Reklama

Słowo pasterza

Prawdziwe posłuszeństwo Bogu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotykamy w życiu ludzi o podwójnym sposobie reagowania wobec jakiegoś zobowiązania. Bywa tak, że ogarnięci podniosłym nastrojem, np. nabożeństwa w kościele, czasem - dobrym kazaniem, niekiedy porywającą książką albo rozmową z kimś czy też pod wpływem doświadczenia wielkiej dobroci od kogoś - jesteśmy gotowi radykalnie zmienić nasze życie. Czujemy się po prostu porwani do zmiany naszego życia, do nawrócenia. I wydaje się nam, że zmiana ta jest bardzo łatwa i prosta. Jednakże zdarza się, że takie osobliwe „uniesienie”, zapał szybko przemijają, rozpływają się w nurcie szarego, codziennego życia. Powracamy wówczas do tego, co było, do utartego, miałkiego stylu życia.
Ale bywa niekiedy inaczej. Człowiek niechętny wszelkiej religii, negatywnie nastawiony wobec wszelkich religijnych zobowiązań moralnych nagle przeżywa wewnętrzne nawrócenie, wyzbywa się wcześniejszych uprzedzeń i zaczyna inaczej myśleć i inaczej działać. Mówimy: nawraca się, staje się jakby nie tym człowiekiem, którym był do tej pory.
O takich dwóch kategoriach ludzi mówi nam dzisiejszy fragment Ewangelii. Chrystus ukazuje nam w nim dwóch synów, reprezentujących dwie grupy ludzi: ludzi, którzy wiele deklarują, okazują gotowość do działania, a faktycznie poprzestają tylko na słowach i ludzi, którzy w pewnej chwili na jakiś apel, na wezwanie, mówią - „nie”, ale potem reflektują się i podejmują działanie.
Wydaje się, że w przypowieści tej Pan Jezus kieruje dziś do nas podwójne ostrzeżenie.
Z jednej strony ostrzega tych, którym łatwo zdobywać się na decyzję czynienia dobrze, którzy łatwo i szybko dostrzegają dobro, decydują się pójść za nim, ale w momencie, kiedy wybrane dobro należy urzeczywistnić, wycofują się. Z drugiej strony przestrzega Chrystus tych, którzy wydają pochopnie sądy, kieruje swe słowa pod adresem tych, którzy w pewnej chwili mówią Bogu „nie”, a potem się nawracają i pełnią wolę Bożą.
Trzeba przyznać, że postawa pierwsza, postawa deklaracji jest właściwa sporej liczbie chrześcijan. Są ludzie, którzy dziś mówią, deklarują, oznajmiają, że tyleż zrobią, przedstawiają wspaniałe programy i na tym się wszystko kończy, na tym poprzestają.
W naszym kraju ostatnio wiele się mówi, dyskutuje, roztrząsa, a za mało jest konkretnego działania. Z samego gadania nie będzie chleba, nie będzie mięsa, nie będzie dobrobytu.
Chrystus pozostaje na zawsze dla nas najlepszym wzorem posłuszeństwa Ojcu, posłuszeństwa, które zostało nagrodzone zmartwychwstaniem i uwielbieniem.
Sformułujmy dwa główne wnioski z dzisiejszego orędzia Bożego dla naszego codziennego życia:
Wniosek pierwszy: Powinniśmy ciągle pamiętać o tym, że pełnienie woli Bożej, a nie tylko deklaracje - jest warunkiem wejścia do królestwa Niebieskiego. Nie wystarczy mówić „Panie, Panie”, ale trzeba koniecznie podjąć trud pełnienia woli Bożej. Powiedzieć Bogu: „Ojcze, pójdę, uczynię” - to znaczy pójść, uczynić, to znaczy - wziąć krzyż na co dzień i stale z nim iść. Wiemy dobrze, że droga taka daleka jest od sielanki. Trzeba zmierzyć się na niej z trudem codziennego życia. Trzeba przetrwać niepowodzenia, upokorzenia, depresje, czarny pesymizm, by dotrzymać słowa danego Bogu.
Wniosek drugi: Nie wolno nam potępiać tych, którzy aktualnie wydają się być poza Bogiem. Nie wolno gardzić nimi i okazywać im lekceważenie - zawsze bowiem możliwe jest opamiętanie i nawrócenie. Zatem, gdy czasem dojrzysz człowieka, wybierającego drogę odwrotną od tej, którą Bóg proponuje - nie wolno ci od razu potępiać, wydawać wyroki definitywne, bo ludzie się nawracają. Czasem na początku mówią „nie” a potem - po refleksji - mówią „tak” i czynią według tego „tak”. Ileż to ludzi przegranych w oczach ludzkich podniosło się. Nigdy nie wiadomo, kiedy skruszeje ludzkie serce.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Wtorek, 25 czerwca

CZYTAJ DALEJ

UE/ Unia Europejska rozpoczęła negocjacje akcesyjne z Ukrainą

2024-06-25 18:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Ukraina

Adobe Stock

Unia Europejska we wtorek w Luksemburgu zainaugurowała negocjacje akcesyjne z Ukrainą. "To kamień milowy w naszych stosunkach" - zadeklarowała w imieniu UE szefowa MSZ Belgii Hadja Lahbib. "Potwierdzamy przystąpienie do rozmów akcesyjnych" - powiedziała wicepremierka Olha Stefaniszyna reprezentująca Ukrainę.

Ministerka spraw zagranicznych Belgii, która obecnie sprawuje przewodnictwo w UE, podkreśliła, że proces rozszerzenia jest geostrategiczną inwestycją w pokój, bezpieczeństwo, stabilność i dobrobyt. Dodała, że UE docenia determinację Ukrainy w realizacji programu reform UE, zwłaszcza w kontekście rosyjskiej agresji, i oczekuje zaangażowania we wdrażanie kolejnych reform.

CZYTAJ DALEJ

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję