Reklama

Z listów pasterskich sługi Bożego

O wychowaniu ducha ofiary i pokuty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Musimy się zdobyć na pewne samozaparcie, na postawienie swego „ja” na dalszym planie, na ofiarę ze swych przyjemności i upodobań, zwłaszcza zmysłowych, choćby nawet nie były grzeszne jeszcze - na rezygnację z ciągłych przeżyć i doznań, o ile te wszystkie rzeczy przeszkadzają nam w rozwoju miłości naszej ku Panu Bogu i ku bliźnim. Dóbr zewnętrznych świata nie lekceważymy ani nie gardzimy nimi, bo one wszystkie istnieją przez Stwórcę. Ale w nas i rzeczach stworzonych, zewnętrznych, istnieje ta stała skłonność, by nas samych i te rzeczy kochać więcej niż Pana Boga i bliźnich; a miłość ku Panu Bogu i bliźnim wymaga z naszej strony zawsze jakiejś ofiary.
Bóg czeka na miłość naszego serca! A serce to jak wszystko na ziemi jest ograniczone. Zajęte w całej pełni rzeczami doczesnymi, przyziemnymi, rozkoszami zmysłowymi już nie rozeznaje Bożego do nas wezwania. Mówi o tym tak pouczająco Pan Jezus. Ziarno Bożego wezwania padło też pomiędzy ciernie: wyobraża ono tych, którzy słuchali, lecz z biegiem czasu zostają przytłumieni przez troski, przez bogactwo, przez rozkosze życia - i nie dochodzą do dojrzałości (ducha) (por. Łk 8, 14).
Najbliższe nasze otoczenie czeka na miłość naszego serca! Ojcze, Tobie nie wolno zakopać się w dziennikach z ciekawymi relacjami sportowymi, gdy żona i dzieci chcą z tobą rozmawiać! Przez cały dzień tęsknią za tobą, a żona tak chętnie rozmówić się chce z tobą o rzeczach, które ją jako gospodynię domu i matkę tak męczą! Musimy umieć zrezygnować z przyjemności audycji, jeżeli nasza przyjemność sprawia drugiemu przykrość, przeszkadza lub krzywdzi!
A wy, rodzice, jaką miłością kochacie swoje dzieci, gdy spełniacie wszystkie ich zachcianki? Spełniając ich nierozumne żądania, wychowujecie je na największych wrogów bliźnich, na egoistów i samolubów! Gdy one dorosną, będą cierpieć, nie będą bowiem umiały współżyć z bliźnimi, nie będą przez nikogo kochane! A czy jesteśmy szczęśliwi, gdy nas nikt nie kocha?
Zachowujmy więc umiar w używaniu zewnętrznych podniet i dóbr z miłości ku bliźnim - i ku własnej duszy!
Musicie mieć czas na skupienie, ciszę, na przeczytanie czegoś o głębszej treści, na skupienie i na zadumę choćby nad najprostszym zdaniem katechizmu, biblijki Waszych dzieci, na chwilę ciszy i zadumy w domu czy przed Najświętszym Sakramentem Ołtarza w kościele z pytaniem szczerym do Boga zwróconym: Panie, czy liczyłem się dziś z Tobą, czy otworzyłem serce moim najbliższym, czy i jak Tobie w bliźnim moim usłużyłem, czy go uratowałem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Sejmie o postawach rodzicielskich młodych Polaków

2025-11-06 16:08

[ TEMATY ]

młodzi

sejm

rodzicielstwo

pixabay.com

Rodzicielstwo jest dziś postrzegane bardziej jako "zaplanowane przedsięwzięcie" niż "naturalny etap", choć decyzję o byciu rodzicem kobiety podejmują wcześniej niż mężczyźni. O wynikach pogłębionego badania jakościowego na temat motywacji rodzicielskich Polek i Polaków w kontekście społeczno-kulturowym rozmawiano w czwartek w Sejmie.

Badania jakościowe na temat motywacji rodzicielskich Polek i Polaków w kontekście społeczno-kulturowym przeprowadziła firma badawcza Badania i Działania we współpracy z ARC Rynek i Opinia oraz PBS. Omówiono je na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. przyszłości demograficznej Polski.
CZYTAJ DALEJ

„Tabu zaczęło pękać” - ks. Trzaska o papieskiej intencji

2025-11-06 08:50

[ TEMATY ]

pomoc

Leon XIV

myśli samobójcze

Vatican Media

Papież Leon XIV zachęca do modlitwy za osoby zmagające się z myślami samobójczymi. Jednocześnie Ojciec Święty apeluje, by Kościół stał się przestrzenią wsparcia dla osób w kryzysie. „To bardzo ważna intencja i sygnał: nie jesteście wykluczeni z Kościoła, wręcz odwrotnie, jesteście w jego zainteresowaniu” – mówi Vatican News ks. Tomasz Trzaska, suicydolog, konsultant kryzysowy.

Listopadowa intencja Papieża Leona XIV brzmi:
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: sprawa Śląska jest sprawą prymatu człowieka nad polityką czy ekonomią

2025-11-06 14:11

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Sprawa robotników na Śląsku i całego Śląska nie jest regionalnym problemem, ale jest sprawą prymatu osoby, ludzi, którzy są ważniejsi niż polityka, ekonomia czy produkcja – mówił podczas czwartkowej Mszy św. w kopalni Wujek metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski.

Abp Przybylski w oktawie uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego odprawił w cechowni kopalni Wujek w Katowicach Mszę świętą w intencji wszystkich górników zmarłych tragicznie w wypadkach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję