Reklama

Niedziela Legnicka

Biskup Legnicki pobłogosławił nowe organy w Legnicy

Organy i muzyka to przede wszystkim harmonia rytmu, harmonia dźwięków, harmonia ducha, który wyzwala się w człowieku zarówno tym, który wykonuje muzykę jak i w tym który słucha – mówił biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski, podczas uroczystości pobłogosławienia nowych organów w Legnicy.

[ TEMATY ]

muzyka

organy

Monika Łukaszów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sobota, 2 grudnia, to historyczny moment dla parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa na legnickim osiedlu Piekary. Po 10 latach prac, w całej okazałości zabrzmiały organy, których budowę właśnie zakończyli pracownicy Zakładu Budowy, Renowacji i Naprawy Organów z Zabrza. Nowy instrument w sobotni wieczór pobłogosławił Biskup legnicki.

- Możemy się cieszyć i być dumni, że taki instrument powstał. Myślę, że nasze miasto zostało ubogacone przez instrument, który daje tak wielkie możliwości. Niech one służą tej wspólnocie parafialnej i wszystkim innym wydarzeniom, aby ten instrument był dobrze wykorzystany na chwałę Pana Boga i dla dobrego kształtowania ludzi – mówił ksiądz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po nabożeństwie, zgromadzeni w świątyni legniczanie oraz zaproszeni goście wysłuchali koncertu inauguracyjnego. Na organach zagrał legnicki organista Marek Fronc. Przed publicznością zaprezentował się także Chór Kameralny Senza Rigore, chór parafialny, Legnicka Orkiestra Symfoniczna i Agnieszka Justyna Szumiło. Można było usłyszeć m.in. utwory J.S. Bacha, W. A. Mozarta i Th. Duboisa.

Swojego zadowolenia z ukończenia prac, nie krył ksiądz proboszcz Jan Gacek, który z wielką dumą i satysfakcją patrzył na organy. - Jestem bardzo szczęśliwy, że dzieło, które rozpoczęliśmy dziesięć lat temu doprowadziliśmy do końca. Kiedy projektowaliśmy kościół, pomyśleliśmy o organach. Powiedziałem wtedy architektom, aby zaprojektować taki chór, który pomieści duży instrument organowy, orkiestrę i chór. I tak się stało. W roku 2000 udałem się na targi Sakro – Ekspo do Kielc i tam poznałem firmę budującą organy. Od tamtej pory zaczęły się prace nad projektem instrumentu, nad tym, co będzie zawierał i jak będzie wyglądał. Po zakończeniu budowy kościoła w 2007 r., podpisałem umowę z firmą Kaczmarczyk z Zabrza na budowę tego instrumentu. I od tamtego czasu, zaczęły się prace, które trwały przez lata do dziś. Myślę, że te organy stanowią wizytówkę naszego kościoła i naszego miasta.

Reklama

Powstały instrument to potężne 43- głosowe mechaniczne dzieło sztuki o pojemności 400 m3. wadze 17 ton. Składa się z blisko 60 tys. elementów. Jak mówił tuż przed koncertem twórca instrumentu Damian Kaczmarczyk: - organy mają w sobie głosy, na których można zagrać muzykę wszystkich regionów Europy. Są głosy romantyczne i barokowe, ale też możemy zagrać na nim muzykę baroku niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego czy muzykę włoską. Wartość tego instrumentu poznamy dopiero po pięciu lub sześciu latach, kiedy opadnie cały kurz i nie będzie się już pamiętało o tym jak się go budowało. Wtedy dopiero będzie można ocenić, czy jeszcze trzeba cos poprawić lub zmienić. Każdy kościół ma swoją ciszę – mówił Damian Kaczmarczyk zwracając się do zebranych - Tworząc ten instrument, zależało mi, aby tą ciszę wypełnić, a nie zakłócić.

Więcej o organach w rozmowie z ich twórcą, wewnątrz numeru.

2017-12-04 07:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opowieść o polyphonie

Niedziela małopolska 17/2013, str. 4

[ TEMATY ]

muzyka

Maria Fortuna-Sudor

Jan Oberbek

Jan Oberbek

To nie będzie sylwetka niezwykle utalentowanego i znanego wirtuoza gry na gitarze, chociaż miał on znaczący wpływ na powstanie tego tekstu. To nie jest artykuł o roli gitary i o innych pasjach w życiu nietuzinkowego człowieka, aczkolwiek i one przyczyniły się do zauważenia grającej skrzyneczki

Podczas jednej z krakowskich konferencji, inicjujących obchody Roku Powstania Styczniowego, usłyszałam, jak gra Jan Oberbek. W ramach minirecitalu polski mistrz gitary zaprezentował uczestnikom naukowego spotkania również muzykę z polyphonu, który w jego rodzinie zajmuje poczesne miejsce od ponad 150 lat! Po konferencji poprosiłam właściciela samogrającego instrumentu o spotkanie i rozmowę.

CZYTAJ DALEJ

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

- Wierzę, że św. Jan Paweł II jest dzisiaj wśród nas i woła wraz z nami: totus Tuus, Maryja - mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Jarosław Żmija. Zaznaczył, że parafia przygotowywała się do jubileuszu przez szereg wydarzeń. Zwrócił uwagę, że dzieci przyniosą do ołtarza własnoręcznie wykonane różańce, a każdy paciorek oznacza dziesiątkę odmówioną w rodzinie. Jako dar ofiarny złożone zostaną także księgi pamiątkowe, które towarzyszyły peregrynacji obrazu Matki Bożej. - Wpisy w tych księgach to wyraz szczerej miłości parafian do Jezusa i Maryi - mówił ks. Jarosław Żmija.

CZYTAJ DALEJ

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

- Wierzę, że św. Jan Paweł II jest dzisiaj wśród nas i woła wraz z nami: totus Tuus, Maryja - mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Jarosław Żmija. Zaznaczył, że parafia przygotowywała się do jubileuszu przez szereg wydarzeń. Zwrócił uwagę, że dzieci przyniosą do ołtarza własnoręcznie wykonane różańce, a każdy paciorek oznacza dziesiątkę odmówioną w rodzinie. Jako dar ofiarny złożone zostaną także księgi pamiątkowe, które towarzyszyły peregrynacji obrazu Matki Bożej. - Wpisy w tych księgach to wyraz szczerej miłości parafian do Jezusa i Maryi - mówił ks. Jarosław Żmija.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję