Reklama

Niedziela Częstochowska

Żołnierze Wyklęci - bohaterowie, którzy będą żyć wiecznie

Żołnierze Wyklęci – ludzie znienawidzeni przez komunistyczny reżim Polski Ludowej. To oni u schyłku II wojny przelewali krew, pozostając do końca wiernym Bogu i Ojczyźnie. Walcząc w różnych ugrupowaniach Podziemnego Państwa Polskiego, wiele razy byli zwyciężani, lecz nigdy nie zostali pokonani.

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Sławomir Jodłowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celem walki była wolna i sprawiedliwa Ojczyzna. Niestety dla wielu, po wyzwoleniu z niewoli hitlerowskiej, bardziej tragiczna okazała się kolejna okupacja, tym razem sowiecka. „Chłopców z lasu” zamiast honorów i odznaczeń, w nowych realiach czekały upokorzenia, prześladowania, wygnanie i drewniane krzyże na nieznanych mogiłach. Przez lata, w ramach tzw. poprawności politycznej, te historyczne postacie wymazywano ze szkolnych podręczników, opracowań naukowych. Reżim PRL starał się za wszelką cenę ukrywać ślady zbrodni dokonanych na Polakach, niestety także przez współczesnych „Judaszów”.

Pamięć o tamtych dniach przechowywano w sercach, przekazach rodzinnych, często z narażeniem życia. Dziś po ponad 70 latach nadszedł czas na odkurzenie historii, zgłębienia prawdy. Warto tutaj przytoczyć słowa senatora RP Piotra Andrzejewskiego wypowiedziane ongiś przy symbolicznej leśnej mogile żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego - „Historię tamtych dni trzeba poznawać nie w imię zemsty, lecz sprawiedliwości, prawdy historycznej i przestrogi dla następnych pokoleń”. My, którzy jeszcze pamiętamy, mamy dzieci, wnuki i zobowiązania wobec Ojczyzny - tę pamięć przenośmy na młode pokolenia i to powinien być dla nas ostatni rozkaz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Próbą przywrócenia pamięci narodowej, w tym okazją do uczczenia Żołnierzy Wyklętych są organizowane w całej Polsce, a nawet Europie uroczystości patriotyczne, połączone z edukacją i zainteresowaniem młodzieży historią minionych lat. Jedną z z takich imprez stał się zaprezentowany 24 lutego b. r. w Domu Kultury w Koziegłowach, z inicjatywy europosłanki Jadwigi Wiśniewskiej i burmistrza Jacka Ślęczki koncert historyczno – patriotyczny zespołu muzycznego „Forteca”, łączący muzykę rockową z poezją patriotyczną.

Reklama

Liczny udział i zainteresowanie młodzieży kolejny raz pokazało potrzebę takich spotkań. Muzyczne wspomnienia poprzedził wykład historyka IPN, Tomasza Goneta poświęcony m. in. Władysławowi Musialikowi, mieszkańcowi Koziegłów, cichemu bohaterowi, który jako jeden z wielu oddał swoje życie za prawdziwie wolną Polskę. Ukoronowaniem Dnia Pamięci Narodowej na Ziemi Myszkowskiej stał się zorganizowany 26 lutego przez Stowarzyszenie Narodowy Myszków I Bieg Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. Celem biegu ulicami Myszkowa, na dystansie 1963 m. (symboliczna data zamordowania Józefa Franczaka, ostatniego Żołnierza Wyklętego), oprócz propagowania aktywności fizycznej jest oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego, podtrzymywanie świadomości historycznej, przekazywanie młodemu pokoleniu prawdy o bohaterach tamtych dni. O tym jakie to potrzebne świadczyły wypowiedzi tuż przed startem : „każdy młody człowiek powinien poznawać niezakłamaną historię swego narodu. Ta prawda jest potrzebna do kształtowania ducha narodowego. W szkołach powinno się więcej o tym mówić. My tego potrzebujemy” (Grzegorz z kolegami). W pierwszym myszkowskim biegu wystartowało 105 uczestników, w różnym przekroju wiekowym. Pośród biegaczy nie zabrakło burmistrza Koziegłów, Jacka Ślęczki, który na mecie skomentował - „to wyjątkowy bieg, wyjątkowi uczestnicy, organizatorzy, kibice i cel który mu przyświeca. W tej żywej lekcji historii, oprócz biegaczy uczestniczyło sercem wielu mieszkańców miasta, witając nas oklaskami”. Swoistą „gwiazdą” biegu okazała się 7 letnia Maja Maszczyk, która jak powiedziała, swój wysiłek poświęciła bohaterskiej „Ince”.

Tegoroczne uroczystości w Koziegłowach i Myszkowie stały się manifestacją patriotyzmu tutejszych mieszkańców i hołdem oddanym bohaterskim synom Ojczyzny. Godnym uwagi stało się wystąpienie kombatanta Narodowych Sił Zbrojnych, Zdzisława Wronki. Przypomniał uczestnikom, że w latach jego młodości „Ojczyzna była rzeczą najważniejszą i jak matkę trzeba ją było kochać i o nią walczyć”. Minęły lata, ale ta prawda i obowiązek pozostał. Europoseł Jadwiga Wiśniewska dodała, że dzisiaj wspólnie upominamy się o honor i przywracanie pamięci narodowej, a będąc razem możemy zrobić wiele dobrych i pięknych rzeczy. Okrzyki - „Cześć i chwała bohaterom” poniósł myszkowski wiatr daleko ponad miasto, Ziemię śląską, trafiając do wszystkich polskich serc.

2017-02-26 21:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ścieżkami wyklętych

WOJCIECH DUDKIEWICZ: – Pański ojciec walczył w AK, a potem siedział za to w więzieniu. Czy to względy rodzinne zaważyły, że zainteresował się Pan Wyklętymi?

CZYTAJ DALEJ

Bukareszt: nowy nuncjusz przyjęty przez zwierzchnika prawosławia

2024-07-04 18:04

[ TEMATY ]

nuncjusz

prawosławie

Bukareszt

wikipedia

Flaga Watykanu

Flaga Watykanu

Abp Giampiero Gloder, nowy nuncjusz apostolski w Rumunii, został wczoraj, 3 lipca, przyjęty w rezydencji patriarchalnej w Bukareszcie przez patriarchę Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego Daniela - podała rumuńska agencja prawosławna Basilica.

Zwierzchnik Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego życzył abp. Gloderowi sukcesów w jego misji dyplomatycznej w Rumunii. Wyraził również wdzięczność za wsparcie, jakie Kościół katolicki oferuje rumuńskim wspólnotom prawosławnym za granicą, zapewniając miejsca kultu i pomagając im w integracji w krajach, do których przybyli. Abp Gloder wyraził gotowość do dialogu i współpracy z rumuńskim patriarchatem prawosławnym i podkreślił znaczenie zaangażowania Kościołów prawosławnego i katolickiego na rzecz jedności chrześcijan, zwłaszcza w obecnej sytuacji naznaczonej wieloma kryzysami. „Wspólne świadectwo o podstawowych wartościach chrześcijaństwa, w obliczu licznych prowokacji dzisiejszego świata, jest niezbędne” - stwierdził papieski przedstawiciel.

CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się pielgrzymka pokoju ks. Zbigniewa Krasa

2024-07-05 09:52

[ TEMATY ]

pielgrzymka

ks. Zbigniew Kras

Archiwum ks. Zbigniewa Krasa

Kapelan prezydenta RP, tarnowski duchowny ks. Zbigniew Kras dotarł do celu swojej pieszej wędrówki. Przez 25 dni szedł znad morza- od krzyża, do krzyża na Giewoncie. Trud swojej wędrówki poświęcił, by modlić się o pokój na świecie, zwłaszcza o zakończenie wojny w Ukrainie i Palestynie.

- To nie była łatwa droga, trzeba tak powiedzieć, niezmiernie trudna. I na początku zdawałem sobie sprawę, że mogę nie pokonać takiej odległości prawie samotnie. Ale kiedy była druga rocznica wybuchu wojny na Ukrainie, myślę sobie: trzeba coś zrobić. Ja mogę tylko Pana Boga prosić. Druga intencja pojawiła się kiedy prezydent Warszawy wydał rozporządzenie, że trzeba krzyże usunąć z miejsc publicznych jemu podległych. Myślę sobie: ja muszę iść od krzyża do krzyża i z krzyżem i wszystkim spotkanym ludziom mówić „brońcie krzyża!” - mówi ks. Kras.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję