Reklama

Nie składam broni

Znany dziennikarz Grzegorz Polak w Zamku Królewskim w Warszawie otrzymał nagrodę Totus w kategorii „Propagowanie nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II”.

Niedziela warszawska 43/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi o sobie: „papieżolog”. Zasłużył na takie miano jak mało kto - jest autorem lub współautorem blisko 20 książek o Janie Pawle II, encyklopedii poświęconej wielkiemu Papieżowi, redaktorem serii wydawniczych i insertów do gazet, które ukazały się w około... 80 mln egzemplarzy!

Miłość od pierwszego wejrzenia

Miałem ogromne szczęście, prawie całe moje życie zawodowe pokrywało się z pontyfikatem Jana Pawła II - mówi Polak. Jeszcze bardziej zadowolony jest z tego, że jako dziennikarz nie musiał zajmować się sporami politycznymi, intrygami i konfliktami, a wielkim obszarem dobra, jaki niósł ze sobą Papież. Choć pracował w kilku firmach - katolickich i świeckich - osoba Jana Pawła II była zawsze najważniejszym i najcenniejszym dla niego tematem.
Przed 16 października 1978 r. nigdy nie zetknął się z kard. Karolem Wojtyłą, gdyż mieszkał i studiował w Warszawie. Był więc ogromnie przejęty, gdy tuż po studiach na ATK, zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu pracy w dzienniku „Słowo Powszechne”, został włączony do ekipy, która miała obsługiwać pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do Ojczyzny. Do katedry warszawskiej przyszedł w chwili, gdy papieski samolot startował z rzymskiego lotniska. - Nawet BOR-owców nie było widać, a po pustej katedrze snuł się tylko jej ówczesny proboszcz. A potem świątynia się wypełniła, przybył Papież i... - To była miłość od pierwszego wejrzenia - wyznaje, nie kryjąc wzruszenia.
Ponieważ ma znakomitą pamięć i niezwykłą łatwość nawiązywania kontaktów, odbył tysiące rozmów z ludźmi, którzy Papieża znali. Stał się chodzącą encyklopedią wiedzy o Janie Pawle II.

Nie składam broni

Pisał bardzo wiele o Janie Pawle, ale prawdziwym „papieżologiem” został, gdy rozpoczął pracę dla wydawnictwa „Edipresse Polska”. Wówczas powstały m.in.: Kolekcja papieska, „Wielka encyklopedia Jana Pawła II”, inserty do gazet, blisko 20 książek papieskich, m.in. „Kronika pontyfikatu” czy „Wielkie tematy pontyfikatu”.
Czy o Papieżu powiedziano już wszystko? - Tak, ale są obszary, które warte są opracowania. Bezcenną wiedzę na temat pontyfikatu posiada kard. Stanisław Dziwisz.
Wciąż brakuje, zdaniem Polaka, polskiej biografii Ojca Świętego. Ale dziennikarz, który podjąłby się tego zadania, musiałby się wyłączyć z pracy zawodowej na dwa, trzy lata. Rzecz niemożliwa ze względów finansowych.
Mało znana jest też pierwsza dekada pontyfikatu. Nie ma co ukrywać - cenzura nie kochała Jana Pawła II, ograniczała do niego dostęp.
Dziś nikt nie „reglamentuje” Papieża, na rynku jest nawet pewien przesyt. Ale Grzegorz Polak nie składa broni. Planuje wydanie jeszcze kilku książek. Obecnie, jako szef działu papieskiego w nowym kanale ITI Neovision rozmawiał z setkami osób, które znały Karola Wojtyłę. I ciągle jest zaskakiwany. - Jeszcze nie składam broni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący KEP modli się za tragicznie zmarłe siostry służebniczki

2024-06-02 13:19

[ TEMATY ]

śmierć

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

Modlę się o życie wieczne dla tragicznie zmarłych sióstr oraz o powrót do zdrowia dla rannych - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC po wypadku drogowym na trasie Opole-Ozimek, w którym dwie siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP poniosły śmierć, a dwie przebywają w szpitalu.

Publikujemy pełny tekst wypowiedzi:

CZYTAJ DALEJ

Święty Justyn

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

Misje w Kazachstanie – wyzwania dla Kościoła katolickiego

2024-06-02 09:40

[ TEMATY ]

misje

Kazachstan

@VaticanNewsPL

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

Katolicy stanowią w tym kraju mniej niż jeden procent ludności. Głównie są to potomkowie polskich, ukraińskich i niemieckich zesłańców, których deportowano do tego kraju w czasach ZSRR. "Parafie w Kazachstanie są żywe, ludzie czują się ze sobą związani, spotykają się po mszach na herbatę i rozmowy. Mają dobry kontakt ze swoimi duszpasterzami, parafia jest dla nich drugim domem" - powiedział nam ksiądz Tomasz Pyś.

Ks. Tomasz Pyś pochodzi z archidiecezji Przemyskiej. Od 2011 roku pracuje jako misjonarz w Kazachstanie. W trakcie swojej misji pełnił różne funkcje – był proboszczem, kustoszem Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje, prefektem w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Karagandzie, pracował też w kurii w Astanie. Jego misja w Kazachstanie rozpoczęła się dzięki inspiracji misjonarzy z jego parafii w Dydni, którzy opowiadali o swojej pracy w tym kraju.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję