Reklama

Bolesławiec

Kolędowanie u sióstr adoratorek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radość płynąca z wyniesienia na ołtarze założycielki Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa, św. Marii de Mattias nie skończyła się z dniem kanonizacji w maju 2003 r. Przez kolejne miesiące siostry w bolesławieckich parafiach przybliżały postać i duchowość św. Marii. Tę radość chciały także dzielić ze swoimi przyjaciółmi - czcicielami Krwi Chrystusa w okresie świąt Bożego Narodzenia.
6 stycznia przygotowały spotkanie opłatkowe dla uczestników majowej pielgrzymki i wszystkich, którzy praktykują nabożeństwo do Krwi Chrystusa i modlą się do św. Marii. Spotkanie w uroczystość Objawienia Pańskiego rozpoczęło się Mszą św. Wzięło w nim udział ok. 60 osób.
Agapa po Eucharystii upłynęła na dzieleniu się opłatkiem i kolędowaniu. Przygrywała zaproszona orkiestra. Odśpiewane zostały także zapomniane pastorałki, które wzbudziły zachwyt u słuchaczy.
Wśród uczestników spotkania znaleźli się szczególni goście - mali Trzej Królowie, którzy przedstawili scenkę odnalezienia Dzieciątka Jezus w Betlejem i przekazania Mu darów. Podczas opłatka s. Krystyna Kusak odczytała zebranym list od Ojca Świętego Jana Pawła II do członków Stowarzyszenia Krwi Chrystusa, którzy przesłali Papieżowi życzenia z okazji 25-lecia pontyfikatu.
Na drugi dzień, 7 stycznia, w bolesławieckim klasztorze kolędowali wraz z dyrektor Dorotą Pińczuk uczniowie Szkoły Muzycznej, którzy śpiewają w chórze, a podczas uroczystości kanonizacyjnych koncertowali w rzymskich kościołach. W kaplicy klasztornej odśpiewali pod kierunkiem dyrygenta chóru Aleksandra Samostrokowa znane kolędy, ale i dawne pieśni, np. Chwalcie Pana, mocarze z XVI w. Potem kolędowanie przeniosło się do refektarza, gdzie cieszyły oczy stoły nie tylko zastawione ciastem, ale i pięknie udekorowane. Przy każdym nakryciu stał papierowy anioł wykonany przez s. Krystynę i malutka gipsowa figurka Dzieciątka Jezus przygotowana przez s. Weronikę.
Choć minęły już święta, spotkanie opłatkowe było jeszcze jedną okazją, by przełamać się tym białym chlebem i złożyć sobie dobre życzenia, aby trwała w każdym radość Bożego Narodzenia, a Nowy Rok był pomyślny i niósł ze sobą wiele dobrych chwil.
- Potrzebne są takie spotkania - żeby odpocząć, pobyć razem, oderwać się na moment od codziennych kłopotów - mówili rodzice, którzy na opłatek 7 stycznia przyszli razem z dziećmi. - A poza tym dzieci tak pięknie śpiewały, w kaplicy tak ładnie brzmiały te nasze kolędy.
Dziękujemy Siostrom Adoratorkom, że zgromadziły nas u siebie w ten szczególny czas świątecznej radości, że mogliśmy, ciesząc się z przyjścia na świat Jezusa Zbawiciela, dziękować Mu wraz z siostrami za dar kanonizacji św. Marii de Mattias.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję