na 2 grupy - jednej przewodniczył ks. kan. Leon Ulatowski, była to grupa parafialna z Czerniewic, a drugiej - ks. kan. Wojciech Miszewski, odpowiedzialny za grupę z różnych części naszej diecezji. Dłuższe zatrzymanie miało miejsce jeszcze w Polsce. W pięknej Puszczy Augustowskiej, zaledwie 1 km od głównej drogi wiodącej do granicy z Litwą, nad Jeziorem Studziennicznym, leży sanktuarium Matki Bożej w Studziennicznej. Jest ono znane dzięki wizycie Jana Pawła II, który przebywał w tym miejscu 9 czerwca 1999 r. Niezwykle wzruszające były słowa wypowiedziane wtedy przez Papieża, a dzisiaj są zamieszczone pod jego pomnikiem: „Byłem tu wiele razy, ale jako papież po raz pierwszy i chyba ostatni”.
Po Mszy św. i zwiedzeniu sanktuarium droga prowadziła już do Wilna. Tam w hotelu przywitali nas miejscowi przewodnicy, którzy z wielkim poświęceniem prowadzili nas po urokliwych zakątkach miasta.
Wilno to miasto, w którym Bóg pragnął rozszerzyć tajemnicę kultu Miłosierdzia Bożego. Tam znajduje się pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego, który namalował wileński artysta Eugeniusz Kazimierowski. Nad szczegółami czuwała s. Faustyna. Obraz przez ostatnie lata był wystawiony w bocznym ołtarzu kościoła Ducha Świętego w Wilnie, jednak decyzją Metropolity Wileńskiego został przeniesiony do specjalnie przygotowanej kaplicy w centrum miasta, zaledwie parę kroków od miejsca, w którym znajdował się. Wilno to także miejsce objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego. W tym mieście Chrystus nauczył s. Kowalską tej modlitwy, znanej dzisiaj na całym świecie. W cudowny sposób zachował się dom, w którym przed wojną mieszkały siostry, pewnie właśnie tam, w którymś z zachowanych pokoi była kaplica, gdzie s. Faustyna spotykała się z Panem Jezusem. Tam pielgrzymi zawsze odmawiają Koronkę, a więź z Wielką Świętą podkreślają relikwie tam przechowywane.
W Wilnie na każdym kroku spotykamy się z polskimi tradycjami. Zachowały się liczne tablice, które informują o miejscach, w których przebywali wielcy Polacy m.in. Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Józef Piłsudski. Jest to szczególnie widoczne na słynnym cmentarzu na Rossie, który mimo upływu czasu i wielkiej dewastacji ciągle jest oazą polskości.
„Miasto kościołów”, bo tak często mówi się o Wilnie, rzeczywiście zachwyca przybywających, którzy z podziwem spoglądają na smukłe sylwetki świątyń katolickich i prawosławnych stojących obok siebie. Ten zachwyt udzielił się także Napoleonowi Bonaparte, który, patrząc na urokliwy, gotycki kościół św. Anny, zapragnął przez chwilę, aby przenieść go do Paryża. Zwiedzając miasto, nie sposób opuścić tak wspaniałych miejsc, jak: katedra z kaplicą, w której przechowywane są relikwie św. Kazimierza Królewicza, kościół św. Michała, miejsce nauczania i pracy św. Andrzeja Boboli czy jeden z cudów Wilna, jakim jest kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Antokolu zawierający tysiące niezwykłych rzeźb ze stiuku.
Sercem Wilna jest mała kapliczka w Ostrej Bramie z cudownym wizerunkiem Matki Bożej Miłosierdzia czczonym przez Litwinów i Polaków. Dzięki temu, że nasz hotel znajdował się w centrum miasta kilkakrotnie mieliśmy okazję modlić się w kaplicy. Tam także w ostatnim dniu naszej wyprawy bp Józef Samocki przewodniczył Mszy św., którą odprawialiśmy w godzinach porannych.
Pielgrzymka do Wilna to religijne i patriotyczne przeżycie. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz tam powrócimy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica stygmatów Ojca Pio

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 13

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi

Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 25. rocznica beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej

2024-06-16 08:18

[ TEMATY ]

Licheń

Biuro Prasowe Sanktuarium

Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym, przewodniczył uroczystej Mszy św. sprawowanej w związku z obchodami 25. rocznicy beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wraz z marianinem w trakcie Eucharystii modliły się osoby spokrewnione z męczennikami, kapłani oraz siostry zakonne należące do zgromadzeń, z których pochodziły zamordowani przez nazistów osoby konsekrowane. Licheńskie sanktuarium jest ogólnopolskim miejscem kultu błogosławionych 108 męczenników.

Odwołując się do postawy życia i wiary 108 błogosławionych męczenników, ks. Homoncik zachęcał do modlitwy do Ducha Świętego o to, aby nam dzisiaj, ale także przyszłym pokoleniom, żyło się lepiej, aby człowiek był wolny i mógł pogłębiać swoją wiarę.

CZYTAJ DALEJ

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

- Wierzę, że św. Jan Paweł II jest dzisiaj wśród nas i woła wraz z nami: totus Tuus, Maryja - mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Jarosław Żmija. Zaznaczył, że parafia przygotowywała się do jubileuszu przez szereg wydarzeń. Zwrócił uwagę, że dzieci przyniosą do ołtarza własnoręcznie wykonane różańce, a każdy paciorek oznacza dziesiątkę odmówioną w rodzinie. Jako dar ofiarny złożone zostaną także księgi pamiątkowe, które towarzyszyły peregrynacji obrazu Matki Bożej. - Wpisy w tych księgach to wyraz szczerej miłości parafian do Jezusa i Maryi - mówił ks. Jarosław Żmija.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję