Tradycją naszego Seminarium Duchownego stały się niedziele powołaniowe, które są wyrazem wdzięczności dla diecezjan za wszelkie dobro, jakie otrzymuje Seminarium. 20 lutego razem z prefektem ks. Michałem Maciołkiem udaliśmy się do parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Potoku Górnym. Właśnie tu spędził ostatnie lata swojej posługi i poniósł śmierć męczeńską 19 grudnia 1943 r. sługa Boży ks. Błażej Nowosad.
Wszystkie kazania głoszone przez naszego wychowawcę i diakona były poświęcone problematyce powołaniowej. W sposób szczególny podkreślany był temat przemiany swojego życia i pójścia za Chrystusem. Zespół alumnów swoją muzyką, jak i osobistym świadectwem ubogacał wszystkie Msze św., po których wierni mogli nabyć płyty i kasety zespołu seminaryjnego.
Dla mnie, pochodzącego z tej parafii, niedziela powołaniowa stała się dobrą okazją do tego, aby móc wspólnie z kolegami wyrazić wdzięczność Panu Bogu za dar powołania. Pragnę podziękować Bogu przez wstawiennictwo sługi Bożego ks. Błażeja Nowosada, gdyż moje powołanie zostało wyproszone za jego wstawiennictwem i zawsze w trudnych chwilach zwracam się do niego z prośbą o orędownictwo i opiekę.
W imieniu własnym i całej wspólnoty seminaryjnej pragnę bardzo gorąco podziękować za serdeczne i życzliwe przyjęcie oraz wspólną modlitwę - zarówno duszpasterzom z mojej rodzinnej parafii w Potoku Górnym: ks. proboszczowi Stanisławowi Zarosie i wikariuszowi ks. Andrzejowi Bastrzykowi, jak i wszystkim parafianom - moim rodakom. Dziękuję też za zanoszone w naszej intencji modlitwy oraz za ofiary, które pomogą w utrzymaniu Seminarium. Mam wielką nadzieję, iż to nasze niedzielne spotkanie wyda w przyszłości błogosławione owoce. Wierzę, że sługa Boży ks. Błażej Nowosad wyprosi u Pana liczne i święte powołania z mojej rodzinnej parafii, gdzie posługiwał i przelał swoją męczeńską krew.
Pomóż w rozwoju naszego portalu