Reklama

„Musimy siać, choć grunta nasze marne..”

14 i 20 października są dniami „wyjątkowymi” w kalendarzu: w tym pierwszym obchodzimy Dzień Edukacji, a w drugim, wspominając św. Jana Kantego - patrona profesorów - nasze myśli kierujemy w stronę tych, którzy codziennie pochylają się nad wychowaniem, nad edukowaniem dzieci i młodzieży. Szkoła nie jest obecnie miejscem „ekologicznym” do pracy (tak przynajmniej powszechnie zaczyna się uważać). Wydarzenia związane z przemocą dosięgającą także samych nauczycieli i każą się zastanawiać nad przyszłością, nad jutrem edukacji. Pytamy „co oznacza być nauczycielem?”, „co trzeba zrobić, by być dobrym nauczycielem?”. A wszystkim Nauczycielom, Wychowawcom, Profesorom składamy nasze najlepsze życzenia, by trud zasiewania Dobra, Prawdy, Miłości nigdy ich nie przygniatał, nie uwierał zbyt mocno. Niech wdzięczność wychowanków, rodziców pomaga im wierzyć, że warto się trudzić…

Niedziela sandomierska 43/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lidia Bednarska, nauczyciel Szkoły Podstawowej w Brzustowej:
Pracę nauczyciela traktuję jako moje życiowe powołanie, które daje mi niesamowicie wiele radości i satysfakcji. Czuję ciężar jaki spoczywa na mnie: rodzice oddający dzieci do szkoły powierzają je mojej opiece. Czuję się tak, jakby powierzali mi swój największy skarb, dlatego nie mogę z tym skarbem zrobić niczego niewłaściwego. Żyję radościami i problemami moich uczniów nie tylko w szkole, ale także poza nią. Boli mnie świadomość ich czasem bardzo trudnej sytuacji życiowej (alkoholizm rodziców, bieda, itd).
To cudowne uczucie, gdy widzi się jak dorastają, jak mądrzeją, jak potrafią przyswoić sobie to, co szkoła im daje i widzieć, że to im pomaga w życiu.
Uśmiech dziecka, liściki „dla najukochańszej mojej pani” - to niesamowita satysfakcja, radość, której nikt, kto nie uczył, nie poczuje. Wierzę w możliwości moich uczniów. Nigdy nie wątpię w nikogo. Najgorszą rzeczą jest niemoc nauczyciela, kiedy nic nie mogę zrobić, gdy rodzice nie wypełniają swoich obowiązków wobec dzieci, albo gdy dziecko ma kłopoty w nauce, a rodzice nie pozwalają posłać je do poradni.
Stale uczę się dla moich uczniów, stale pogłębiam swoje możliwości. Chciałabym spotykać moich uczniów uśmiechniętych, nie widzieć, że ktoś kiedyś odwraca się ode mnie, udaje, że mnie nie poznaje. Chciałabym, żeby ten świat był lepszy i jakoś usiłuję wpajać to w uczniów, by byli dobrymi ludzmi. Podcina mi skrzydła opinia „daj sobie spokój, on i tak nie do wyuczenia”. Nauczycielem powinien być tylko ktoś kto kocha dzieci i młodzież. Smuci mnie, gdy ktoś nie rozwinął swoich talentów, możliwości. Dzieci doceniają to, że jestem z nimi w kościele, że przystępuję do Komunii św., że się modlę. Uczestniczę w Pierwszej Komunii św. moich uczniów. Dzieci gdy się zapomną mówią do mnie „ciociu”, opowiadają mi wiele o sobie, o swoich rodzinach - czuję się wtedy częścią ich rodzin.

Janusz Barabasz, nauczyciel Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, nr 3 w Tarnobrzegu:
Po ukończeniu studiów zacząłem pracować szkole i tak jest do dzisiaj. Kiedyś, na dwa lata, odszedłem od szkoły, ale powróciłem. Zatęskniłem za byciem nauczycielem. To piękny zawód, dający człowiekowi niesamowitą satysfakcję. Praca nauczyciela jest twórczą, rozwija człowieka, nie daje poczucia „machinalności” wykonywania określonych czynności. Radością nauczyciela jest widzieć kiedy moja lekcja zaciekawi uczniów, że koncentrują swoją uwagę na tym, co staram się im przekazać
Problemy wychowawcze, zasada „równaj w dół” jaka czasami panuje - to boli, staje się smutkiem nauczyciela, jego porażką. Podobnie utrata autorytetu, to też często „podcina skrzydła”. Uważam, że szkoła, nauczyciel powinni współpracować z rodzicami, inaczej cały proces wychowawczy staje się mało owocny. Staram się przekazywać moim uczniom nie tylko wiedzę z mojej dziedziny, ale i pewne wartości ważne w życiu człowieka: prawda, uczciwość, tolerancja, akceptacja samego siebie i drugiego człowieka. Ważna w tym zawodzie jest samorealizacja: to, co przekazuję, jeśli komuś w życiu się przyda - to staje się moją radością
Gdy ktoś przypomina mi, że go kiedyś uczyłem - jest to wielka radość. Mobilizuje do pracy, jest jak wyzwanie, które się podnosi i stara się mu sprostać. Nauczyciel też musi się ciągle uczyć - uczniowie czują czy jest się przygotowanym do lekcji, czy posiada się rzetelną wiedzę. Nieraz powielam pewne wzorce moich nauczycieli, którzy zaszczepili we mnie pasję tego zawodu. Do nich się często odwołuję. Oni mnie chyba pociągnęli do bycia nauczycielem. Staram się być obiektywnym w codziennej pracy, nie kierować się sympatiami i antypatiami. To naprawdę praca, która jest niesamowicie ciekawa, przyjemna, fascynująca. Chyba nie wyobrażam siebie w innej roli niż nauczyciel. Satysfakcją nauczyciela staje się dobre życie uczniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Neapolu

Niedziela Ogólnopolska 22/2024, str. 22

[ TEMATY ]

patron dnia

commons.wikimedia.org

Św. Franciszek Caracciolo, prezbiter

Św. Franciszek
Caracciolo, prezbiter

Był opiekunem duchowym więźniów i galerników.

Franciszek (imię chrzcielne: Askaniusz) urodził się w Villa Santa Maria (królestwo Neapolu). Wpływ na jego duchowe życie miało uzdrowienie ze śmiertelnej choroby. Miał wówczas 22 lata i złożył ślub oddania się Panu Bogu na służbę. Studiował teologię na uniwersytecie w Neapolu. W 1587 r. przyjął święcenia kapłańskie. Zaraz też dołączył do bractwa kapłanów neapolitańskich, których celem było towarzyszenie skazanym na śmierć, opieka nad więźniami i galernikami. Franciszek opiekował się również nieuleczalnie chorymi. Z upływem czasu dołączyli do niego inni kapłani i razem udali się do pustelni w Camaldoli, gdzie opracowali regułę nowego zgromadzenia Kanoników Regularnych Mniejszych, którzy opiekowali się biednymi, chorymi i więźniami. W regule do ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa dołączony został ślub czwarty – nieprzyjmowania żadnych godności kościelnych. Papież Sykstus V zatwierdził regułę i nowy zakon w 1588 r. Rozwijał się on szybko. W 1594 r. powstał pierwszy dom zakonu w Hiszpanii, w kolejnych latach powstały domy w Rzymie, przy kościele św. Agnieszki na pl. Navona, w Valladolid i w Alcala.
CZYTAJ DALEJ

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw Dziecka reaguje

2025-06-03 20:20

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Kasia Nawrocka

Karol Porwich/Niedziela

Po wieczorze wyborczym w sieci wylał się hejt na córkę Karola Nawrockiego, Kasię. Jak przypomina Biuro Obrony Praw Dziecka, atakowanie siedmioletniego dziecka i znieważanie go z powodu wyglądu czy zachowania może zostać uznane za przestępstwo zagrożone karą do 12 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

NIE ZGADZAMY SIĘ NA HEJT WOBEC CÓRKI KAROLA NAWROCKIEGO - PODEJMIEMY DZIAŁANIA PRAWNE
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Minister oświaty: będzie zakaz telefonów w liceach i technikach

2025-06-05 06:18

[ TEMATY ]

Włochy

telefon komórkowy

Adobe Stock

Włoski minister oświaty Giuseppe Valditara zapowiedział, że od nowego roku szkolnego zakaz używania telefonów komórkowych, już obowiązujący w klasach w szkołach podstawowych i gimnazjach, zostanie rozszerzony także na szkoły średnie drugiego stopnia, a więc licea i technika.

W programie w telewizji RAI w środę wieczorem minister oświaty ogłosił: "W najbliższych tygodniach wydamy okólnik, na mocy którego od następnego roku szkolnego zostanie wprowadzony zakaz korzystania z telefonów komórkowych, również w celach dydaktycznych, w szkołach średnich".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję