Reklama

Europa

Francja: biskupi na Montmartre zawierzają Bogu ojczyznę

W paryskiej bazylice Serca Jezusowego na Montmartre francuscy biskupi zawierzą dziś Bogu swą ojczyznę. W programie przewidziana jest adoracja Najświętszego Sakramentu i o godz. 22.00 Eucharystia. Prezydium episkopatu będzie się modlić za ofiary epidemii, za tych którzy są pogrążeni w smutku, a także podziękuje Bogu za otrzymane w tym czasie łaski.

[ TEMATY ]

Francja

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od listopada ubiegłego roku w bazylice na Montmartre trwa rok jubileuszowy. Jest ona wotum wdzięczności za oszczędzenie Paryża od działań zbrojnych podczas wojny z Prusami w 1870 r. Konsekracja świątyni odbyła się w 1919 r.

Reklama

Od dziś do środy trwa wiosenna sesja plenarna episkopatu Francji. Jest ona nietypowa ponieważ w całości odbywa się on line. Wyjątkowe, jak zauważają obserwatorzy, jest również to, że po raz pierwszy w historii francuskiego Kościoła wśród urzędujących biskupów nie ma ani jednego kardynała.

Podziel się cytatem

Głównym tematem obrad jest dzielenie się doświadczeniami z pandemii. Jak zauważa przewodniczący episkopatu, ostatnie miesiące można postrzegać jako swoiste ostrzeżenie. Zobaczyliśmy, że można żyć inaczej – mówi abp Éric de Moulins-Beaufort.

- W Biblii, w świętej historii, kiedy Bóg daje ostrzeżenie czy nawet karze, to zawsze wiąże się z tym pewna obietnica: że inny sposób życia jest możliwy, że człowiek może żyć inaczej. Nie mamy być więźniami jakiegoś mechanizmu, który wciąga nas w coraz to bardziej frenetyczny rytm życia, w coraz to bardziej gorączkowe działania bez szansy na wytchnienie, refleksję, bardziej pogłębione życie. Epidemia jest w pewnym sensie ostrzeżeniem, ale to przymusowe zamknięcie, z aspektami zarówno dotkliwymi, jak i pozytywnymi jest obietnicą innego życia. Wydaje mi się, że wiele osób tak tego doświadczyło – powiedział Radiu Watykańskiemu abp de Moulins-Beaufort. - Odkryliśmy w końcu, że możemy pozostać w domu, z innymi, bez wielkiego zamieszania. Nawet nastolatkowie odkryli, że mogą pozostać ze swymi rodzicami i że w ten sposób ich życie bynajmniej nie musi być mniej ciekawe. To nie oznacza, że młodzi muszą przez cały czas przebywać ze swymi rodzicami. Ale to pokazuje, że można żyć inaczej, bez tego frenetycznego rytmu, którego było już trochę za dużo.

2020-06-08 17:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Krypta przy katedrze Notre-Dame otwarta, ale świeci pustkami

W zamkniętej od pożaru katedry Notre Dame w 2019 r. krypcie archeologicznej Ile de la Cite od września zwiedzający mogą obejrzeć wystawę opowiadającą o skomplikowanej miłości paryżan do katedry oraz stałą ekspozycją o upadku starożytnych cywilizacji na tym terenie. Miejsce, przed pożarem katedry oblegane, dziś świeci pustkami.

„Całą krypta dla mnie. Bez pośpiechu mogę tu posiedzieć i kontemplować to miejsce” – powiedziała PAP zwiedzająca kryptę turystka Maria, która przyjechała do swojej rodziny w Paryżu z północnej Francji. „To się normalnie nie zdarza. Pozytyw Covidu” – dodała.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV modlił się przy grobie papieża Franciszka

2025-11-03 21:44

Vatican Media

W poniedziałek wieczorem Papież Leon XIV odwiedził bazylikę Santa Maria Maggiore, w której modlił się przy grobie papieża Franciszka, a potem przed ikoną Maryi – Salus Populi Romani. O wizycie poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Wojciech Rogacin - Watykan
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję