Reklama

Polska

Lamentacje w Wielkim Poście zawirusowanym, w 2020 r.

[ TEMATY ]

poezja

wiersz

bp Józef Zawitkowski

koronawirus

Episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

***

Chryste Odkupicielu, ocal nas!
Krzyżem padam przed Tobą,
Jezu mój Ukrzyżowany.
Nie śmiem oczu podnieść ku górze.
Płaczę z Magdaleną, z Piotrem i Łotrem.
Jezu ulituj się nad nami.
Przebacz nam, rozgrzesz, zapomnij!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bezbożni krzyczą tak samo jak dawniej:
Ukrzyżuj Go!
Krew Jego na nas i na syny nasze!
Więc stało się!
Zstąp z krzyża, a uwierzymy Ci!
Perfidni, przewrotni, zawsze kłamcy.
Naigrawają się z nas i pytają:
A gdzie jest Wasz Bóg?

Jezu niech zadrży ziemia,
piorunem porusz sumienia.
Gdzie mam uciekać
z tej przeklętej, wirusem skażonej
krainy grzechu i śmierci?
W Tobie tylko moje ocalenie.

Czy idą jeszcze bezbożne,
bluźniercze, grzechem pomazane
procesje gejów, lesbijek,
Sodomitów i tych z Gomory?
Nie, już nie idą.
Zawstydzili się, zlękli się
i uciekli.

A podpalacze katedry, kościołów,
zabójcy kapłanów, niszczyciele krzyżów,
profanujący ołtarze i bluźniercy
odprawiający diabelską Mszę Świętą
na pośmiewisko niebu i ziemi,
gdzie są?
Czy są osądzeni?
Nie, sądy są zamknięte.
Bluźniercy, kryją się zarażeni,
zawstydzeni i w rozpaczy.
Im też przebacz,
najgłupszym z siepaczy.

Przyjdzie czas,
a setnik w Brukseli ogłosi światu:
On naprawdę był Synem Bożym!
Uwierzą w to?
Uwierzą, jeśli ocaleją,
a czy będą jeszcze potrzebni?
Minie Neron jak wirus,
jak zaraza i morowe powietrze,
a Papież z Watykanu
znów będzie błogosławił:
Urbi et orbi, nawet,
gdy Plac będzie pusty.

Czy ja tego doczekam?
Miałem nadzieję, że
odmieni się oblicze ziemi!
A tu przyszedł grzech.
Zło rozlało się po całej ziemi.
Zalały nas fale grzechu.
Jezu, a przecież na ostatnie czasy
miałeś nam zostawić Swoje Miłosierdzie,
a tu kościoły zamykają,
kto mnie rozgrzeszy na Święta?
Kto mi da Komunię Świętą
tę Wielkanocną
i tę na drogę do nieba?

Reklama

Jezu przecież jesteś
Bogiem Miłosierdzia,
łaskawym i pełnym dobroci,
a we mnie już zamiera serce.
Przecież byłem zaliczony do umarłych.
Między zmarłymi było moje posłanie
i stałem na progu śmierci.

Kazałeś mi wstać, więc wstałem,
ale stań przy mnie, bo upadnę.
Kwilę jak pisklę jaskółcze,
wzdycham jak gołębica.
Wyciągam ręce ku Tobie,
Jezu mój Ukrzyżowany!
Płakać już nie umiem,
ale błagam, ocal nas!
Wołam za Mojżeszem:
Jeśli mam patrzeć
na cierpienie tych ludzi,
to raczej mnie zabij,
ale ich ocal!
Przecież Twoimi są!

Jezu, bądź naszym ocaleniem!
Ocal Łowicz,
przecież to miasto Pelikana.
To Twoje miasto!
Jezu, ale dlaczego milczysz?
Odpowiedz jak Łotrowi.
Czy mamy wszyscy umrzeć?
Czy dopiero wtedy przyjdzie
pokolenie dobrych ludzi,
jakich dotąd nie widziano?

Dlaczego płaczesz?
Dlaczego się buntujesz,
biedaku mój Izraelu,
nieboraku mój Jakubie?
Czy może zapomnieć matka
o Swoim niemowlęciu?
A gdyby nawet
ona zapomniała o Tobie,
Ja nigdy nie zapomnę,
bo jestem Twoim Świętym,
Twoim Odkupicielem,
przyjdę szybko, aby Cię ocalić.
Kiedy się to stanie, Jezu?
Przyjdź szybko,
nie zwlekaj i ocal!

Gdybyście mieli wiarę
jak ziarno gorczycy…
Ocal, uzdrów,
wysłuchaj jak Syrofenicjankę,
jak Kananejkę.
Ale Ja takiej wiary
wśród Was nie spotkałem.
To przymnóż mi wiary
i naucz mnie
żebrać, kołatać i prosić.

Jezu, spójrz na tych,
którzy w dzień i w noc
w klasztorach
na kwarantannie
żebrzą o zmiłowanie
i proszą i płaczą.
Jezu usłysz, Jezu wysłuchaj!

2020-03-31 16:49

Ocena: +59 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Zawitkowski: Warszawo, Ty moja, Warszawo! Czy ja Cię jeszcze zobaczę?

[ TEMATY ]

bp Józef Zawitkowski

Bożena Sztajner

Kazanie radiowe w Bazylice Świętokrzyskiej w Warszawie, 16 sierpnia 2020r.

Ja takiej wiary
wśród was nie spotkałem.
Kochani moi!
Zgromadzeni w Bazylice Świętokrzyskiej
i przy głośnikach radiowych.
Stęskniłem się za Wami!
Wybaczcie mi
mój chrypliwy głos,
a może to mój łabędzi śpiew?
Słuchajcie więc tego,
co mówi moje serce.
Warszawo, Ty moja, Warszawo!
Czy ja Cię jeszcze zobaczę?
Warszawo ma. (por. Z. Mrozowska)
To tylko serce płacze.
Dziś szesnasty dzień sierpnia,
więc Powstanie trwa.
Słyszę jeszcze rozpacz syren.
Godzina „W”. Zaczęło się.
Zaglądam w podwórka
umierającej Warszawy.
Tam modlą się i płaczą nad mogiłami
tych, co szli na śmierć po kolei
jak kamienie przez Boga
rzucone na szaniec. (J. Słowacki)
Przemień, o Jezu, smutny ten czas,
o Jezu, pociesz nas!
Słyszysz płacz Matki?
Zanim padłeś jeszcze ziemię
przeżegnałeś ręką,
czy to była kula, synku,
czy to serce pękło? (K.K. Baczyński)
Serce pękło!
Musiało pęknąć.
Jak się tak kocha?
Warszawo, Ty moja, Warszawo.
Tam przy Grobie Nieznanego Żołnierza
słyszę głos Orlątka.
Wsłuchaj się, Warszawo!
Mamo, czy jesteś ze mną?
W oczach mi jakoś ciemno…
Jam walczył, tak jak starsi…
Mamo, chwal. (zob. Artur Opman)
Tylko mi Ciebie, Mamo,
tylko mi Polski żal.
Mamo!
Czy nie zginęła?
Nie płacz, synku,
Póki wiara w sercach żyje,
póki wierna Wisła płynie,
nie zginęła i nie zginie,
Synku!
Póki Chrystus będzie wołał:
Sursum Corda Warszawiacy
to Warszawa będzie wolna,
będą wolni i Polacy.
Ale gdy już ubierają Chrystusa w maskę
i tęczową flagę,
to chyba początek końca.
Larum grają!
I coś Ty zrobił
najgłupszy z siepaczy?
Księże!
On się nawróci
i Bóg mu przebaczy.(A. Mickiewicz)
Za dużą masz pamięć,
a zbyt mały rozum. (Zb. Herbert)
Czym ty myślisz,
skoro rozum nie urósł?
Nie wiem.
Zbrodniarzem jesteś,
czy bohaterem?
Ocalasz czy gubisz
Pospolitą Rzecz.. (Cz. Miłosz)
Takeś ty się odczłowieczył.
Czyżbyś zszedł aż do rzędu
człekokształtnych?
Lecz jeśli tli się w tobie jeszcze
ikra człowieczeństwa,
to pamiętaj prośbę
poczciwego A. Asnyka:
Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
choć macie sami doskonalsze wznieść,
na nich się jeszcze święty ogień żarzy
i miłość ludzka stoi tam na straży,
i wy winniście im cześć.
Przecież jesteś ochrzczony,
tylko kto cię tak oszpecił, człowieku?
Ja Ci nie ubliżam,
ja Cię nie straszę.
Ja tylko przypominam.
Słuchaj!
To mówi Pan, Bóg nasz:
Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy,
ani cudzołożnicy…
ani mężczyźni współżyjący ze sobą,
ani rozwiąźli, ani bluźniercy
nie odziedziczą Królestwa Bożego. (por. 1Kor 6,9)
I jeszcze mocniej:
Rozpustników i cudzołożników
spotka surowy sąd Boży. (Hbr 13,4)
Pamiętaj też, że twoje ciało,
nawet na tęczowo oszpecone,
jest Świątynią Boga,
więc uważaj!
Kto zniszczy tę świątynię
ręką Boga wzniesioną,
tego zniszczy sam Bóg. (1Kor. 6,19)
Pogruchoce Was Pan Bóg
jako ten gliniany garniec. (Ks. P. Skarga)
Ja nie straszę,
ja tylko przypominam,
że to mówi Bóg,
ale ty nie wierzysz w Boga,
bo ośmieliłeś się wejść
na krzyż Chrystusa.
Ośmieliłeś się wejść do Sejmu,
do świątyni prawa,
gdy Prezydent mówił:
Tak mi dopomóż Bóg?
Skąd ty jesteś, dziecko?
Przecież nie z Warszawy.

Biada tym,
którzy Ci płacą.
Dla nich tylko kamień młyński
i głębokości morza. (por. Mt 18,6)
Ja nie straszę.
Ja tylko przypominam,
że to mówi Pan.
Będzie kiedyś taki Marsz Równości,
w którym będziesz krzyczał
jak tęczowy Pankracy:
Galilejczyku, zwyciężyłeś! (Z. Krasiński)
No i po co tyle było krzyku?
Dziecko wyspowiadaj się
i wróć na procesję
Bożego Ciała.
Tam są piękni ludzie,
którzy pachną Komunią Świętą,
a ty cuchniesz grzechem.
Panie Prezydencie z Małżonką.
Za białoczerwone warszawskie kwiaty.
Dziękujmy!
To więcej znaczyło dla Polaków
niż moich 77 kazań.
***
A ja idę na Pragę,
do katedry świętego Floriana,
tam ksiądz Ignacy Skorupka
mówi do akademików
i chłopców z gimnazjów
kazanie przed Bitwą Warszawską:
Chłopcy!
Czekają Was jeszcze ciężkie ofiary…
ale w dzień naszej Królowej
losy odwrócą się w naszą stronę,
wtedy zwycięstwo będzie Waszym udziałem.
Wyspowiadałem się…
Dług za szkołę
spłacam swoim życiem.
Za wpojoną mi
miłość do Ojczyzny,
płacę miłością serca…
Pochowajcie mnie
w albie i w stule.
Boże wystarczy!
Bo serce nie wytrzyma.
O, jak nam dziś brak, wodza,
kapłana i proroka. (por. Dz 3,25)
Pójdę też na Plac Zamkowy.
Tam przy kolumnie Zygmunta
słyszę jeszcze
wybuchy bomb spod Radzymina,
ale słyszę też modlitwę Warszawy:
Święty Boże…
od powietrz, głodu
ognia i wojny,
wybaw nas Panie!
Ja nigdy w życiu
nie widziałem takiej modlitwy,
jak w Warszawie – wyzna gen Weygand.
Słyszę rachunek sumienia,
który nam czynią biskupi
przed generalnym rozgrzeszeniem,
bo jutro będzie rzeź w stolicy:
Przypomnijmy sobie, Bracia,
czyśmy… nie dali światu zgorszenia
przez nasze partyjne
i narodowe waśnie?
Zamiast Polskę budować,
tośmy Ją rozdzierali
i ducha w niej kurczyli…
Poświęćcie dla Ojczyzny
partyjne zawiści,
wszelkie żądze panowania,
wszelkie jątrzenia i kwasy…
a z ofiarą całopalną
połączmy się, Bracia, w modlitwie…
To powinni czytać w Sejmie.
Ojcze Święty!
W tak wielkiej chwili prosimy Cię
módl się za Polskę,
błogosław Polsce.
A do Biskupów chrześcijańskiego świata
Polscy Biskupi wołali:
Nie o pieniądze Was prosim, Bracia,
ale o szturm do Boga,
o modlitwę za Polskę.
Niech ta modlitwa ocuci
sumienie narodów,
bo sumienie to w Europie
zamarło.
Oj, zamarło!
Zardzewiało,
zgniło!

CZYTAJ DALEJ

Iran: Prezydent i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca

2024-05-20 08:18

[ TEMATY ]

Iran

PAP/EPA/Iranian state TV (IRIB)

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc.

Jak powiedział szef tej organizacji Pir Hossein Kolivand maszyna rozbiła się o zbocze góry i całkowicie spłonęła.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie na Dzień Świętości Małżeństw i Rodzin

2024-05-21 01:20

Archiwum parafii

plakat z zaproszeniem

plakat z zaproszeniem

Uroczystość rozpocznie się o godzinie 15:00 w Katedrze Rzeszowskiej, gdzie podczas Mszy Świętej będziemy mieli okazję uhonorować Złotych Jubilatów sakramentu małżeństwa, którzy razem spędzili już 50 lat. Wszystkie małżeństwa będą miały możliwość odnowienia swoich przyrzeczeń małżeńskich, a także pobłogosławienia dzieci oraz kobiet w stanie błogosławionym.

Po uroczystości religijnej organizatorzy zapraszają wszystkie rodziny na wielkie rodzinne świętowanie do Parku Papieskiego, gdzie czekają liczne atrakcje dla wszystkich uczestników. Pneumatyczne place zabaw dla najmłodszych, strefa zabaw dla dzieci, pokaz i warsztaty ratowania życia oraz koncert zespołu uwielbienia "Gracja" to tylko niektóre z atrakcji, które zaplanowali organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję