Reklama

Kultura

Film „Największy dar” od piątku w kinach

Premiera i dystrybucja w blisko 40 krajach, pełne sale kinowe i będąca pod ogromnym wrażeniem publiczność. Najnowszy film Juana Manuela Cotelo, któremu sławę przyniosła kultowa już „Ziemia Maryi”, zaskakuje, oczarowuje i dostarcza widzom wielu emocji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Największy dar” to fabularyzowany dokument w konwencji... westernowej komedii (warstwa fabularna) i kina faktu (warstwa dokumentalna). Głównym bohaterem opowieści jest reżyser (w tej roli sam Cotelo), który w scenerii miasteczka rodem z Dzikiego Zachodu kręci klasyczną historię o walce dobra ze złem. Na artystę przychodzi kryzys twórczy i spada masa wątpliwości. Może zmienić zakończenie? Czy w każdej historii ludzie muszą się na końcu pozabijać? Ucieka z planu, by poszukać inspirujących i prawdziwych opowieści, które pomogłyby mu wymyślić inny finał swojego dzieła. Prawdziwe życie okazuje się bardziej zaskakujące niż wymyślone historie… Czy możliwa jest tak bezgraniczna miłość i tak bezwarunkowe przebaczenie?

Reżyser o filmie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Największy dar” to ogromna dawka wzruszenia, ciepłych emocji, i... duża porcja humoru. To film z gatunku tych, które naprawdę potrafią zmienić życie.

Hiszpańsko-polska produkcja powstała dzięki finansowemu wsparciu tysięcy drobnych darczyńców z obu krajów.

„Dobry zabija złego, a publiczność bije brawo”. Klasyczna formuła uważana za idealne „szczęśliwe zakończenie”, ale… coś jest nie tak, prawda? Bo gdyby przemoc pozostała zamknięta wewnątrz ekranu, na terytorium fikcji… mogłoby tak być. Ale tak nie jest.

Surowa rzeczywistość pokazuje nam, że wszędzie stosuje się stare prawo „oko za oko, ząb za ząb” i tak to jest: podziały, żale, nienawiść, przemoc, zniewagi, poniżenie… Wniosek: to zakończenie ani nie jest szczęśliwe, ani nie jest zakończeniem, ale początkiem niekończącej się serii smutnych rozdziałów, których bohaterami są prawdziwe osoby, z krwi i kości.

W obliczu tragicznej panoramy kultury podziałów i konfrontacji możemy pozwolić się zarazić i przyłączyć się do wojny… lub po prostu narzekać… lub też zrobić coś pozytywnego, aby przeciwdziałać tak wielkiej „nienawiści”, która szerzy się wokoło.

Reklama

Mój wybór jest jasny: działanie! Pragnę wspierać pokój w społeczeństwie poprzez mówienie o skuteczności przebaczenia, ponieważ nie znam żadnego innego środka zaradczego, który miałby taką moc, aby położyć kres każdej wojnie.

Prośba o przebaczenie i samo przebaczenie – to działa. W 100% konfliktów.

„Największy dar” pokazuje to nie w teorii, ale przez prawdziwe historie pojednania, w których pokój ostatecznie zatriumfował nad wojną. We wszystkich przypadkach wydawało się to niemożliwe.

Dlatego nie zadowalam się tym, że „Największy dar” „się podoba”. Aspiruję do czegoś ważniejszego: uleczenia głębokich ran w sercach widzów. Życzę wszystkim siły, by prosić o przebaczenie i przebaczać. To dopiero jest szczęśliwe zakończenie.

2019-03-06 12:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Karol Wojtyła - papież, który pozostał człowiekiem”

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 3

[ TEMATY ]

film

Jan Paweł II

Karol Wojtyła

Archiwum Sióstr Prezentek

Uroczystość koronacyjna obrazu Matki Bożej Wolności, 9 maja 1965 r.

Uroczystość koronacyjna obrazu Matki Bożej Wolności, 9 maja 1965 r.

30 marca 2006r. w watykańskiej Auli Pawła VI odbyła się światowa prapremiera drugiej części filmu Karol Wojtyła - Papież, który pozostał człowiekiem w reżyserii Giacomo Battiato. Papież Benedykt XVI i zaproszeni goście (6 tys. osób)oraz twórcy filmu z Piotrem Adamczykiem, grającym główną rolę Jana Pawła II, zobaczyli ten film po raz pierwszy.
Pokaz miał miejsce dokładnie w rok od pamiętnych wydarzeń w Watykanie w ostatnich dniach marca ub.r., kiedy wielu ludzi na całym świecie modliło się ze świadomością, że Papież umiera. Ten moment przypomniany został w przedostatniej scenie filmu, w której siostry zakonne i ks. Stanisław Dziwisz (Dariusz Kwaśnik), stale towarzyszący Ojcu Świętemu, modlą się i płaczą, gdy aparatura medyczna przestaje rejestrować bicie serca Jana Pawła II. Jest to najbardziej poruszający fragment filmu, który pokazał także chorobę i cierpienie polskiego Papieża.
Benedykt XVI po zakończeniu pokazu serdecznie i mocno uścisnął dłoń Piotra Adamczyka i powiedział mu po angielsku „dziękuję”. Aktor ze wzruszeniem i ulgą przyjął akceptujące słowa Papieża. Potem Benedykt wygłosił swoje przemówienie. Z wielkim wzruszeniem mówił o przypomnianym w jednej z pierwszych scen filmu zamachu na Jana Pawła II 13 maja 1981 r. „Zastygliśmy tak, jakbyśmy tam byli obecni, znowu słysząc strzały tragicznego zamachu na Placu św. Piotra - powiedział. - (...) Na pamięć powróciły słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II głosem pełnym oburzenia, gdy potępiał ucisk reżimów totalitarnych, zabójczą przemoc oraz wojnę; słowa pełne pocieszenia, nadziei i solidarności z rodzinami ofiar konfliktów oraz dramatycznych zamachów, jak zamach w Nowym Jorku; pełne odwagi oskarżenia pod adresem konsumpcyjnego społeczeństwa i hedonistycznej kultury”.
Benedykt XVI przypomniał też pierwszą część filmu Karol - człowiek, który został papieżem, której premiera odbyła się w kwietniu 2005 r. „«Nie lękajcie się!» Niechaj umiłowany Papież towarzyszy nam z wysokości i wyjedna u Pana łaskę, byśmy zawsze, tak jak on, byli wierni naszej misji” - powiedział Benedykt XVI.
Telewizyjna premiera filmu Karol, papież, który pozostał człowiekiem odbędzie się 8 i 9 kwietnia br. Wyemituje go program Canale 5 włoskiej telewizji komercyjnej Mediaset.

CZYTAJ DALEJ

Papież: Eucharystia to obecność Jezusa wśród nas

2024-06-02 18:39

[ TEMATY ]

papież Franciszek

@VaticanNewsPL

Dziękczynienie, czynienie pamiątki i obecność – to trzy słowa, którymi Papież określił Eucharystię podczas uroczystości Bożego Ciała, która dziś jest obchodzona w Rzymie. Apelował, by w świecie, gdzie są sterty gruzu z powodu wojny, egoizmu i obojętności „przywrócić światu dobry i świeży aromat chleba miłości”.

Papież podkreślił, że słowo „Eucharystia” oznacza „dziękczynienie”, w tym wdzięczność Bogu za Jego dary. Zaznaczył, że piękny jest zwyczaj w niektórych kulturach podnoszenia i całowania chleba, jeśli upadnie na ziemię. „Eucharystia uczy nas błogosławienia, przyjmowania i całowania Bożych darów, zawsze z wdzięcznością, i to nie tylko podczas celebracji, ale także w życiu” – podkreślił Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Święcenia prezbiteratu i diakonatu we franciszkańskiej rodzinie

2024-06-02 18:54

jms

    Rodzina franciszkańska ma czterech nowych prezbiterów i dziewięciu diakonów!

    W sobotę 1 czerwca w bazylice św. Franciszka w Krakowie o. bp Damian Muskus OFM udzielił sakramentu święceń braciom z trzech zakonów - Braci Mniejszych, Braci Mniejszych Kapucynów i Braci Mniejszych Konwentualnych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję