Reklama

Zdrowie

Włochy: Zmarło 285 osób z koronawirusem, bilans wzrósł do 27 967

285 osób zakażonych koronawirusem zmarło we Włoszech w ciągu ostatniej doby - poinformowała w czwartek Obrona Cywilna. Łączny bilans zmarłych wzrósł do 27 967. Padł nowy rekord liczby wyleczonych jednego dnia - ponad 4600 osób.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobowa liczba zmarłych we Włoszech spadła w porównaniu z dniem poprzednim, gdy było ich ponad 320.

Obecnie zakażonych koronawirusem jest według oficjalnych statystyk 101 tysięcy mieszkańców kraju. Od środy o ponad 3 tysiące spadła liczba chorych pod opieką lekarzy. To pierwszy tak znaczny spadek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do tej pory we Włoszech potwierdzono 205 tysięcy przypadków koronawirusa. Wzrost dzienny wyniósł 1872.

Wyleczonych jest już prawie 76 tysięcy osób. W ciągu jednego dnia do zdrowia wróciło 4693 osób, co jest absolutnym rekordem tej epidemii.

Podziel się cytatem

Kolejny dzień z rzędu zmniejsza się liczba chorych na Covid-19 na oddziałach intensywnej terapii; przebywa tam około 1700 pacjentów - poinformowano na konferencji prasowej w siedzibie Obrony Cywilnej.

Stale poprawia się sytuacja w Lombardii, czyli epicentrum zachorowań w kraju. Spadła tam liczba nowych zakażeń; jest ich prawie 600 więcej, mniej niż dzień wcześniej. Zanotowano 104 zgony.

Komentując ogólnokrajowe dane członek komitetu naukowego doradzającego rządowi pulmonolog Luca Richeldi powiedział dziennikarzom, że są one "bardzo pocieszające". Podkreślił, że w 6 z 20 regionów nie zanotowano w ciągu doby żadnego zgonu, a w 9 ich liczba wyniosła po mniej niż 10.

"W 15 dni obniżyliśmy liczbę zmarłych, podwoiliśmy liczbę wyleczonych, zredukowaliśmy liczbę pacjentów na intensywnej terapii i wszystkich hospitalizowanych" - przypomniał Richeldi.

Szef włoskiej OC Angelo Borrelli ogłosił, że czwartkowa konferencja była ostatnia na temat przebiegu epidemii. Podkreślił, że wchodzi ona w nową fazę i dlatego postanowiono zrezygnować ze spotkań z dziennikarzami. Wyjaśnił zarazem, że dane będą dalej codziennie ogłaszane.

2020-04-30 19:38

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: najstarsza kobieta świata pragnie spotkać się z papieżem

[ TEMATY ]

Włochy

Grzegorz Gałązka

Jakie marzenia ma osoba, która dawno przekroczyła 100 lat? Ujawniła to w rozmowie z włoskim dziennikiem ”La Stampa” prawdopodobnie najstarsza kobieta świata, Emma Morano, mówiąc, że chciałaby się spotkać z papieżem. Mieszkanka północnych Włoch skończyła 29 listopada 117 lat. W swoim życiu przeżyła pontyfikaty 11 papieży, szczególnie dobrze wspomina Jana Pawła II. Kobiecie, która nie ma ani radia ani telewizora, nic nie mówi natomiast Franciszek.

Emma Morano urodziła się 29 listopada 1899 roku w Piemoncie na północy Włoch. Na pytanie, co zrobić, żeby dożyć tak pięknego wieku, nie potrafiła dać żadnej wskazówki. Powiedziała jedynie, że przyczyną jej długowieczności wcale nie było zdrowe jedzenie czy jakaś szczególna dieta. Do dziś zjada na śniadanie trzy jajka, lubi ciasteczka, czekoladę i banany. Mimo to jej poziom cholesterolu jest prawidłowy. Rozmawiającego z nią dziennikarza poprosiła: „Napisz, że się dobrze czuję”.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Wystawa o “Helence”

2025-06-01 17:49

Ks. Łukasz Romańczuk

Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.

Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję