Reklama

Sport

Wraca piłkarska Liga Mistrzów

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po zimowej przerwie do gry wraca piłkarska Champion League. Fanów piłki nożnej czekają kolejne emocje związane z najbardziej prestiżową piłkarską ligą świata. Już 12 lutego czeka nas początek fazy pucharowej tych bardzo ciekawych rozgrywek. Po dwóch miesiącach przerwy znowu wracają prawdziwe piłkarskie emocje.

W najbliższej fazie 1/8 niektóre mecze są nazywane przedwczesnym finałem. Tak z pewnością można powiedzieć o starciu Realu Madryt z Manchesterem United. Mimo, iż hiszpański zespół nie jest w zbyt wysokiej formie, to rozgrywki Liga Mistrzów traktuje niezwykle poważnie. Manchester z kolei z powodzeniem dąży do kolejnego mistrzostwa Anglii. Ta znana angielska ekipa może być groźna zwłaszcza przed swoją publicznością. Old Trafford Stadium to zawsze trudny teren, niezależnie od klasy przeciwnika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bardzo ciekawie zapowiada się także pojedynek Szachtara Donieck z Borussią Dortmund. Podopieczni Jurgena Kloppa w fazie pucharowej prezentowali się znakomicie. Wielu ekspertów jest zdania, że w fazie 1/8 nie trafili na trudnego przeciwnika. Szachtar jednak łatwym rywalem nie jest. Wręcz przeciwnie, to solidny zespół. Słabym punktem ukraińskiego klubu może być to, że mecz z Borussią będzie pierwszym ich meczem o punkty od 5 grudnia ubiegłego roku. W tym czasie Ukraińcy zagrali tylko dużo towarzyskich spotkań, lecz wszystkie wygrali. Goście z kolei świetnie rozpoczęli nowy rok w Bundeslidze. Co najważniejsze są w wysokiej formie, a o zwycięstwach w ostatnich meczach decyduje trio polskich graczy. W starciu z Ukraińcami zabraknie jednak Łukasza Piszczka, który leczy kontuzję.

Dzień wcześniej Celtic zagra u siebie z Juventusem Turyn, a Valencia z Paris Saint-Germain. Juventus czeka bardzo ciężka potyczka. "The Boys" pokazali już w tym sezonie Ligi Mistrzów, że potrafią grać w piłkę. Stoczyli oni zacięty bój z Barceloną, który zakończyli wygraną. Wtedy to była spora sensacja. W meczu z "Juve" także faworytami nie są. Obydwie ekipy to liderzy swoich lig krajowych. Kto zatem dalej zajdzie w rozgrywkach Ligi Mistrzów?

Równolegle przebiegać będzie się toczyć rywalizacja w Walencji. Tam bowiem Nietoperze zmierzą się z Paris Saint-Germain. Gospodarze w tym sezonie w lidze trochę zawodzą. O zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Mistrzów również nie będzie łatwo. W 1/8 na ich drodze stanie "PSG". Francuski klub jest klubem gwiazd i bogaczy. W tabeli Ligue 1 Paryżanie zajmują pierwsze miejsce, prezentując przy tym bardzo wysoką formę.

Pozostaje tylko zasiąść przed telewizorem i delektować się tym ciekawie zapowiadającym się wydarzeniem piłkarskim. Emocje gwarantowane!

2013-02-13 09:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grad medali na Igrzyskach

Przed dwoma tygodniami pisaliśmy o szansach naszych paraolimpijczyków. Wyniki przerosły nasze oczekiwania. Zdobyliśmy bowiem 27 medali (10 złotych, 11 srebrnych i 6 brązowych), plasując się na 9. miejscu

Przyjrzyjmy się niektórym medalistom, szczególnie tym z początkowych dni paraolimpiady. Pierwsze złoto w Londynie zdobyła Katarzyna Piekart w rzucie oszczepem. Ta urodzona w Siedlcach olimpijka oprócz mistrzostwa paraolimpijskiego w swym dorobku ma również wicemistrzostwo świata w rzucie oszczepem (2011), a także dwa brązowe medale, które zdobyła na tych samych mistrzostwach w biegach sprinterskich na 100 i 200 m. Srebrne medale dorzucili - Alicja Fiodorow w biegu na 200 m (to niezwykle utytułowana zawodniczka, a jest to już jej czwarty medal olimpijski, bowiem wcześniej zdobywała już medale w Atenach i Pekinie), Karol Kozuń w pchnięciu kulą i Oliwia Jabłońska w pływaniu (w 2010 r. podczas mistrzostw świata juniorów Jabłońska zdobyła sześć złotych medali. W 2011 r. na mistrzostwach Europy seniorów rozgrywanych w Berlinie sięgnęła po brązowy medal na 400 m stylem dowolnym. Jest zawodniczką klubu Start Wrocław). W tej samej konkurencji brąz zdobyła Paulina Woźniak, dla niej to już drugi medal olimpijski w kolekcji; w Pekinie zawisło na jej szyi srebro. Wcześniej srebrny medal w kolarstwie torowym wywalczyła Anna Harkowska. Na najwyższym stopniu podium stanęła również 23-letnia Joanna Mendak (Start Białystok). Pochodząca z Suwałk pływaczka wygrała wyścig na dystansie 100 m stylem motylkowym czasem 1 min 06 s. Patryk Chojnowski zaś (Start Ostródzianka Ostróda) zdobył trzeci dla Polski złoty medal XIV Paraolimpiady. Urodzony w Świdniku 22-letni tenisista stołowy pokonał w finale, w ciągu 20 min, Chińczyka Yanga Ge 3:0 (11:9, 11:4, 11:9). Potem też Polacy zdobywali kolejne krążki, poczynając od brązowego medalu Mileny Olszewskiej. 28-letnia zawodniczka Startu Gorzów w pojedynku o trzecie miejsce w strzelaniu z łuku klasycznego stojąc, pokonała 37-letnią Mongołkę Javzmaę Byambasuren 6:2. Później o srebrny krążek nasze konto medalowe wzbogacił Janusz Rokicki w pchnięciu kulą. Wraz z nadejściem wieczora wzbogaciliśmy się o kolejne medale, w ciągu kilkunastu minut polscy sportowcy zgarnęli aż cztery krążki. Srebrne wywalczyli: Mateusz Michalski na 100 m i Daniel Pek na 1500 m; brązowe: Rafał Korc także na 1500 m i Marta Makowska w szermierce. Pochodzący z Wrześni 25-letni niedowidzący Mateusz Michalski (Start Gorzów Wlkp.) pokonał 100 m w 10,88 s. Wyprzedził go o dwa lata starszy Rosjanin Fiedor Trikolic, który czasem 10,81 poprawił rekord życiowy. W finałowym biegu na 1500 m zawodników z lekką niepełnosprawnością intelektualną wystąpiło dwóch Polaków. Drugie miejsce zajął urodzony w Kościerzynie niespełna 21-letni Daniel Pek (KS Olimpijczyk Skorzewo) - 3.59,45, a trzecie 30-letni warszawiak Rafał Korc (Start Otwock) - 3.59,53. Oba rezultaty to ich rekordy życiowe. Zwyciężył reprezentant Iranu Peyman Nasiri - 3.58,49. W emocjonującej walce o brązowy medal w szermierce na wózkach utytułowana 35-letnia Marta Makowska (IKS AWF Warszawa) pokonała 25-letnią Chinkę Jingjing Zhou 15:14. Tak wielki dorobek medalowy polskich paraolimpijczyków świadczy o tym, że nie brakuje u nas ludzi, którzy pomimo swoich ograniczeń potrafią wznieść się na wyżyny sportowych umiejętności. Gratulacje!
CZYTAJ DALEJ

Zmiana w MWSD we Wrocławiu. Seminaria świdnickie i legnickie tworzą własny ośrodek formacyjny

2025-05-28 17:09

ks. Łukasz Romańczuk

MWSD we Wrocławiu

MWSD we Wrocławiu

Podczas święceń kapłańskich w diecezjach: świdnickiej i legnickiej czytane były komunikaty na temat formacji w seminariach tych diecezji. Z informacji wynikało, że od 1 lipca br. kończy się dotychczasowy trzyletni model współpracy Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu z Wyższymi Seminariami Duchownymi w Legnicy i Świdnicy. Potwierdził to dzisiejszy komunikat Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej podpisany przez ks. Jacka Froniewskiego, wikariusza generalnego oraz kanclerza kurii.

Z komunikatu dowiadujemy się, że bp legnicki - Andrzej Siemieniewski oraz bp świdnicki Marek Mendyk postanowili, że ich seminaria utworzą nowy ośrodek formacyjny - Zostanie on zorganizowany w gmachu seminarium franciszkańskiego przy Alei Kasprowicza we Wrocławiu - czytamy oraz: „Trzy lata pozwoliły nam, jako wspólnocie diecezjalnej, przemyśleć nasze potrzeby, określić cele, do których powinna zmierzać formacja seminaryjna, a także zdefiniować kierunek nabierania tożsamości diecezjalnej przez naszych alumnów”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: Jerozolima ma wymiar duchowy i teologiczny

2025-05-29 13:08

„Dla uczniów każde miejsce będzie Jerozolimą, będzie miejscem, gdzie podobnie jak ich Mistrz, będą wezwani do oddania życia. I podobnie jak ich Mistrz, doświadczą, że także dla nich Jerozolima będzie bramą, otwartą bramą, przez którą będą mogli powrócić do Ojca” - stwierdza kard. Pierbattista Pizzaballa OFM. Łaciński patriarcha Jerozolimy skomentował fragment Ewangelii (Łk 24,46-53) czytany w obchodzoną w tym roku 1 czerwca uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

Ewangelia św. Łukasza ponownie interpretuje ziemskie dzieje Jezusa, traktując je jako jedną wielką drogę, która ma określony cel, którym jest Jerozolima. Jest to cel fizyczny, ale przede wszystkim duchowy i teologiczny: Jerozolima jest miejscem, do którego się wstępuje, żeby oddawać cześć Bogu. Natomiast Jezus, po przybyciu do Jerozolimy, złoży Ojcu prawdziwą ofiarę, swoje życie, ofiarowane jako dar miłości dla zbawienia wszystkich. Z powodu grzechu człowieka ofiara ta będzie krwawa i przybierze formę bolesnej śmierci na krzyżu. Droga Jezusa ku Jerozolimie prowadzi Go do tego kroku, którego Jezus jest w pełni świadomy i aby stawić mu czoła, Jego twarz staje się wyrazistsza i podejmuje stanowczą decyzję, że pójdzie aż do końca (Łk 9,51).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję