Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków: artyści zaśpiewali dla Aleppo

Dariusz Malejonek, Kasia Kowalska, Sebastian Karpiel-Bułecka, Marek Piekarczyk - to tylko niektóre gwiazdy, które zaśpiewały w niedzielę wieczorem na scenie zlokalizowanej na Bulwarze Wołyńskim w Krakowie. Wszystko w ramach koncertu charytatywnego pt. "Co może przynieść nowy dzień? Solidarni z Aleppo".

[ TEMATY ]

Aleppo

Ks. Rafał Cyfka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreślił Darek Malejonek z zespołu Maleo Reggae Rockers, problemy i cierpienie ludzi z Aleppo wymagają tego, by o nich mówić. "Na tym koncercie przez muzykę oraz zdjęcia i filmy, które są pokazywane w tle, chcemy zachęcić ludzi do hojności wobec bliźnich, którzy rzeczywiście potrzebują naszej pomocy" - podkreślił muzyk.

"To, co najbardziej tam porusza to z jednej strony wojna, okrucieństwo i cierpienie, ale z drugiej wiara tych ludzi, upór i męstwo oraz duch. To ludzie, którzy są pełni ducha. Nie chcą żebrać - chcą sami odbudować, ale teraz nie mają jak i potrzebują nas, by stanąć na nogi" - dodał wokalista, który sytuację w Syrii widział na własne oczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Razem z Malejonkiem dla krakowian i turystów zaśpiewały także dzieci. "Modlimy się za mieszkańców Aleppo. Ale nie tylko. Powierzamy codziennie Bogu wszystkich ludzi, którzy potrzebują pomocy" - powiedziała Marysia z Michałowic.

Uczestnicy koncertu usłyszeli m.in. "Dziwny jest ten świat" w wykonaniu Marka Piekarczyka, "To co dobre" Kasi Kowalskiej czy "Another Day In Paradise" w aranżacji Raya Wilsona. Finałowym utworem był "Mały człowiek", którzy zaśpiewali wszyscy artyści.

Reklama

Cały czas wśród publiczności krążyli wolontariusze z puszkami na datki. Darczyńcy otrzymywali od nich naklejkę z napisem "Solidarni z Aleppo". Osoby, które wkładały pieniądze do puszek podkreślały, że nie można pozostać obojętnym na okrucieństwo wojny w Syrii.

"Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy, a inny może jej udzielić, to powinien to zrobić. Może moja ofiara nie była duża, ale myślę, że wiele takich datków może na pewno coś zmienić" - przyznał pan Andrzej z Krakowa. Dodał jednak, że takie jednorazowe działania nie wystarczą i potrzeba w takich sytuacjach kroków systemowych i długofalowych oraz akcji edukacyjnych.

Z kolei br. Grzegorz Marszałkowski wskazał, że solidarność powinna wyróżniać zwłaszcza ludzi wierzących. "Powinniśmy być solidarni z wszystkimi, a zwłaszcza z chrześcijanami, którzy próbują przetrwać tą straszną wojnę. Taki koncert pomaga człowiekowi zmienić mentalność i stać się wrażliwym na problem, który tylko z pozoru jest bardzo odległy " - powiedział zakonnik.

Niedzielne wydarzenie było imprezą zainspirowaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, która towarzyszyła 41. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO, poświęconej m.in. kwestiom odbudowy Aleppo.

Oprócz koncertu, w czasie trwającej w dniach 2-12 lipca w Centrum Konferencyjnym ICE sesji UNESCO, na rzecz mieszkańców Aleppo prowadzona jest stale kwesta. Pomoc można okazać także wysyłając charytatywnego SMSa z hasłem SYRIA na numer 72 052. Zebrane pieniądze zostaną przekazane organizatorowi akcji - Caritas Polska - jako wsparcie dla potrzebujących tego syryjskiego miasta.

2017-07-10 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proboszcz z Aleppo: sankcje są nieludzkie, ludzie głodują

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

bieda

sankcje

Uwaga świata w ostatnich dniach skupiła się na Afganistanie i Haiti. Nie oznacza to jednak, że sytuacja w dotkniętej wojną Syrii uległa poprawie. „Nałożone na ten kraj międzynarodowe sankcje są nieludzkie i wykorzystywane w niesprawiedliwy sposób. Najbardziej odbijają się na niewinnych ludziach” – alarmuje proboszcz z Aleppo.

Kolejny raz z rzędu franciszkanin prosi chrześcijan na całym świecie o pomoc przypominając, że mieszkańcy tego syryjskiego miasta żyją w coraz większym głodzie. Z powodu braku pracy i galopującej inflacji ludzi nie stać na zakup podstawowego wyżywienia. „Z każdym dniem przybywa rodzin, które proszą nas o wsparcie” – wyznaje ojciec Ibrahim Alsabagh. Proboszcz łacińskiej parafii w Aleppo informuje, że pomocy potrzebują szczególnie osoby starsze.
CZYTAJ DALEJ

„Wybrali Chrystusa” – mama bł. Karola Acutisa o wspólnej kanonizacji z bł. Frassatim

„Obaj byli młodzi, chcieli bardziej ‘być’ niż ‘mieć’” - mówi Antonia Acutis o zbliżającej się kanonizacji jej syna Karola i bł. Piotra Jerzego Frassatiego. Uroczystość odbędzie się 7 września 2025 roku na Placu św. Piotra w Watykanie.

Antonia Acutis, mama bł. Karola Acutisa, z radością przyjęła wiadomość, że jej syn zostanie ogłoszony świętym razem z bł. Piotrem Jerzym (Pier Giorgiem) Frassatim. W rozmowie z National Catholic Register podkreśliła, jak wiele łączyło obu przyszłych świętych. „Cieszę się, ponieważ Piotr Jerzy Frassati był młody, tak jak Karol” – powiedziała. Dodała, że obaj byli głęboko oddani Eucharystii i pochodzili z dobrze sytuowanych rodzin, a mimo to wybrali życie z Chrystusem, rezygnując z pogoni za dobrami materialnymi. „Dobrze jest dziś przypominać młodym o tych dwóch młodzieńcach, którzy bardziej troszczyli się o ‘być’, niż ‘mieć’, by odnaleźć prawdziwe bezpieczeństwo” – zaznaczyła.
CZYTAJ DALEJ

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję