Reklama

Świat

Zmarł drugi następca św. Josemarii Escrivy de Balaguera na czele Opus Dei

Po raz ostatni widziałem go 19 listopada w Watykanie w Aulii Pawła VI. Tego dnia po południu nowi kardynałowie kreowani przez Papieża Franciszka przyjmowali gości, którzy przybywali z kurtuazyjnymi wizytami. Z reguły jest to także okazja, by spotkać kurialnych kardynałów i biskupów, pracowników watykańskich, przedstawicieli zgromadzeń zakonnych rezydujących w Rzymie, dziennikarzy i ludzi w różny sposób związanych z Kościołem.

[ TEMATY ]

Opus Dei

Grzegorz Gałązka

Bp Javier Echevarria i Włodzimierz Rędzioch

Bp Javier Echevarria i Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród znajomych, których spotkałem tamtego, sobotniego wieczoru w Aulii Pawła VI był również bp Javier Echevarria, przełożony prałatury Opus Dei. Odbyłem z nim krótką rozmowę prosząc o spotkanie – chciałem mu złożyć życzenia świąteczne i poprosić o następny wywiad. Miałem się z nim skontaktować jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Ale nie zdążyłem – wieczorem, 12 grudnia bp Javier Echevarria zmarł w Rzymie w wieku 84 lat w rzymskiej poliklinice uniwersyteckiej Campus Biomedico prowadzonej przez „Dzieło”. Trafił do niej 5 grudnia z zapaleniem płuc – poddano go kuracji antybiotykami ale pomimo to zmarł w następstwie niewydolności oddechowej. Przy chorym biskupie Echevarrii czuwał do końca wikariusz generalny Opus Dei, ks. prał. Fernando Ocáriz, który udzielił mu namaszczenia chorych.

Reklama

Javier Echevarria pochodził z Hiszpanii - urodził się 14 czerwca 1932 r. w Madrycie. Po studiach – specjalizował się w prawie i prawie kanonicznym – 7 sierpnia 1955 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Jeszcze w czasie studiów związał się z Opus Dei i był jednym z najbliższych współpracowników założyciela „Dzieła”, św. Josemarii Escrivy de Balaguera a od 1953 r. jego sekretarzem. Kiedy w 1975 r. zmarł ks. Josemaria Escrivá a jego następcą został ks. Álvaro del Portillo, ks. Echevarria został sekretarzem generalnym Opus Dei, następnie w 1982 r. wikariuszem generalnym, a w 1994 r., po śmierci bpa Álvaro del Portillo, prałatem Opus Dei. 6 stycznia 1995 r. uroczystej konsekracji biskupiej drugiego następcy Josemarii Escrivy dokonał w Bazylice św. Piotra sam Papież Jan Paweł II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z bpem Echevarrią spotkałem się wielokrotnie, udzielił mi kilku wywiadów, z których jeden poświęcony był związkom Karola Wojtyły/Jana Pawła II z Prałaturą Opus Dei, a drugi postaci bpa Álvaro del Portillo, beatyfikowanemu w Madrycie 27 września 2013 r. Nie wszyscy wiedzą, że w czasie Soboru Watykańskiego II Karolowi Wojtyle, ojcu soborowemu z Polski, przedstawiono ks. Álvaro del Portillo i był to pierwszy kontakt przyszłego Papieża z Opus Dei. Następne spotkanie miało miejsce w 1971 r., gdy młody kardynał z Krakowa przebywał w Rzymie na Synodzie Biskupów - zaproszono go wtedy do prowadzonego przez księży z Opus Dei Rzymskiego Centrum Spotkań Kapłańskich (CRIS), gdzie powrócił jako prelegent w 1974 r. z wykładem „Ewangelizacja i człowiek wewnętrzny”. Już jako Papież Jan Paweł II odegrał ważną rolę w historii Opus Dei: wyniósł Dzieło do rangi prałatury personalnej, 17 maja 1992 r. beatyfikował założyciela Josemaríę Escrivę a 6 października 2002 r. kanonizował go. Utrzymywał też ścisłe związki z ówczesnym prałatem, ks. Álvaro del Portillo.

Podczas moich wizyt w rzymskiej siedzibie Opus Dei bp Echevarria pokazywał mi – wiedząc, że jestem z Częstochowy – dużą ikonę Matki Bożej Częstochowskiej, na której znajdowały się odręcznie napisane życzenia Jana Pawła II dla ks. Álvaro del Portillo – Papież podarował ją prałatowi z okazji jego 70. urodzin, 11 marca 1984 r.

Za każdym razem, gdzy spotykałem się z bpem Echevarrią uderzała mnie jego prostota i otwartość. Był dobrym i przystępnym kapłanem i biskupem. Może również dlatego, że znaczną część swego życia spędził u boku dwóch świętych: św. Josemarii i bł Álvaro del Portillo. To od nich uczył się również miłości do Kościoła i Papieża. Po jego śmierci, tymczasowo na czele Opus Dei stanął wikariusz generalny Prałatury, ks. prał. Fernando Ocáriz, który będzie kierował nią aż do czasu wyboru nowego Prałata. Wybór ten zostanie dokonany w czasie specjalnego kongresu, który powinien odbyć się w ciągu 3 miesięcy. Musi on być następnie potwierdzony przez Papieża.

Pogrzeb bpa Echevarrii odbędzie się w Rzymie w bazylice św. Eugeniusza (sant’Eugenio) we czwartek, 15 grudnia, o godz. 19.00.

2016-12-14 17:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: ks. Fernando Ocáriz Braña prałatem Opus Dei

[ TEMATY ]

Watykan

Opus Dei

Episkopat.pl

Ks Fernando Ocáriza Braña

Ks Fernando Ocáriza Braña

Papież Franciszek zatwierdził wybór 72-letniego ks. Fernando Ocáriz Braña na nowego przełożonego prałatury personalnej Opus Dei.

Ks. Fernando Ocáriz, był od 2014 roku wikariuszem pomocniczym Opus Dei, a od 1994 wikariuszem generalnym. Jest trzecim następcą św. Josemaríi na czele tej prałatury personalnej. Zastąpi zmarłego 12 grudnia ubiegłego roku bpa Javiera Echevarríę.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Aborcjoniści będą uczyć o zdrowiu w polskich szkołach?

2024-10-02 15:11

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

"Edukatorka seksualna" Antonina Kopyt, która z ramienia rządu Tuska pracuje nad podstawą programową do obowiązkowego od 1 września 2025 przedmiotu "edukacja zdrowotna", ogłosiła rozpoczęcie płatnej współpracy z Federą - jedną z największych organizacji lobby aborcyjnego w Polsce, żądającej nieograniczonej aborcji dzieci w łonach matek i promującej nielegalne pigułki poronne. Fundacja Pro-Prawo do Życia zwraca uwagę, iż Federa zajmuje się również promocją wulgarnej "edukacji seksualnej" wśród dzieci i młodzieży, w ramach której zachęca uczniów do masturbacji, oglądania pornografii i posiadania wielu partnerów seksualnych jednocześnie.

Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (Federa) to jedna z największych organizacji aborcyjnych w Polsce. Celem jej działania jest m.in. forsowanie aborcji na żądanie, legalizacji i dekryminalizacji aborcji oraz upowszechnianie domowych aborcji z użyciem nielegalnych pigułek poronnych. Federa zrzesza również "edukatorów seksualnych", którzy wchodzą do szkół i organizują dla uczniów demoralizujące lekcje. Kilka dni temu płatną współprace z Federą ogłosiła w mediach społecznościowych Antonina Kopyt - "edukatorka seksualna", która weszła w skład powołanego przez rząd Tuska zespołu mającego stworzyć podstawę programową do obowiązkowej "edukacji seksualnej", która od 1 września 2025 r. wejdzie do wszystkich polskich szkół pod nazwą nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna". W ramach tej współpracy, Kopyt ma zająć się przeciwdziałaniem rzekomej "dezinformacji" na temat "edukacji seksualnej", która pojawiła się w przestrzeni publicznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję