Reklama

Polityka

Orędzie Prezydenta RP przed Zgromadzeniem Narodowym

Drodzy Rodacy,

[ TEMATY ]

orędzie

Andrzej Duda

Jakub Szymczuk/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadeszła pora, aby istotą naszego życia publicznego przestało być nieustanne, wyniszczające starcie wrogich plemion. Czas na rzeczową debatę w gronie rodaków. Na rozmowę pomiędzy depozytariuszami bezcennego dobra, którym jest nasze wspólne, niepodległe państwo. Polska nie jest niczyją własnością. Polska nie jest nawet naszą własnością, naszego pokolenia. My tylko jesteśmy jej wybrańcami, jej sługami i opiekunami. Polska – wiecznie młoda i zniewalająco piękna, groźna i pełna majestatu – wciąż budzi w nas nowe siły i zdolności, dumę i odwagę, wielkie idee i żywe uczucia. Wzrasta razem z nami. Jest silna naszą siłą i naszymi sukcesami. Opiekę nad tym skarbem przekażemy kiedyś naszym dzieciom i wnukom. Dlatego nie tylko nie możemy go roztrwonić, wręcz przeciwnie, powinniśmy go stanowcza pomnażać. Wykonamy to zadanie, jeżeli zostawimy po sobie silniejsze państwo i dojrzalsze, bardziej zjednoczone społeczeństwo.

Reklama

Jeżeli nam się to nie uda, historia nazwie nas pokoleniem straconym. Proszę Państwa, nikt już nie pamięta nazwisk parlamentarzystów z okresu międzywojnia, którzy tu, w tym gmachu, dopuszczali się gorszących ekscesów i wypowiedzi nie licujących z powagą sprawowanej przez nich funkcji. Natomiast pozostała pamięć o tych, którzy swoją wiedzą, rzetelną pracą i umiejętnością dialogu zasłużyli na miano mężów stanu. To oni – podobnie jak szerokie rzesze zwykłych, ciężko pracujących Polaków – nieśli na swoich barkach tysiącletnie dziedzictwo polskiej kultury, tradycji i niezawisłej państwowości. To o nich myślimy dzisiaj z wdzięcznością i podziwem. To w ich dokonaniach, doświadczeniach i przemyśleniach widzimy źródło inspiracji, dumy i nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szanowni Państwo! Przed stuleciem dla ocalenia Ojczyzny zjednoczył się cały naród. Polacy poszli za przykładem wszystkich sześciu głównych przywódców, których dzisiaj nazywamy ojcami niepodległości. Tych wybitnych ówczesnych indywidualistów dzieliło niemal wszystko, zwłaszcza w sferze polityki. Ale łączyła jedna, fundamentalna idea – suwerenna Rzeczpospolita, wolne, niepodległe państwo.

Reklama

Dlatego dzisiaj, w 150. rocznicę urodzin Marszałka Józefa Piłsudskiego, oddajemy uroczysty hołd konspiratorowi i żołnierzowi, dowódcy i strategowi bez reszty oddanemu sprawie wolnej Polski. Czcimy pamięć człowieka o wielkiej odwadze, determinacji i sile charakteru, potrafiącego pociągnąć za sobą do boju tysiące młodych patriotów. Polityka, który mówił: „Chcemy Polski niepodległej, abyśmy tam mogli urządzić życie lepsze i sprawiedliwsze dla wszystkich”. Działacza państwowego, który w pełnej świadomości istniejących wówczas realiów ubolewał: „Jednym z przekleństw naszego życia, jednym z przekleństw naszego budownictwa państwowego jest to, żeśmy się podzielili na kilka rodzajów Polaków, że mówimy jednym polskim językiem, a inaczej nawet słowa polskie rozumiemy, żeśmy wychowali wśród siebie Polaków różnych gatunków, Polaków z trudnością się porozumiewających (…)”. Czcimy dziś pamięć dowódcy, który 6 sierpnia 1914 roku z zaledwie stu pięćdziesięcioma żołnierzami „Kadrówki” wyruszył z krakowskich Oleandrów w drogę, która doprowadziła cały naród do odzyskania niepodległości – i który sześć lat później dowodził już przeszło milionową armią polską.

Ale z wdzięcznością i szacunkiem wspominamy także Romana Dmowskiego – współtwórcę i niestrudzonego realizatora programu „unarodowienia mas”, upowszechniania postaw obywatelskich, patriotycznych, społecznikowskich. Wspominając swój udział w konferencji pokojowej w Wersalu mówił: „Silne państwo polskie potrzebne jest nie tylko nam do naszego rozwoju narodowego, do urzeczywistnienia naszych celów i spełnienia naszych zadań. Nie mniej jest ono potrzebne do utrwalenia pokoju, a z nim warunków wielkiej pracy cywilizacyjnej całej Europy”. Jakże ta diagnoza w niczym nie utraciła, także dziś, swojej aktualności.

Nie byłoby niepodległości bez Ignacego Jana Paderewskiego. Ten wybitny pianista i kompozytor wraz z Romanem Dmowskim odniósł spektakularny sukces dyplomatyczny, jakim były postanowienia traktatu wersalskiego dotyczące Polski. Wcześniej tysiącom słuchaczy na całym świecie opowiadał o swojej Ojczyźnie dźwiękami muzyki Chopina. Do Polaków mówił zaś wzruszony: „Nie zginie Polska, nie zginie! Lecz żyć będzie po wieki wieków w potędze i chwale. Dla was, dla nas i dla całej ludzkości”. Swoją charyzmą i gorącym patriotyzmem zainspirował Wielkopolan do zbrojnego powstania, którego sukces na przełomie 1918 i 1919 rok ogromnie umocnił młodą, odradzającą się Rzeczpospolitą.

Ale nie byłoby wolnej Polski, gdyby nie Ignacy Daszyński i jego manifest, wzywający ludność polską do budowy „gmachu niepodległej i zjednoczonej Rzeczypospolitej”, do zajęcia „należnego miejsca w rodzinie wolnych narodów”, do przyjęcia roli „gospodarza na swojej własnej ziemi”. Nie byłoby wolnej Polski, gdyby jego gabinet u progu niepodległości nie podjął idei równości obywateli, powszechnego systemu ubezpieczeń i ochrony praw ludzi pracy – czyli koncepcji, które zadecydowały o ustroju społecznym odrodzonego państwa i zjednały mu bardzo szerokie poparcie.

2017-12-05 16:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Braterstwo podstawą i drogą do pokoju” - orędzie na Światowy Dzień Pokoju

"Braterstwo podstawą i drogą do pokoju” - do tych słów wypowiedzianych wkrótce po swoim wyborze na Stolicę Piotrową nawiązuje papież Franciszek w swoim pierwszym orędziu na Światowy Dzień Pokoju. Jego tekst, przetłumaczony także na język polski, przedstawiono dziś w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej. Ojciec Święty podkreśla, że każda ludzka działalność powinna być naznaczona postawą służby ludziom, zwłaszcza tym najbardziej dalekim i nieznanym. Służba jest bowiem duszą tego braterstwa, które buduje pokój. Papież Franciszek podkreśla, że pragnienie pokoju wpisane jest w sercu każdego człowieka. Pobudza ono do jedności z innymi, "w których znajdujemy nie wrogów czy konkurentów, ale braci, których trzeba serdecznie przyjąć". Braterstwo jest istotnym wymiarem człowieka, który tworzy siebie w relacjach z innymi ludźmi, zwłaszcza w rodzinie. Jednakże temu powołaniu do braterstwa "często przeciwstawiają się i zaprzeczają fakty, w świecie charakteryzującym się tą «globalizacją obojętności», która powoli nas «przyzwyczaja» do cierpienia innych, zamykając nas w sobie". W tym kontekście papież zwraca uwagę na szereg zjawisk budzących niepokój: poważne naruszenia podstawowych praw człowieka, zwłaszcza prawa do życia i prawa do wolności religijnej; zjawisko handlu ludźmi. "Do wojen toczących się jako konflikty zbrojne dołączają wojny mniej widzialne, ale nie mniej okrutne, staczane na polu gospodarki i finansów, z użyciem środków równie niszczących życie, rodziny, przedsiębiorstwa" - zauważa Ojciec Święty. Wskazuje na brak braterstwa i kultury solidarności, destruktywne konsekwencje indywidualizmu, egocentryzmu i materialistycznego konsumpcjonizmu, podsycając mentalność „odrzucania”, prowadzącą do pogardy i porzucenia najsłabszych, tych, którzy są uważani za „bezużytecznych”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: AI już wpływa na młodych, potrzeba pilnych działań

2025-12-05 11:51

[ TEMATY ]

papież

sztuczna inteligencja

AI

Leon XIV

Vatican Media

Sztuczna inteligencja już teraz ma realny wpływ na życie milionów ludzi. Musimy nauczyć młodych, jak z niej korzystać przy użyciu własnej inteligencji i zachować zaufanie, że człowiek potrafi pokierować rozwojem techniki – powiedział Leon XIV na audiencji dla naukowców, którzy zajmują się sztuczną inteligencją i jej wpływem na współczesny świat. Podkreślił, że ten nowy potencjał stawia nas wobec fundamentalnego pytania o to, co oznacza bycie człowiekiem dzisiaj.

Leon XIV przyjął w Watykanie uczestników konferencji na temat sztucznej inteligencji, zorganizowanej przez Fundację Centesimus Annus Pro Pontifice i Strategiczne Przymierze Katolickich Uniwersytetów Badawczych. W przemówieniu zauważył, że sztuczna inteligencja już teraz powoduje głębokie zmiany w społeczeństwie, które wpływają na istotne wymiary osoby ludzkiej, takie jak krytyczne myślenie, rozeznanie, uczenie się i relacje międzyludzkie.
CZYTAJ DALEJ

Mikołajowa zupa i czekolady dla bezdomnych

2025-12-05 20:59

Małgorzata Pabis

Prawdziwe Mikołajowe czekolady oraz ciepły posiłek otrzymali dziś rano podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

Produkty zostały zakupione przez Kościół rektoralny Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach ze środków zgromadzonych na Funduszu Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję