Biskup Samiec pisze w apelu: „Do Polski docierają informacje z kolejnych krajów w Europie, gdzie stwierdzono przypadki zachorowań na koronawirusa. Wiem, że wśród wielu osób rodzi się niepewność i strach. Dlatego przede wszystkim chciałbym prosić wszystkich o modlitwę za chorych w różnych częściach świata, za ich rodziny oraz lekarzy, którzy się nimi opiekują. Bóg jest Bogiem pokoju. Pragnę zachęcić więc do tego, byśmy w Nim szukali naszego pocieszenia i powierzali mu wszystkie nasze lęki. Ważnym jest byśmy nie popadali w panikę, zdając sobie sprawę z tego, że w życiu czeka na każdego z nas wiele zagrożeń. Jako chrześcijanie opieramy swoje życie na wierze w Boga, który otacza nas swoją opieką. Wiara nie oznacza jednak zachęcenia do nierozsądnego postepowania. Proszę Was również o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby potrzebujące wsparcia. Warto zainteresować się czy osoby starsze, chore nie potrzebują naszej pomocy. Pomaganie jest także wyrazem naszej wiary.”
Reklama
Biskup Kościoła, powołując się na opinię epidemiologa Rafała Halika z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny, pracownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności, zachęcił do wdrożenia środków ostrożności podczas nabożeństw i przy dystrybucji Komunii Świętej. Wezwał do odpowiedzialności i pozostania w domu osoby chore na grypę, by nie narażać innych uczestniczących w nabożeństwach. Przypomniał, że sporo ewangelickich parafii umożliwia oglądanie transmisji z nabożeństwa w Internecie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bp Samiec zalecił duchownym, by w sezonie zachorowań na grypę i w związku z ryzykiem pojawienie się koronawirusa, rozdawali opłatek jedynie na rękę oraz umożliwili parafianom korzystanie podczas Komunii z małych kielichów, a jeżeli nie będzie to technicznie możliwe, udzielali Komunii przez zanurzenie opłatka w winie. Poprosił również duchownych, aby myli i dezynfekowali swoje dłonie przed rozdawaniem Komunii i szczególnie starannie dezynfekowali naczynia komunijne.
Biskup Kościoła przypomniał, że „Bóg wspiera swoje dzieci w każdej sytuacji życia. W modlitwie możemy odnajdywać pokój, ale też prosząc o ochronę, pomoc realnie ją otrzymujemy”. Bp Samiec zakończył apel słowami wyjętymi z Listu do Filipian: „Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.”
Poniżej pełna treść apelu wraz z opinią p. Rafała Halika.
Drogie Siostry i Bracia w Chrystusie,
Drodzy Duchowni,
Reklama
Do Polski docierają informacje z kolejnych krajów w Europie, gdzie stwierdzono przypadki zachorowań na koronawirusa. Wiem, że wśród wielu osób rodzi się niepewność i strach. Dlatego przede wszystkim chciałbym prosić wszystkich o modlitwę za chorych w różnych częściach świata, za ich rodziny oraz lekarzy, którzy się nimi opiekują.
Bóg jest Bogiem pokoju. Pragnę zachęcić więc do tego, byśmy w Nim szukali naszego pocieszenia i powierzali mu wszystkie nasze lęki. Ważnym jest byśmy nie popadali w panikę, zdając sobie sprawę z tego, że w życiu czeka na każdego z nas wiele zagrożeń. Jako chrześcijanie opieramy swoje życie na wierze w Boga, który otacza nas swoją opieką. Wiara nie oznacza jednak zachęcenia do nierozsądnego postepowania. Proszę Was również o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby potrzebujące wsparcia. Warto zainteresować się czy osoby starsze, chore nie potrzebują naszej pomocy. Pomaganie jest także wyrazem naszej wiary.
Zachęcam równocześnie do wdrożenia środków ostrożności podczas nabożeństwa i przy dystrybucji Komunii Świętej. Tym bardziej, że trwa sezon grypowy. Powinniśmy pamiętać, że jesteśmy odpowiedzialni za parafie i wspólnoty, których jesteśmy częścią. Jeśli stwierdzimy u siebie objawy grypy, pozostańmy w domu, by nie narażać innych uczestniczących w nabożeństwach. Wiele naszych parafii umożliwia oglądanie transmisji z nabożeństwa w Internecie, więc jeśli nasz stan zdrowia się pogorszył to skorzystajmy z takiej możliwości. Zachęcam do zapoznania się z opinią epidemiologa Rafała Halika z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny, pracownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności, który wyjaśnia jakie kroki można podjąć.
Reklama
Z uwagi na ryzyko pojawienia się koronawirusa w Polsce oraz sezon grypowy, po konsultacjach z epidemiologiem i na podstawie § 77 ust. 3 Zasadniczego Prawa Wewnętrznego i § 97 Pragmatyki Służbowej zalecam duchownym, by rozdawali opłatek jedynie na rękę oraz umożliwili parafianom korzystanie podczas Komunii z małych kielichów, a jeżeli nie będzie to technicznie możliwe, udzielali Komunii przez zanurzenie opłatka w winie. Proszę duchownych, aby myli i dezynfekowali swoje dłonie przed rozdawaniem Komunii i szczególnie starannie dezynfekowali naczynia komunijne.
Zdaję sobie sprawę, jak wiele niepewności i lęku może pojawić się w naszych rodzinach słuchając codziennych doniesień o rozprzestrzenianiu się choroby i ofiarach śmiertelnych. Dotyczy to szczególnie tych rodzin, których członkowie na co dzień, z racji wykonywanego zawodu, stykają się z osobami chorymi lub tymi, którzy muszą podróżować po świecie.
Zagrożenie to jest dla nas nowe, więc wzbudza wiele emocji. Do innych zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale przecież przez to nie stały się mniej groźne.
Dlatego tak ważna jest dla nas wiara. To nasz Zbawiciel obiecał, że nie pozostawi nas samymi. Bóg wspiera swoje dzieci w każdej sytuacji życia. W modlitwie możemy odnajdywać pokój, ale też prosząc o ochronę, pomoc realnie ją otrzymujemy.
Chciałbym zakończyć ten apel apostolskim życzeniem pokoju z Listu do Filipian poszerzony o wcześniejszy werset:
„Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.”
Bp Jerzy Samiec
***
Rozmowa z Rafałem Halikiem epidemiologiem z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny, pracownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności.
Reklama
Na co należy zwrócić uwagę w związku z potencjalnym ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusa?
Trwa sezon grypowy. Wiele osób może być nosicielami wirusa grypy, który łatwo rozprzestrzenia się przy aktualnie panującej aurze (wilgoć i niska temperatura między 4-5 stopni). Środki ostrożności powinny być podjęte nie tylko z uwagi na koronawirus, ale przede wszystkim ze względu na panujące infekcje wirusowe. Osoby, które są chore na grypę, mają przeziębienie lub inne infekcje dróg oddechowych powinny zrezygnować z uczestnictwa w nabożeństwach, by nie narażać dzieci i osób starszych.
Jakie środki ostrożności należy podjąć w parafiach?
Warto zachować środki ostrożności przy dystrybucji sakramentu Komunii Świętej. Naczynia komunijne powinny być każdorazowo zdezynfekowane. Podobnie i duchowny, który rozdaje Komunię powinien być zdrowy i mieć zdezynfekowane dłonie. Zalecam przyjmowanie opłatka komunijnego do ręki (a nie do ust). Należy również zrezygnować z przyjmowania wina ze wspólnego kielicha. Wirus grypy, a także koronawirus przenoszą się drogą kropelkową, kiedy zakażona osoba kaszle lub kicha. Wirus może także zostać przeniesiony, kiedy człowiek dotknie powierzchni lub przedmiotu, na którym znajduje się wirus (czyli np. ślina osoby chorej), a następnie dotknie swoich ust, nosa lub oczu.
Jak w takim razie powinniśmy się zabezpieczyć?
Bezpieczne jest korzystanie z małych, oddzielnych kielichów, do których w czasie rozdawania Komunii Świętej podawane jest konsekrowane wino z odrębnego kielicha. Można również przyjmować Komunię pod postacią chleba – opłatka komunijnego zanurzonego w winie. Należy przy tym pamiętać, by kielich z takim winem nie znalazł się w pobliżu osoby chorej oraz zwrócić uwagę, by zanurzać opłatek tylko raz przed przyjęciem i stroną, której nie dotykały palce.
Chciałbym również dodać, że właśnie teraz, gdy sezon zachorowań na grypę trwa, warto zwrócić uwagę na sąsiadów w podeszłym wieku, gdyż są oni szczególnie narażeni na infekcje i zachorowanie na grypę może być dla nich groźne. Polecam również, by poddawać się szczepieniom na grypę.