Początki nigdy nie są łatwe
„Zaczęło się od smutnej refleksji, że w ośrodkach pomocy dla niepełnosprawnych brakuje na wszystko, więc postanowiliśmy to zmienić” - tłumaczy genezę powstania stowarzyszenia
Zygmunt Sinek, obecnie prezes, a niegdyś jeden z inicjatorów idei. Po raz pierwszy pomysł pojawił się w 2001 r. 24 października 2002 r. odbyło się pierwsze oficjalne
zebranie założycielskie, na którym m.in. podjęto decyzje o napisaniu statutu, wyborze zarządu i rejestracji w Krajowym Sądzie Rejestracyjnym.
Ale dobry pomysł i szlachetne założenia w naszym systemie prawnym to za mało. Grupa założycielska musiała jeszcze uzbroić się w cierpliwość i systematycznie
dosyłać lub poprawiać dokumenty, które były potrzebne do zarejestrowania stowarzyszenia. Trwało to rok. 21 lipca 2003 r. Zygmunt Sinek odebrał stosowne dokumenty. Stowarzyszenie „Przyjaciele
Ostoi” zaczęło oficjalnie działać.
Parę zdań o Ostoi
Reklama
Ostoja to nieduży, dzienny ośrodek w Czeladzi - Piaskach. Istnieje już od 10 lat. W tej chwili uczęszcza do niego 45 niepełnosprawnych z terenu Będzina, Czeladzi, Dąbrowy Górniczej i Sosnowca. Rozpiętość wiekowa podopiecznych waha się od kilku do kilkudziesięciu lat. Najstarszy ma blisko 50 lat. I choć placówka jest dobrze wyposażona w sprzęt rehabilitacyjny, to ciągle można coś ulepszać. Takie jest właśnie zadanie stowarzyszenia, by uzupełniać starania kierownictwa ośrodka. Stąd też bierze się ścisła i dobra współpraca stowarzyszenia i ośrodka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Służą dzieciom
„Jednym z pierwszych działań, jakie podjęliśmy, było przygotowanie wakacyjnych turnusów rehabilitacyjnych, podczas których integrowały się nie tylko dzieci, ale i ich rodziny. Dobrze jest, gdy rodzice poznają, jak funkcjonuje ich pociecha w nowym środowisku czy wśród rówieśników” - powiedział w rozmowie z Niedzielą Zygmunt Sinek. Kolejnym przedsięwzięciem, które zdecydowali się zorganizować, były wycieczki krajoznawcze. Dzieci za nimi przepadają! Do tej pory odwiedzili już Kraków, Częstochowę, Sanok. Stałym punktem działań rodziców są także zabawy okolicznościowe, przeprowadzane przed utworzeniem stowarzyszenia i nie zaniedbywane po jego rejestracji. Dlatego w ośrodku Ostoja hucznie obchodzone są różne uroczystości, np. Dzień Dziecka, św. Mikołaj, podczas których można pośpiewać i potańczyć. Dużo radości przynosi dzieciom wyjście do kina, teatru czy opery, które również starali się organizować członkowie stowarzyszenia. Wszystkie te działania przyjmowane są bardzo spontanicznie. Jest to pewne urozmaicenie w monotonii dnia codziennego.
Rozwój i współpraca
Reklama
Ale praca w stowarzyszeniu nie sprowadza się tylko do przygotowywania dodatkowych zajęć. To także szkolenia, w których trzeba brać udział, chcąc rozwijać swoją działalność. „Dlatego członkowie naszej organizacji wzięli udział w szkoleniu z zakresu prowadzenia finansów stowarzyszenia, jakości działalności, organizacji pracy, wolontariatu i nowych przepisów prawnych” - wylicza prezes. Rozwojowi stowarzyszenia sprzyja także kooperacja z innymi instytucjami o podobnym profilu. „Nawiązaliśmy współpracę ze Śląskim Forum Organizacji Socjalnych «KaFOS», Stowarzyszeniem na Rzecz Osób Upośledzonych w Czeladzi, a w planach mamy podjęcie rozmów z Fundacją «Porozumienie Bez Barier» czy Fundacją prowadzoną przez Annę Dymną” - dodaje.
Ambitne plany
Największym marzeniem, które już starają się powoli realizować „Przyjaciele Ostoi”, jest pozyskanie nowych terenów wokół ośrodka w Czeladzi i utworzenie własnej bazy, a w przyszłości budowa hostelu. „Pragniemy przejąć tereny gospodarcze wokół ośrodka, które obecnie są niewykorzystane, a należą do UM w Czeladzi i stworzyć na tym terenie park dla osób niepełnosprawnych, przystosowany do zajęć ruchowych, hipoterapii czy ogrodnictwa. „Już poczyniliśmy pierwsze kroki. Powstał szczegółowy projekt parku, który z odpowiednią partią dokumentów trafił do burmistrza Czeladzi. Czekamy na odpowiedź. Mamy nadzieję, że pozytywną”, mówi prezes Sinek.
Zarząd
Dziś Stowarzyszenie „Przyjaciele Ostoi” skupia 30 osób, są to głównie rodzice i opiekunowie dzieci i osób dorosłych uczęszczających na zajęcia do ośrodka Ostoja w Czeladzi. Prezesem stowarzyszenia jest Zygmunt Sinek, wiceprezesem Wiesław Śnieżek, funkcję sekretarza pełni Joanna Krusiec, a skarbnika Wanda Mroczek.