Reklama

Polska

Rektor KUL: zróbmy narodowy rachunek sumienia

Świętując zbliżające się stulecie odrodzenia Polski, nie zaniedbujmy obowiązku dokonaniastarannego narodowego rachunku sumienia – pisze w liście z okazji świąt Wielkanocy ks. prof. drhab. Antoni Dębiński, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jak co roku w PoniedziałekWielkanocny w wielu polskich kościołach odczytane zostanie słowo rektora. Tego dnia będziemożna też wesprzeć materialnie funkcjonowanie lubelskiej uczelni.

[ TEMATY ]

KUL

Roman Czyrka/Archiwum KUL

Kto chce rozwijać się w przestrzeni harmonii nauki i wiary, powinien przyjść na KUL – mówi ksiądz rektor prof. Antoni Dębiński

Kto chce rozwijać się w przestrzeni harmonii
nauki i wiary, powinien przyjść na KUL –
mówi ksiądz rektor prof. Antoni Dębiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy tekst listu rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II z okazji Świąt Wielkanocnych:

Drodzy Przyjaciele Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wczorajsza i dzisiejsza liturgia koncentruje się na jednym wydarzeniu, na jednej Tajemnicy: Jezus Chrystus „zmartwychwstał jak powiedział” (Mt 28,6). W naszych kościołach rozbrzmiewają słowa dostojnej XI-wiecznej sekwencji Victimae paschali laudes (Niech w święto radosne). Wyrażają one radość z dorocznego obchodu uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego, radość ze zwycięstwa życia nad śmiercią, światła nad ciemnością, dobra nad złem, nadziei nad zwątpieniem. „Śmierć zwarła się z życiem [...] choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy”.

I. „[...] oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei” (Mt 28,10)

W dalszych strofach przywołanej sekwencji słyszymy świadectwo św. Marii Magdaleny, w tradycji chrześcijańskiej zwanej apostołką apostołów. Wyznaje ona: „Jam Zmartwychwstałego blask chwały ujrzała”. Jak zanotował w swej ewangelii św. Mateusz, powstały z grobu Chrystus skierował do niej i do innych kobiet prośbę, aby udały się do uczniów i oznajmiły im o Jego zmartwychwstaniu. Kobiety stały się więc pierwszymi zwiastunkami radości, posłankami Dobrej Nowiny, orędowniczkami przesłania, które dla ludzi wierzących jest fundamentem i najważniejszą prawdą wiary, źródłem mocy i męstwa nawet wobec największych zagrożeń i niebezpieczeństw.

„Oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą” (Mt 28,10) – powiedział przestraszonym kobietom Pan. Galilea dla wielu uczniów była ojczyzną, krainą młodości i wspomnień, ziemią, na której wszystko się zaczęło, także ich wielka przygoda z Chrystusem. Powrót do Galilei, dzisiaj nazywanej kolebką chrześcijaństwa, oznacza nowy początek, nowe życie, a jego źródłem jest zmartwychwstały Chrystus.

Jezus sam określa miejsce spotkania z uczniami. Podobnie przychodzi On do różnych miejsc naszej codziennej egzystencji, szuka nas w naszej własnej Galilei, aby kształtować wspólnotę swoich wyznawców. Zmartwychwstały wskazuje miejsce spotkania z każdym z nas wszędzie tam, gdzie żyjemy, działamy, podejmujemy nasze obowiązki rodzinne, społeczne, zawodowe. On tam jest i posługuje się nami, chce tworzyć wszędzie wspólnotę żyjącą w pokoju, sprawiedliwości, zgodzie i wzajemnym poszanowaniu.

Reklama

II. Dobro wspólne u podstaw katolickiej wizji państwa i społeczeństwa

Wskazana przez Zmartwychwstałego jako miejsce spotkania Galilea przywodzi na myśl naszą ziemską ojczyznę, w której po jubileuszu chrztu przygotowujemy się do przyszłorocznych obchodów stulecia odzyskania wolności po latach zaborów. Ta data należy do najważniejszych w historii Polski; symbolizuje początek. Wdzięczni Opatrzności za wymodlone przez pokolenia odrodzenie Ojczyzny, Polacy, przywołując często proroctwa wielkiego wieszcza narodowego Adama Mickiewicza, porównywali wydarzenia tego pamiętnego roku do zmartwychwstania, do powstania z grobu niewoli.

Także odradzająca się Polska była budowana na chrześcijańskich fundamentach, pośród których jednym z najważniejszych było trwałe przekonanie, że państwo jest wspólnym dobrem obywateli. Już w czasach jagiellońskich Polacy określali swoje państwo słowem Rzeczpospolita, pochodzącym od łacińskiego terminu res publica, oznaczającego rzecz wspólną, rzecz stworzoną pospołu, razem. Wyrażali w ten sposób myśl, że państwo jest wspólnym dobrem wolnych obywateli, a władza publiczna ma temu wspólnemu dobru służyć.

Idei Rzeczpospolitej odpowiada idea dobra wspólnego. Pozwala ona przezwyciężyć rozbieżność między dbałością o prawa jednostek i równie słusznymi wymaganiami społeczności. Człowiek bowiem, jak to ujął Tomasz Merton, „nie jest samotną wyspą”, nie może żyć w samolubnej izolacji od innych osób; od urodzenia bowiem żyje w społeczności, od której wiele zyskuje, wiele też jej oddaje i w jakiś sposób jej służy. Z drugiej strony osoba ludzka nie może być zmarginalizowana i sprowadzona jedynie do ról społecznych przypisanych jej przez zbiorowość, na przykład państwo czy określoną grupę społeczną.

Podejścia te przybrały w dziejach Europy formę skrajnych, przeciwstawnych sobie ideologii: indywidualizmu i kolektywizmu. Obydwie, jak podkreślał św. Jan Paweł II, między innymi w encyklice Centesimus annus, są oparte na jednostronnych koncepcjach człowieka. Ich ograniczenia przezwycięża koncepcja dobra wspólnego. Jest ona dorobkiem długiej historii europejskiej kultury społecznej, politycznej i prawnej. Ujawniła się już w jakiejś mierze u greckich i rzymskich autorów starożytnych, a została rozwinięta przez myślicieli chrześcijańskich i stała się jedną z naczelnych zasad katolickiej nauki społecznej. Godzi ona harmonijnie nadrzędną i niezbywalną godność każdej osoby ludzkiej i jej wymiar społeczny, wspólnotowy.

2017-04-17 09:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Między poczuciem odrębności a świadomością narodową”

Niedziela lubelska 30/2013, str. 4

[ TEMATY ]

KUL

wykład

Grzegorz Jacek Pelica

Pod takim hasłem w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II odbyła się ogólnopolska konferencja, podczas której poddane zostało refleksji współczesne oblicze etniczne polskiej ściany wschodniej. Organizatorem był Instytut Kulturoznawstwa Wydziału Filozofii KUL.

Otwierając obrady, dziekan ks. prof. Stanisław Janeczek odniósł się do sytuacji narodowościowej i wyznaniowej w Rzeczypospolitej, w której ważny jest nie tylko szacunek do swojej kultury etnicznej, ale także ubogacanie jej chrześcijaństwem. - To wizja kultury, którą sformułowano w czasach oświecenia, a w której odwoływano się do idei natury ludzkiej wspólnej wszystkim ludziom. Wobec tego, każda odrębność kulturowa traktowana była jako coś mniej ważnego, a nawet czasami wstydliwego. W XX wieku spoglądano na naród podejrzliwie, bo potężne narody miały państwa, często o charakterze potęgi militarnej. Zanim przeżyliśmy ten wiek, Rzeczpospolita Wielu Narodów została w sposób haniebny rozdarta. Gdy odrodziła się III Rzeczpospolita, w sposób wyraźny straszono wizją „bałkanizacji”, że obudzą się demony nacjonalizmu. To przestrzeganie miało swoje źródło w oświeceniowej koncepcji kultury. Natomiast nasze kulturoznawstwo postuluje integralną wizję kultury, z której religii nie wolno wyrugować, w ramach której religia zajmuje istotne i cenne miejsce. Jest ona ważnym elementem tożsamości kultury, jej wartości, ukazując w każdej kulturze ideały wzniosłe: ciągnie kulturę ku górze. Wpisuje się to w pewien spór, który traktuje religię jako zagrożenie, czynnik destrukcyjny, wzbudzający spory albo czynnik nic nieznaczący - mówił Ksiądz Dziekan. Przypomniał też, że otwartość KUL-u stwarza warunki dla kształcenia i wymiany kulturowej, czego dowodem jest 60-osobowa grupa prawosławnych studentów uczelni i dobra współpraca z prawosławnym arcybiskupem diecezji lubelsko-chełmskiej Ablem.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek: Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość

2024-06-17 13:20

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość” - powiedział Franciszek w rozmowie z Javierem Martínezem-Brocalem, watykanistą hiszpańskiego dziennika ABC. Rzymski dziennik La Repubblica opublikował dziś fragment książki „Il successore. I miei ricordi di Benedetto XVI” (Następca. Moje wspomnienia o Benedykcie XVI), wydanej przez Marsilio i dostępnej od dziś we włoskich księgarniach. Jest ona owocem trzech rozmów między argentyńskim papieżem a autorem, które miały miejsce między lipcem 2023 a styczniem 2024 roku.

Franciszek powołuje się na rozmowę ze swoim poprzednikiem. „Pewnego razu rozmawialiśmy i pojawiło się to pytanie. Czuł, że jego siły go zawodzą, a to był problem, ponieważ w lipcu 2013 r. miał udać się do Rio de Janeiro na Światowe Dni Młodzieży. Jego rezygnacja była gestem szczerości. Nie był w ogóle przywiązany do władzy” - wyznał Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję