Reklama

Dzieci, media i edukacja - nowy dokument Benedykta XVI

Niedziela legnicka 7/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Media, obok rodziny i szkoły, odgrywają ważną rolę w procesie wychowania i rozwoju kulturalnego młodego pokolenia. Dzieci i młodzież żyją od najmłodszych lat w środowisku przepełnionym obecnością telewizji, radia, Internetu, telefonów komórkowych. To sprawia, że przenoszą nowe formy komunikowania się i zachowania do szkoły, do grup rówieśniczych, a nawet do domu. Wśród mediów zwłaszcza telewizja cieszy się szczególnym zainteresowaniem. Na pewno ma na to wpływ jej atrakcyjność, a przede wszystkim wielowarstwowy język, jakim się posługuje: obraz, muzyka, dźwięk. Podobnie rzecz ma się z komputerem i Internetem.
Media są źródłem informacji, rozrywki, coraz częściej stają się jednak sposobem ucieczki od rzeczywistości, od problemów. Nie dzieje się tak bez przyczyny. Brak czasu dla dzieci, często tłumaczony zmęczeniem, wieloma obowiązkami, brak możliwości rozmowy, dyskusji, usuwanie na margines problemów młodych ludzi i traktowanie ich jako mało ważnych sprawia, że dzieci czy młodzież chcą zrekompensować sobie ten brak zainteresowania, czy też poczucie odrzucenia, samotności, bezradności. Innym powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, że poza szkołą dzieci i młodzież nie mają zbyt wielu propozycji spędzania wolnego czasu.
Ale co dzieci i młodzież oglądają? Jakimi grami się interesują? Brutalność i siła, zarówno słowna jak i fizyczna, seksualność granicząca z pornografią stają się tematami wiodącymi. Coraz częściej bije się na alarm, że przemoc w mediach przenosi się na przemoc w życiu codziennym. Może ktoś powie: od jednego filmu, czy jednej gry nikt jeszcze nie stał się zły. To prawda. Problem jednak leży gdzie indziej. Pojedyncze fakty mogą okazać się niegroźne, jednak to, że tego rodzaju treści jest coraz więcej w naszych mediach sprawia, że zaczynają tworzyć pewien klimat, dostarczają wzorców do naśladowania. Jak temu zaradzić? Wyłączyć telewizor, zakazać korzystania z komputera? Oczywiście, że nie. Trzeba uczyć młodych ludzi wybierać to, co jest dobre, co służy ich wzrostowi. To czasem wymaga od rodziców pewnej kontroli. Druga ważna sprawa to nie unikać rozmów na trudne tematy. Udawanie, że wszystko jest w porządku nie prowadzi do niczego. Rodzice muszą interesować się życiem swoich dzieci i ich problemami, i muszą starać się wspólnie rozwiązywać je.
Problem relacji między światem dziecka a mediami stał się tematem orędzia, jakie kilka dni temu wystosował Benedykt XVI z okazji 41. Światowego Dnia Środków Społecznego Przekazu, który jest obchodzony przez poszczególne Kościoły lokalne w różnych terminach (w Polsce 16 września). Ten temat papież podnosi do rangi wyzwania, jakie staje przed edukacją, jak wychowywać dzieci do korzystania z mediów i jak formować same media? Ojciec Święty podkreśla, że wychowanie młodego pokolenia do krytycznego korzystania z mediów jest na pierwszym miejscu obowiązkiem rodziców, potem dopiero Kościoła czy szkoły. Oczywiście w tym zadaniu rodzice muszą być wspierani przez wspomniane instytucje. Taką edukację medialną w sposób systematyczny i kompleksowy przeprowadza się już od wielu lat w większości krajów europejskich i na świecie, w Polsce edukacja medialna w szkołach dopiero raczkuje. W takiej edukacji, podkreśla Benedykt XVI, należy ukazywać dzieciom pozytywne wartości korzystania z mediów, to zaś prowadzi do: rozwijania własnej opinii, roztropności, umiejętności dokonywania wyborów.
Roztropne korzystanie z mediów ma prowadzić do rozwoju życia kulturalnego, do większej wrażliwości na piękno, które powinno inspirować i ożywiać serca i umysły. Taka zdolność wyboru tego, co służy dobru człowieka, jest prawdziwą wolnością, która daje człowiekowi prawdziwą radość życia. Na straży takiej wolności mają stać rodzice, nauczyciele, wychowawcy. Wychowanie młodego pokolenia do pięknego, dobrego życia powinno być wspierane przez media i ludzi mediów. Dlatego Papież zwraca się do ludzi mediów o przestrzegania zasad etycznych, o promowanie właściwych wzorców życia małżeńskiego, rodzinnego, o ukazywanie pozytywnych celów w życiu ludzkim. Nie można obniżać standardów, kierując się tylko wymogami konkurencji na rynku medialnym. „Każda tendencja do produkowania programów, które w imię rozrywki promują przemoc, ukazują zachowania antyspołeczne, wulgaryzują ludzką seksualność jest perwersją, tym większą, jeśli te programy są kierowane do dzieci i młodzieży” - stwierdza Benedykt XVI. Podkreśla też, że najczęściej to właśnie dzieci stają się ofiarami przemocy, wyzysku i nadużyć w świecie realnym. Stąd płynie apel do odpowiedzialnych za media o przestrzeganie zasad dobra wspólnego, wspierania prawdy i bronienia ludzkiej godności. Apel do rodziców, szkół i organizacji kościelnych o edukację medialną młodego pokolenia, o to, aby godność ludzka stała zawsze w centrum każdej dobrej komunikacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: nieznane szczegóły na temat konklawe 2025

2025-11-13 18:03

[ TEMATY ]

konklawe

2025

Vatican Media

W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.

Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
CZYTAJ DALEJ

Fatima: modlitwy i zbiórki środków na rzecz strażaków

2025-11-13 16:52

[ TEMATY ]

Fatima

strażacy

Adobe Stock

Parafie oraz zgromadzenia zakonne w Portugalii prowadzą zbiórki środków na wsparcie dla strażaków. Również w sanktuarium maryjnym w Fatimie regularnie odbywają się modlitwy oraz zbiórki na rzecz jednostek straży pożarnej, a także osób, które ucierpiały w tegorocznych pożarach lasów i nieużytków rolnych.

Pomimo ustania fali pożarów pustoszących Portugalię w dalszym ciągu prowadzone są też w całym kraju akcje służące uświadomieniu obywateli o potrzebie oczyszczania terenu i prewencji związanej z możliwością zaprószenia ognia. Część inicjatyw koncentruje się też na wsparciu strażaków pomagających w szalejących od wtorku na terenie Portugalii wichurach, które przyniósł sztorm Claudia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję