Reklama

Dobrosołowo

Mieszkańcy płaczą

Niedziela włocławska 26/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół drewniany pw. św. Jakuba w Dobrosołowie został zbudowany około 1540 r. Przebudowany w 1749 r., był odnawiany w 1800 r. i następnie w 1980 r. Pracujący w parafii od 4 lat proboszcz ks. Franciszek Smolarski, wspomagany przez wiernych, rozpoczął w ubiegłym roku generalny remont świątyni. Prace miały być prowadzone przez 3 lata. Wykonawcą była firma Józefa Paczki z Nowego Targu. Rok temu przeprowadzono generalny remont prezbiterium oraz zakrystii i położono nad nimi dach z gontów. W tym roku przystąpiono do drugiej części remontu, tj. do prac w głównej nawie kościoła.

7 czerwca br. ok. godz. 14.00 w świątyni wybuchł pożar. Rozprzestrzeniał się błyskawicznie od miejsca między górną belką a dachem. Mimo wysiłku pracowników - górali i miejscowych parafian, mieszkańców Dobrosołowa, nie udało się opanować rozszalałego żywiołu. Początkowo próbowano tłumić pożar gaśnicami, jednak bezskutecznie. Wezwano straż pożarną i nie czekając na jej przybycie, z narażeniem życia zaczęto ratować wyposażenie kościoła. Wnętrze świątyni wypełniały ogień, dym i toksyczne opary. Parafianie uratowali tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, dwa obrazy: św. Jakuba - patrona i św. Barbary z bocznych ołtarzy, szaty liturgiczne i księgi. Kilkakrotnie podejmowano próbę wejścia do płonącego kościoła, by wynieść obrazy Przemienienie Pańskie i Madonna z Dzieciątkiem. Niestety, nie zdołano ich uratować. Podczas ocalania wyposażenia kościelnego jeden z ratujących, Zygmunt Łuczak, doznał poparzeń, na szczęście niegroźnych w skutkach.

Ludzie rozpaczali widząc, że nic już nie mogą uczynić dla ratowania swego kościoła. Kiedy na miejsce przybyły wozy bojowe straży pożarnej, płonął on jak pochodnia. W akcji gaśniczej brało udział 18 jednostek strażackich; z Konina sprowadzono 42-metrowy podnośnik. Tlące się ściany kościoła strażacy pokryli grubą warstwą piany. Na próżno, ogień i tak wydostawał się na zewnątrz.

"Spłonęły wszystkie zabytkowe ołtarze, zniszczeniu uległa też ambona i chrzcielnica; nie ma już nic, tylko zgliszcza" - ks. Franciszek Smolarski, proboszcz parafii, jest głęboko wstrząśnięty. W pochodzącym z XVII w. ołtarzu głównym znajdował się obraz Matki Bożej i rzeźby Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Spłonęła też rzeźba Chrystusa Frasobliwego i kropielnica (XVI w.), ogień strawił krucyfiksy ( XVIII w.) i znajdujące się na belce tęczowej późnogotyckie rzeźby Matki Bożej i św. Jana.

Obecnie dla potrzeb sprawowania kultu zaadaptowano niewielką kaplicę przedpogrzebową. Z belek i desek, które miały wzmocnić dach kościoła, górale zbili podłogę tymczasowej wiaty. Najtrudniejsze chwile parafianie i Ksiądz Proboszcz przeżyli w pierwszą niedzielę po pożarze: wszyscy płakali... Nastrój żalu i smutku panował w uroczystość Bożego Ciała. Ostatni z ołtarzy na trasie procesji był ustawiony na tle spalonego kościoła, na ten bolesny widok spoglądano przez łzy, ze ściśniętym sercem: Nie mamy, nie mamy kościoła!

W tej rozpaczy wspólnota wiernych z Dobrosołowa nie została pozostawiona sama sobie. Pożar świątyni wstrząsnął całą diecezją włocławską. Na miejsce tragedii jeszcze tego samego dnia przyjechał biskup ordynariusz Bronisław Dembowski, który wracał z bierzmowania ze Zduńskiej Woli. Pasterz diecezji przybył, by dzielić ból razem z parafianami i Księdzem Proboszczem, ale także po to, by nieść im słowa pociechy.

Losy spalonej świątyni zostaną rozstrzygnięte po wykonaniu ekspertyz. Stosowne decyzje podejmą znawcy przedmiotu, wśród nich także konserwatorzy sztuki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Miedzeńska, Pocieszycielka Strapionych

2024-10-23 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: jeden z biskupów, którego papież chciał uczynić kardynałem, odmówił przyjęcia purpury

2024-10-22 20:30

[ TEMATY ]

Watykan

Episkopat Flickr

Dość nieoczekiwanie jeden z biskupów, którego papież chciał uczynić kardynałem, odmówił przyjęcia purpury. Jest to Paskalis Bruno Syukur, biskup Bogor w Indonezji. Papież przychylił się do jego prośby o nie mianowanie go kardynałem podczas najbliższego konsystorza. Oznacza to, że 7 grudnia Ojciec Święty będzie kreował 20 nowych kardynałów, w tym jednego powyżej 80. roku życia, który nie będzie miał prawa udziału w ewentualnym konklawe.

Jak poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni „prośba Jego Ekscelencji jest motywowana jego pragnieniem dalszego rozwoju w życiu kapłańskim, w służbie Kościołowi i ludowi Bożemu”. Biskup jest franciszkaninem i sekretarzem Konferencji Episkopatu Indonezji.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Żaryn: Wspominki z PRL. W kwestii religii w szkole historia się powtarza

2024-10-23 18:00

[ TEMATY ]

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

- Historia się powtarza - twierdzi prof. Jan Żaryn nazywając w rozmowie z KAI działania MEN w kontekście religii w szkole „ideowym nawiązaniem do czasów Gomułki”. Historyk przypomina, jak wyglądała walka z religią w szkole w czasach stalinowskich i jak ustawowo usuwano katechezę w latach 60-tych. Opowiada również o tym, jaka była reakcja Kościoła na te działania i podkreśla, że to kard. Wojtyła przekonywał, że wobec wrogiej władzy trzeba postawić na niezależność i odcięcie się od państwowych funduszy. - Kard. Wojtyła postulował wybór drogi trudniejszej i bardziej wymagającej ale takiej, którą można podjąć jako inicjatywę duszpasterską. Mówił o konieczności głębszej formacji kapłanów na trudne czasy i rodziców oraz takiej formie katechizacji, która będzie atrakcyjna dla dzieci i młodzieży - podkreśla prof. Żaryn.

Maria Czerska (KAI): Panie Profesorze, wypowiadając się krytycznie na temat działań MEN, zwłaszcza w kontekście nauczania religii, mówił Pan, że jest to „ideowa nawiązanie do czasów Gomułki”. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję