Reklama

Wiadomości

Przywódcy religijni otwierają świątynie dla ofiar przemocy w Delhi

Przywódcy różnych religii wspólnie potępili zamieszki w stolicy Indii, do których doszło w związku trwającymi od grudnia protestami przeciwko nowemu prawu o obywatelstwie. Zdecydowali, że ich świątynie będą otwarte, aby mogły się w nich schronić ofiary przemocy, niezależnie od ich religii. „Postaramy się zapewnić im także jedzenie i odzież” – powiedział abp Anil Couto, ordynariusz Delhi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przywódcy różnych religii spotkali się w katedrze Najświętszego Serca Jezusowego w Delhi, aby wspólnie modlić się o zakończenie przemocy. Wśród zgromadzonych byli m.in. chrześcijanie różnych wyznań, hinduiści, muzułmanie i sikhowie. Zaapelowali do mieszkańców o zaprzestanie walk. Minutą ciszy uczczono tych, którzy stracili życie w wyniku starć.

Reklama

Jak do tej pory zginęło co najmniej 38 osób, a ponad 200 zostało rannych. Ataki rozpoczęły się w niedzielę w północno-wschodniej części Delhi, gdzie mieszkają głównie wyznawcy islamu i ubodzy imigranci.

Podziel się cytatem

Protestujący w Delhi muzułmanie obawiają się, że obowiązująca od 12 grudnia nowelizacja ustawy może być krokiem w stronę ich marginalizacji. Zdaniem krytyków narusza także świecki charakter konstytucji. „Istnieje duże niebezpieczeństwo, że może dojść do polaryzacji naszego społeczeństwa pod względem religijnym, co będzie bardzo szkodliwe dla kraju” – powiedział kard. Oswald Gracias, przewodniczący episkopatu Indii.

Reklama

Ustawa pozwala na uzyskanie obywatelstwa niektórym mniejszościom z Pakistanu, Bangladeszu i Afganistanu, które osiedliły się w tym kraju przed 2015 r., ale wyklucza muzułmanów, którzy stanowią około 14 proc. ludności Indii.

Podziel się cytatem

Opozycja i organizacje obrony praw człowieka uważają, że nowe prawo stanowi część nacjonalistycznego programu Modiego i kierowanej przez niego Indyjskiej Partii Ludowej (BJP), która chce zrobić z Indii państwo wyłącznie hinduskie i próbuje się pozbyć zwłaszcza muzułmanów.

Starcia nie ograniczały się do konfrontacji przeciwników nowego prawa z policją. W kilku miejscach doszło też do ataków nacjonalistycznych bojówek na meczety i domy modlitwy – donosi ze stolicy Indii korespondent AFP. Jeden z meczetów został częściowo spalony, demonstranci wyrzucili na ulice spalony Koran. Próbowali też zrzucić półksiężyc z wieży meczetu.

Policja do rozproszenia wielotysięcznego tłumu użyła gazu łzawiącego i granatów dymnych. Według służb medycznych funkcjonariusze użyli także broni palnej. Do szpitali trafiło wiele osób z ranami postrzałowymi. Manifestanci z kolei obrzucali policjantów kamieniami. Niektórzy przyszli na miejsce zdarzenia z pistoletami i maczetami – donosi AFP.

Nowa fala zamieszek związanych z protestami wobec nowelizacji prawa o obywatelstwie wybuchła po kilku tygodniach względnego spokoju. Doszło do nich w związku z przybyciem do stolicy Indii z oficjalną wizytą prezydenta USA Donalda Trumpa.

Podziel się cytatem

Według mediów, zamieszki które wybuchły w Indiach, są najgorsze po powstaniu narodowym w 1992 r., zburzeniu meczetu Babri w Ajodhyi, po pogromach sikhów z 1984 r. i po zabójstwie ówczesnej premier Indiry Gandhi.

2020-02-29 19:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: byli muzułmanami, poznali Chrystusa, potrzebują pomocy

[ TEMATY ]

Francja

muzułmanie

nawrócenie

Wzrasta liczba muzułmanów, którzy nawracają się na chrześcijaństwo. W Kościele katolickim we Francji byli muzułmanie stanowią już 10 proc. dorosłych proszących o chrzest. We wspólnotach protestanckich jest ich dwa razy więcej. Przyjęcie wiary w Chrystusa wiąże się w ich przypadku z wielkimi poświęceniami. Teoretycznie rzecz biorąc w islamie za apostazję grozi im kara śmierci. W praktyce zostają zazwyczaj wykluczeni z rodziny i dotychczasowego środowiska. Dlatego potrzebują pomocy innych chrześcijan.

Wskazuje na to Marc Formeger. Do ubiegłego roku przez 14 lat był dyrektorem francuskiego oddziału papieskiego stowarzyszenia Pomoc w Kościołowi w Potrzebie. W tym roku stanął na czele nowopowstałej Misji Ismeria, która niesie pomoc konwertytom z islamu. W swej nazwie misja ta nawiązuje do imienia córki sułtana Kairu żyjącej pod koniec XI w. Jej ojciec wysłał ją do trzech uwięzionych frankijskich rycerzy, by skłoniła ich do przyjęcia islamu. Rycerze opowiedzieli jej o chrześcijaństwie, a następnie objawiła się jej Matka Boża. Ismeria nawróciła się na chrześcijaństwo i wraz z rycerzami zbiegła do Francji.
CZYTAJ DALEJ

W imię władzy – jak brudna kampania miała zatrzymać Karola Nawrockiego

2025-07-08 20:47

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.

Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję