Reklama

Jasna Góra

Odkryć powołanie, zawalczyć o swoje życie - pielgrzymka maturzystów arch. gdańskiej na Jasną Górę

- By nie wierzyć kolorowym ofertom współczesnego świata, ale zawalczyć o swoje życie zachęcał maturzystów arch. gdańskiej bp Zbigniew Zieliński. Młodzi spotkali się też z przedstawicielami różnych stanów, którzy opowiadali o swoim odkrywaniu powołania: do małżeństwa, życia konsekrowanego czy kapłaństwa.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Nad Jasną Górą zawsze świeci słońce – to jeden z „duchowych barometrów” pielgrzymującej dziś do sanktuarium młodzieży znad morza. – Pewnie można by spędzić ten czas na nauce, ale ileż sobót można się uczyć, należy czasami sobie odpuścić i załatwić też swoje życie duchowe - wyjaśniał powód przyjazdu Adam z LO im. Jana Pawła II w Gdyni, choć jako zapalony żeglarz mógł ten czas spędzić na wodzie.

Ks. Krzysztof Nowak, diecezjalny duszpasterz młodzieży w Gdańsku zwrócił uwagę na wzrastający stopień religijnej świadomości maturzystów. – Jeżeli przychodzą do kościoła, przyjeżdżają na Jasną Górę, to chcą tam widzieć miłość, płynąca ze źródła, które wciąż jest czyste i nieskażone”. Z kolei zdaniem ks. Łukasza Grelewicza z duszpasterstwa młodzieży, to czego młodzi oczekują od ludzi Kościoła to czas i cierpliwość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Zbigniew Zieliński przywołał w homilii spotkanie uzależnionego od heroiny Tomasza Mackiewicza, późniejszego himalaisty, z Matką Teresą z Kalkuty i jego pracę na rzecz trędowatych, która pomogła mu wrócić do Boga.

Kaznodzieja zwrócił młodym uwagę, by nie dać się uwodzić „różnym heroinom” tego świata, lecz każdego dnia cierpliwie stawać się „mądrym, dobrym i świętym”, mając oczy i serce otwarte na Boga i drugiego człowieka.

- Zostawiliśmy swoje wygodne kanapy i wyruszyliśmy, mimo wszystko, w niewygodnych okolicznościach po co ? – pytał młodych kaznodzieja i wyjaśniał, że tym celem jest to, by coś więcej zyskać. Pytam kogoś z was – po co przyjechałeś i słyszę odpowiedź – po to, by zawalczyć o swoje życie.

Swoje świadectwo przekazali młodym m.in. Natalia i Oskar Sajnakowie, którzy poznali się podczas przedmaturalnej pielgrzymki na Jasną Górę, tu przeżywali swoje narzeczeństwo, a dziś tworzą szczęśliwą rodzinę z małym dzieckiem.

2018-03-10 20:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 3.)

[ TEMATY ]

Jasna Góra

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni. Na Jasnej Górze przez ten czas prowadzić nas będzie ks. Wojciech Węgrzyniak.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję