Reklama

Komentarze

Warszawą rządzi Prawo i Sprawiedliwość?

Podczas specjalnej sesji rady Warszawy usłyszałem od Hanny Gronkiewicz-Waltz, że za wszystkie jej kłopoty odpowiedzialne jest PiS. Prezydent Warszawy próbowała przekonać opinię publiczną, że stolicą nadal rządzi Prawo i Sprawiedliwość.

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Hanna Gronkiewicz-Waltz

Hanna Gronkiewicz-Waltz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczoraj zobaczyłem wystraszonego polityka PO starszej daty. Hanna Gronkiewicz-Waltz zachowywała się jak wszyscy koledzy z jej partii, którzy narozrabiają, a później mówią, że to wina PiS. A w tym przypadku wiele oskarżeń padło pod adresem śp. Lecha Kaczyńskiego, który był prezydentem Warszawy w latach 2002-2005. To przez Kaczyńskiego rodzina Waltz odzyskała kamienicę przy Politechnice Warszawskiej, a teraz jego ludzie doprowadzili do nadużyć na skalę nieznaną w historii polskiego samorządu. Idąc tym tropem, można powiedzieć, że winę za nieudolne sprawowanie władzy w stolicy też ponosi PiS, bo przecież przegrał wybory w 2006 roku, a przez to Warszawą rządzi Platforma Obywatelska.

Oskarżeniami pod adresem PiS zdumieni byli warszawiacy, którzy tłumnie przyszli posłuchać, jak prezydent stolicy się tłumaczy. W pewnym momencie stowarzyszenie zrzeszające wyrzucanych z mieszkań lokatorów zaczęło skandować: "Lokatorzy to nie PiS!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie będę się odnosił do wszystkich zarzutów, które padły pod adresem PiS. Zajmę się tylko koronnym. Cała narracja, na której Gronkiewicz-Waltz oparła linię swej obrony, to dyrektor Marcin Bajko, który jest głównym oskarżonym w procesie rozdawania stołecznych nieruchomości. Według Gronkiewicz-Waltz, Bajko jest człowiekiem Lecha Kaczyńskiego i to on - w domyśle - ponosi odpowiedzialność za warszawskie przekręty. Obecna prezydent Warszawy przeprasza tylko, że była taka dobra i dyrektora od Kaczyńskiego nie zwolniła.

Niestety, nawet w tym obszarze Hanna Gronkiewicz- Waltz mija się z prawdą. Dyrektor Marcin Bajko pracował od roku 1999 w nieistniejącym już Powiecie Warszawskim, którym rządzili ludzie tworzący później warszawską Platformę Obywatelską. Został zatrudniony przez Grzegorza Zawistowskiego, ówczesnego starostę Powiatu Warszawskiego. To on w 1999 r. zatrudnił Marka Kolarskiego, jako dyrektora biura nieruchomości, a Bajkę jako jego zastępcę. Co ciekawe, Grzegorz Zawistowski do 2014 roku był burmistrzem warszawskiej dzielnicy Targówek z rekomendacji Platformy Obywatelskiej.

Reklama

Dyrektor Marcin Bajko przeszedł z całym biurem gospodarowania nieruchomościami, gdy zmieniano ustrój Warszawy w październiku 2002 roku. To wówczas skasowano Powiat Warszawski, którego kompetencje przejęło Miasto st. Warszawa. Podpisywanie nowych umów z dyrektorami powiatu na umowy warszawskiego ratusza było tylko formalnością, bo praktycznie przeszło całe biuro gospodarowania nieruchomościami.

Marcin Bajko został wówczas przepisany z samorządu powiatowego do Warszawy, która stała się miastem na prawach powiatu. Początkowo był wicedyrektorem, a stał się p.o. dyrektora dopiero po tym, gdy prezydent Warszawy prof. Lech Kaczyński zwolnił z pracy jego szefa Marka Kolarskiego. Przypomnę, że Kolarski został wyrzucony za to, że bez wiedzy prezydenta Lecha Kaczyńskiego oddał działki przy alei Waszyngtona.

Ta informacja o sposobie pracy Lecha Kaczyńskiego powinna obalić całą linię obrony, którą Hanna Gronkiewicz-Waltz wykorzystuje w ostatnich dniach. Robiąc kozłem ofiarnym dyr. Bajko, który de facto został zatrudniony przez ludzi Platformy...

Hanna Gronowicz- Waltz powtarza te same błędy, co jej partyjna koleżanka Ewa Kopacz. Jak nie wie, co zrobić, to zaczyna straszyć Prawem i Sprawiedliwością. Wszyscy wiemy, jak ta strategia skończyła się dla PO i Ewy Kopacz.

2016-09-02 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niespodziewana, ważna, modelowa i zaskakująca

[ TEMATY ]

komentarz

abp Marek Jędraszewski

Bożena Sztajner/Niedziela

Niespodziewana była ta nominacja. Na dziennikarskiej, ale i kościelnej giełdzie typowań nowego metropolity krakowskiego nazwisko Biskupa Łódzkiego nie pojawiło się ani razu. 8 grudnia zostaliśmy zaskoczeni, ale to dobrze, bo pokazuje, że kościelny system wyboru biskupów nareszcie jest szczelny. Nie ma anonimowych informatorów i wiarygodnych przecieków. Jest tak jak powinno być. Pozostaje to wewnętrzną sprawą Kościoła.

Ważna była ta nominacja. Ks. Abp Marek Jędraszewski został bowiem nowym metropolitą królewskiego Krakowa, tradycyjnej stolicy polskiej kultury, pasterzem Kościoła lokalnego o ponad 1000-letniej historii, następcą wielce zasłużonego dla Kościoła - nie tylko w Polsce - kard. Stanisława Dziwisza i strażnikiem pasterskiego dziedzictwa, które zostawili święci metropolici Krakowa ze św. Janem Pawłem II na czele. Z tego ostatniego powodu - tak należy to rozumieć - nominacja abp. Jędraszewskiego została zauważona za granicą. W katolickich mediach w Europie, za oceanem i na innych kontynentach. W sposób naturalny odczytano ją jako wydarzenie istotne nie tylko dla Kościoła w Polsce ale i w jego wymiarze powszechnym.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

W trosce o Ojczyznę - wdowy konsekrowane na Jasnej Górze

2024-05-02 10:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wdowy konsekrowane

BP Jasnej Góry

Choć mają rodziny i normalne życie to ich zadaniem jest dawać świadectwo życia oddanego Bogu. Na Jasnej Górze trwa trzydniowe spotkanie wdów konsekrowanych. Swoją służbę realizują przede wszystkim modląc się za Ojczyznę i to ją zawierzają Królowej Polski.

- Chcemy przede wszystkim modlić się za naszą Ojczyznę, która jest w trudnej sytuacji. Bardzo bolejemy nad tym, że jest tyle zła w Polsce, że ludzie odchodzą od wiary, rodziny się rozpadają i są podejmowane ustawy przeciwko życiu. Jest to dla nas bardzo bolesne i przyjechałyśmy, żeby to Matce Bożej powierzyć - powiedziała Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej, koordynatorka stanu wdów konsekrowanych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję