60. rocznicę zakończenia II wojny światowej obchodzono uroczyście w Będzinie 8 maja. Mszę św. polową na odremontowanym niedawno placu Kolei Wiedeńskiej zorganizowała Wojskowa Komenda Uzupełnień z Będzina, a celebrze przewodniczył dziekan dekanatu będzińskiego - ks. kan. Mieczysław Miarka.
W strugach deszczu i w przenikliwym, jak na maj, zimnie świętowano rocznicę. Mimo niesprzyjających warunków na placu zgromadziła się całkiem liczna grupka będzinian. Obecni byli przedstawiciele władz samorządowych gminy i powiatu, komendanci wojska, policji i straży pożarnej, młodzież i kombatanci. Wśród tych ostatnich na nowo odżyły wspomnienia sprzed 60 lat.
Od słów Jana Pawła II rozpoczął swe wystąpienie płk Mirosław Jodko, komendant WKU: „Wolności nie można tylko posiadać, nie można jej zużywać. Trzeba ją stale zdobywać i tworzyć przez prawdę”. Następnie przypomniał historię wojny oraz ofiary, jakie poniósł polski naród. „Musimy mieć świadomość - mówił płk Jodko - że niezależnie od tego, gdzie powiódł żołnierski los i pod jakimi sztandarami żołnierze walczyli, to były im na pewno bliskie biały orzeł i biało-czerwona flaga, a jedyny cel, jaki przyświecał to wolna Polska. Ich krew wsiąkła w ziemię bitewnych pól, a ofiary nie da się niczym umniejszyć”. Szef będzińskiej WKU zakończył swe przemówienie również słowami naszego Ojca Świętego: „Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniały je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna”.
Do pojednania i przebaczenia, które ma swoje ostateczne odniesienie w Bogu wzywał też dziekan ks. Mieczysław Miarka. Kaznodzieja mówił o miłości Ojczyzny. Przekonywał, że Polacy w szczególnie trudnych chwilach historii egzamin z miłości Ojczyzny zdali wyśmienicie. Ksiądz Dziekan nawiązał też do sytuacji współczesnego świata nękanego przez zło i niesprawiedliwość. Wspomniał zło wojen, zniewolenie jednostek i narodów, niesprawiedliwość społeczną, deptanie godności ludzkiej, dyskryminację rasową i religijną. „W miłości - mówił na zakończenie - która ma swoje źródło w Sercu Chrystusa, jest nadzieja na przyszłość świata. Chrystus jest odkupicielem świata, a w Jego ranach jest nasze uzdrowienie”.
Druga część uroczystości rocznicowych miała miejsce przy pomniku Wojska Polskiego. Tu poseł Grzegorz Dolniak odczytał podjętą kilka dni wcześniej uchwałę Sejmu związaną z 60. rocznicą zakończenia II wojny światowej. Następnie przypomniano rolę polskiego oręża w walkach z hitlerowskimi Niemcami, podkreślając znaczenie polskiego wkładu wojskowego w obaleniu agresora. Jak zwykle przy tego typu uroczystościach odczytano Apel Poległych oraz rozkaz o awansach dla żyjących jeszcze uczestników walk o Berlin.