Reklama

Ekumeniczna pasterka

Syna swego jednorodzonego dał

Niedziela lubelska 4/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwieńczeniem uroczystych obchodów jubileuszu pontyfikatu Jana Pawła II była ekumeniczna Pasterka w archikatedrze lubelskiej. Wzięli w niej udział m.in. Zespół Rady Ekumenicznej oraz członkowie Polskiej Rady Ekumenicznej. Pasterce przewodniczył bp Ryszard Karpiński w koncelebrze ks. prał. Józefa Szczypy, proboszcza parafii katedralnej, ks. kan. Adama Lewandowskiego i innych księży. Kościół prawosławny reprezentował m.in. abp Abel. Na pasterkę przybył także reprezentant Kościoła ewangelicko-augsburskiego, proboszcz ks. Roman Pracki, przewodniczący regionalnego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej; delegatem Kościoła polskokatolickiego był proboszcz, ks. Andrzej Gontarek, zaś Kościoła Chrześcijan Baptystów pastor Henryk Kufeld. W Pasterce uczestniczył prezydent Lublina, Andrzej Pruszkowski oraz Helena Pietraszkiewicz.
Homilię wygłosił bp Ryszard Karpiński. Tematem rozważań uczynił fragment Ewangelii wg św. Jana: „Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli” (J 1,10-11). Wcielenie stanowi do dnia dzisiejszego Tajemnicę nieskończonej miłości Boga do człowieka. Tajemnicą także pozostaje fakt odrzucenia tego daru. Bp Karpiński podkreślił, że podobnie jak dwa tysiące lat temu tak i dziś świat jest głęboko podzielony. Z jednej strony to „władza i pożądanie, z drugiej natomiast troska i zmagania z cierpieniem”, ale także „pragnienie poznania prawdy, nadzieja sprawiedliwości i wiara w bezgraniczne miłosierdzie Boga”. Treść kazania dopełniły wezwania modlitwy powszechnej, podczas której modlono się o to, by Chrystus stał się światłem nadziei dla wszystkich ubogich. Nie zabrakło także prośby o modlitwę za „cichych pracowników dzieła zjednoczenia” między wspólnotami chrześcijańskimi.
Maleńka Miłość zgromadziła w Świętą Noc przedstawicieli różnych wyznań, pragnących by błogosławieństwo Nowonarodzonego stało się siłą przemieniającą ludzkie serca. Spotkanie wywołało u wielu szczere wzruszenie, zaś świadomość, że to dzięki miłości Chrystusa do człowieka możliwy staje się cud rodzącego się pojednania, towarzyszyła składaniu sobie życzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję