Reklama

Świat

Wyjątkowy polski album pokazujący Syrię po wojnie

Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazał się niezwykły album pt. „Tragedia Aleppo”. Mistrz fotografii Adam Bujak jesienią tego roku udał się do Syrii, by udokumentować nie tylko ogrom przytłaczających, poruszających do głębi zniszczeń, ale także nieugiętą, codzienną walkę zamieszkujących to miejsce na Ziemi chrześcijan. Walkę o to, by odbudować domy, kościoły, ulice – walkę o normalne życie, którego Syryjczycy obecnie pragną najbardziej.

[ TEMATY ]

książka

album

Aleppo

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oni bowiem nie uciekli! Gdy okolice były niszczone przez przesyconych nienawiścią bojowników ISIS, te rodziny postanowiły zaświadczyć o swojej wierze w Chrystusa i nie opuszczać swojej Ojczyzny. Syria, a w szczególności Aleppo, stała się miejscem niewyobrażalnych i bezmyślnych zniszczeń. Miejscem, które spłynęło krwią setek tysięcy niewinnych ofiar. Przemawia to z dramatycznych obrazów Adama Bujaka.

Dla wprawionego i doświadczonego fotografika to nie była łatwa podróż, a cała wyprawa wiązała się z wysokim ryzykiem. Adam Bujak nie spodziewał się jednak, że figuruje na liście tamtejszych służb specjalnych jako agent Watykanu! Z powodu swojej działalności u boku Ojca Świętego miał wielkie problemy, aby przekroczyć granicę i dopiero interwencja lokalnego biskupa sprawiła, że Adam Bujak mógł przekroczyć libańsko-syryjską granicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W drodze do Aleppo niestrudzony fotograf odwiedził wiele rodzin i poznał specyfikę Kościoła w Syrii. Widok samego Aleppo głęboko go poruszył. Pomimo rozejmu w mieście wciąż znajdują się żołnierze oraz ciężki sprzęt wojskowy. Słychać również wybuchy rakiet. Będąc w hotelu słyszał pobliskie ataki artylerii. To wszystko sprawia, że nadal czuć tutaj wojenną atmosferę.

Mijane ruiny domów, świątyń, rozbite święte figury i obrazy, zmęczone tragicznymi przeżyciami, ale pełne nadziei twarze odcisnęły głęboki ślad na duszy artysty. Zatrzymane przez niego obrazy poruszają i wzywają do refleksji. Także dlatego, że zniszczone Aleppo dzisiaj przypomina zniszczoną przez Niemców podczas II wojny światowej Warszawę.

Album Adama Bujaka „Tragedia Aleppo” składa się z ponad 200 zdjęć. Nie jest to jednak wyłącznie smutna opowieść, gdyż przedstawione obrazy niosą nadzieję na lepsze jutro. Jutro, jakiego doczekali się także niezłomni Polacy, odbudowując swoją stolicę. Mieszkańcy Aleppo mają w sobie coś z Polaków, siłę i determinację, a przede wszystkim wiarę w Boga, który ich nie zostawi.

Reklama

Życie w Aleppo oraz w innych syryjskich miastach powoli się odradza. Także dzięki wsparciu Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie i ofiarności Polaków. O tym wszystkim opowiadają fotografie oraz towarzyszące im komentarze, których autorem jest ks. prof. Waldemar Cisło, niestrudzony szef polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie, który regularnie spieszy na Bliski Wschód z konkretnym wsparciem materialnym.

„Tragedia Aleppo”, Adam Bujak, ks. prof. Waldemar Cisło

208 stron, 205 x 250 mm, papier kreda mat, twarda oprawa.

Więcej na https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/tragedia-aleppo

2017-12-01 07:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Wokół Roku Wiary” najnowsza książka abp. Michalika

Z największym szacunkiem patrzę na Ojca Świętego Benedykta XVI. Jego niezwykła praca w Kościele i dla Kościoła powszechnego każe nam odbierać ten pontyfikat z nie mniejszą estymą niż pontyfikat bł. Jana Pawła II. Papież Benedykt XVI odczytuje znaki czasu. Świadczą o tym sygnały, które nam daje, pochodzące z natchnienia Ducha Świętego, które są propozycjami mającymi na celu umocnienie Kościoła. To niezwykłe dary, które otrzymał Kościół w postaci Roku św. Pawła, Roku Kapłańskiego, to z pewnością także wielki dar zaproponowanego nam Roku Wiary. Nie ma bowiem sprawy ważniejszej, jak znalezienie drogi do osiągnięcia najwyższych celów człowieka, a jednocześnie drogi prowadzącej do wieczności. Bo istnienie człowieka nie zatrzymuje się przecież na jego grobie, nie może także końcem człowieka być jego spopielenie - człowiek, istota Boża, jest przeznaczony do wieczności i w każdym żyjącym człowieku istnieje iskra nieśmiertelności, która mu o tym przypomina.
Benedykt XVI ukazuje nam tę iskrę, która jest iskrą wiary i ma rozbłysnąć w ogłoszonym Roku Wiary. To czas wielkiej pracy w dziedzinie świadomości ludzkiej, którego celem jest pomoc w tym, aby człowiek nie zmarnował swojego życia, nie przepadł bezpowrotnie, ale osiągnął życie wieczne z Bogiem.
W Roku Wiary Kościół przypomina o Bogu, Który Jest, który kocha i czeka ze swoją miłością, ale który dał nam wolną wolę i nie chce jej pogwałcić. Rok Wiary będzie więc wielkim ożywieniem dla człowieka, który dzisiaj tak często gubi się w różnych zakamarkach swojego życia, który jest kuszony i prowadzony do nicości, jednakże ten człowiek w najgłębszych pokładach swej duszy wyposażony jest w iskrę Bożą.
Przez cykl swoich znakomitych tekstów drukowanych w „Niedzieli”, przygotowujących nas do Roku Wiary, abp Józef Michalik pokazuje wagę refleksji na temat naszej religijności i jej głębokie przełożenie na poszczególne elementy naszego życia. Jestem bardzo wdzięczny środowisku przemyskiemu, że zaproponowało nam wydanie tekstów Arcybiskupa Metropolity Przemyskiego i Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski w postaci książki. Przypomina mi się czas, gdy na Jasnej Górze kilka razy w roku przemawiał sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. Z wielką uwagą słuchaliśmy jego słowa, oczekiwaliśmy na to, co powie wielki Prymas. A mówił on o tym, co jest najważniejsze, były to także słowa nadziei i pociechy.
Dzisiaj również z ogromną uwagą i skupieniem wsłuchujemy się w słowa abp. Józefa Michalika - pasterza zatroskanego o lud Boży, który wnika w trudną polską rzeczywistość i patrzy na wszystkie sprawy oczyma wiary. Jesteśmy wdzięczni za teksty Księdza Arcybiskupa, w których widzimy wielką mądrość i umiłowanie Kościoła, i za to, że nie tylko na ambonie, ale i w sposób nowoczesny, przez słowo pisane, radio i telewizję, otwiera nasze oczy na sprawy najważniejsze w naszym życiu i w ojczyźnie.
Jako wydawca książki abp. Józefa Michalika wierzę, że publikacja spełni swoje zadanie i wielu ludzi skorzysta z niej w Roku Wiary.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

8 maja bp Artur Ważny podczas specjalnej uroczystości w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu objął kanonicznie urząd biskupa sosnowieckiego. Jego wolą było, aby jeszcze tego samego dnia zawierzyć w modlitwie Bogu swoją nową posługę i cały lokalny Kościół, do którego został posłany.

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję