Reklama

Niedziela Częstochowska

Spotkanie z wnuczką Józefa Piłsudskiego

W ramach akcji „Aleje, tu się dzieje!”, w odwachu przy ratuszu na placu dr. Wł. Biegańskiego w Częstochowie odbyło się 12 czerwca pierwsze spotkanie autorskiego cyklu dr. Mariusza Kolmasiaka ze Związku Piłsudczyków RP. Patriotycznym cyklem interesujących spotkań autor pragnie uczcić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

[ TEMATY ]

Częstochowa

Józef Piłsudski

Sławomir Błaut

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dr Mariusz Kolmasiak zaprosił do Częstochowy wnuczkę marszałka Józefa Piłsudskiego – Joannę Onyszkiewicz, córkę Jadwigi Piłsudskiej-Jaraczewskiej. Towarzyszyli jej mąż Janusz Onyszkiewicz oraz córka Danuta Onyszkiewicz. Dr Kolmasiak, jako badacz historii II Rzeczypospolitej oraz popularyzator postaci Józefa Piłsudskiego, znakomicie poradził sobie w roli prowadzącego spotkanie. Pytania kierowane do Joanny Onyszkiewicz dotyczyły głównie losów najbliższej rodziny Marszałka, która wraz z wybuchem II wojny światowej musiała opuścić ojczyznę. Marszałkowa Aleksandra Piłsudska wraz z córkami, Wandą i Jadwigą (Jagodą), urodzoną w przełomowym 1920 r., były dla Józefa Piłsudskiego prawdziwą osłodą w trudach codziennej wyczerpującej służby dla Polski. Tak było w dworku w Sulejówku, jak też w Belwederze. Rodzina Piłsudskich żyła dość skromnie. Pani Aleksandra starała się – na ile to było możliwe – równoważyć życie prywatne z tym oficjalnym.

Po śmierci Marszałka w 1935 r. jego żona i córki zamieszkały w warszawskiej willi na rogu ulic Klonowej i Belwederskiej. Stamtąd w 1939 r., z wielkim bólem musiały ewakuować się z Polski. Przez Litwę, a potem m.in. Szwecję trafiły do Londynu. Klęska Polski i tułaczka były dla nich strasznym przeżyciem. Jadwiga, która przed wojną próbowała swoich sił jako pilot, co w tamtych czasach było wśród kobiet wielką rzadkością, została przyjęta do lotniczej służby pomocniczej. W latach 1942-44 dosłużyła się szarży oficerskiej porucznika Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, podlegających taktycznie brytyjskiemu RAF-owi. Jako pilot transportowała samoloty bojowe na terenie Wielkiej Brytanii z fabryk na lotniska RAF-u. Loty odbywały się nieraz dwa razy dziennie, ale ten wysiłek znosiła bardzo dobrze, gdyż latanie było jej wielką pasją. Jej córka wspominała podczas spotkania w Częstochowie, że pani Jadwiga jako 90-latka przeżyła piękną przygodę – pewien młody kolekcjoner militariów zaproponował jej pilotowanie odrestaurowanego brytyjskiego samolotu z czasów II wojny światowej, na co z wielką radością przystała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jeszcze podczas wojny, w 1944 r. Jadwiga Piłsudska wyszła za mąż za Andrzeja Jaraczewskiego, kapitana Marynarki Wojennej. Po wojnie ukończyła architekturę. O powrocie do zniewolonej ojczyzny nie mogło być mowy, toteż najbliższa rodzina Marszałka musiała rozpocząć nowe życie na emigracji. Zaczynali tam życie praktycznie od początku. Mieli bardzo niski status społeczny, gdyż Brytyjczycy oceniali ludzi według posiadanego majątku. Wśród brytyjskiej klasy średniej nazwisko „Piłsudski” w ogóle nie było znane, za to dla Polaków wiązało się z wielkim autorytetem Marszałka. Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska prowadziła z mężem maleńką firmę, wykorzystując posiadane talenty (m.in. projektowała meble). Bardzo ciężko pracowali, aby utrzymać rodzinę. Do Polski powrócili dopiero po upadku komunizmu, w 1990 r. Ich córka, Joanna, uczyniła to wcześniej – w 1979 r. W kraju wyszła za mąż za działacza opozycji Janusza Onyszkiewicza. Obecnie wraz z bratem, Krzysztofem Jaraczewskim, jest zaangażowana w tworzenie muzeum Marszałka w Sulejówku.

Uczestnicy spotkania mogli oglądać na ekranie ciekawe, nieznane szerszej publiczności zdjęcia rodziny Piłsudskich, będące wspaniałą ilustracją opowieści wnuczki Józefa Piłsudskiego – Joanny Onyszkiewicz. W dalszej części spotkania Danuta Onyszkiewicz, etnograf, opowiadała o Bronisławie Piłsudskim, starszym bracie marszałka Józefa Piłsudskiego, badaczu ludów zamieszkujących Syberię, które poznał m.in. jako zesłaniec.

Na koniec dr Mariusz Kolmasiak zaprosił wszystkich już na 17 lipca, kiedy o godz. 18 przed budynkiem odwachu wystąpi grupa rekonstrukcyjna Legionów Polskich, a także na 21 sierpnia – na spotkanie z fotografem, który zajmuje się cyfrową rekonstrukcją i koloryzacją dawnych fotografii, m.in. tych z marszałkiem Józefem Piłsudskim.

2018-06-22 09:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kadrówka wyrusza z podkrakowskich Oleandrów do Kielc

W piątek 6 sierpnia z krakowskich Oleandrów wyruszy 56. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej upamiętniający żołnierzy, którzy 6 sierpnia 1914 roku pod wodzą Józefa Piłsudskiego wyruszyli z krakowskich Oleandrów do zaboru rosyjskiego. 12 uczestnicy marszu dotrą do Kielc.

Kadrówka przejdzie 120 kilometrów. Uczestnicy przejdą przez Jędrzejów, Chęciny, aż 12 sierpnia Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej dotrze do Kielc. Uroczystości kieleckie odbędą się na Placu Wolności i przed dawnym Pałacem Biskupów Krakowskich.

CZYTAJ DALEJ

Znaczenie Bożego Ciała i nadużycia w procesji eucharystycznej

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Karol Porwich/Niedziela

Poruszanie się procesji w drezynie lub przewodniczenie jej przez kapłana w kabriolecie to duże nadużycia liturgiczne. Takim nadużyciem mogą być też hasła o treści politycznej czy propagandowej umieszczane przy poszczególnych stacjach procesji w Boże Ciało – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr hab. Dariusz Kwiatkowski z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Teolog liturgii przypomina, że w tę uroczystość katolicy wyznają wiarę w realną obecność Chrystusa w Eucharystii, w Jego śmierć i zmartwychwstanie, które ten sakrament uobecnia. - Zmieniają się konteksty kulturalne i polityczne, ale Chrystus jest ten sam na wieki – podkreśla rozmówca KAI.

Poniżej tekst rozmowy:

CZYTAJ DALEJ

Na służbie do końca

2024-05-31 15:06

[ TEMATY ]

50‑lecie kapłaństwa

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Nigdy nie zawiodłem się na Chrystusie. Kapłaństwo jest czymś wspaniałym – powiedział „Niedzieli” ks. Kazimierz Bednarki, który w tym roku wraz kapłanami kursowymi świętuje jubileusz 50 lat kapłaństwa.

Na miejsce dziękczynienia za dar kapłaństwa jubilaci wybrali Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin. Mszy św. 31 maja przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję