Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Więcej pielgrzymów

O 6 tys. wzrosła liczba pielgrzymów, którzy przybyli na Jasną Górę w letnim sezonie, w stosunku do roku ubiegłego. W 248 grupach dotarło ponad 97 tys. pątników pieszych, rowerami w 207 grupach przyjechało ponad 9,8 tys. osób, a w 18 grupach biegowych uczestniczyło ponad pół tysiąca pielgrzymów. Były też 2 pielgrzymki rolkowe – kilometry „wyrolkowały” w nich 122 osoby, a pielgrzymkę konną wybrało 17 osób. Łącznie we wszystkich rodzajach pielgrzymek przybyło 107,6 tys. osób.

Reklama

Za tymi liczbami kryją się konkretni ludzie i ich historie, ich wiara i determinacja, i to cieszy – podkreśla przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski i ocenia, że popularność pielgrzymowania nie maleje, że te letnie rekolekcje w drodze są wciąż żywą duchową chrześcijańską formacją, którą przeżywają tysiące wiernych. – Wierzę, że kiedy słuchamy słowa Bożego w tak intensywny sposób jak na pielgrzymce, to Duch Święty działa w sercach ludzi – mówi zakonnik. Jego zdaniem, pielgrzymowanie nie tylko ukazuje wspólnotę Kościoła, która jest bardzo różnorodna, ale i uczy też odpowiedzialności za to, co łączy, oraz wyrozumiałości wobec tego, co dzieli, jest cenną przestrzenią, która uczy relacji. Ojciec przeor zwraca uwagę, że choć na przestrzeni czasu zmieniło się i nadal zmienia wiele, począwszy od rodzajów butów, to istota jest ta sama. – Trzeba iść na własnych nogach. Jest głoszone słowo Boże, jest wspólna Eucharystia, jest sakrament pojednania. No i idziemy do Maryi na Jasną Górę. To przygoda wiary i doświadczenie żywego Kościoła – stwierdza. Uczestnicy rekolekcji w drodze realizowali program Roku Jubileuszowego „Pielgrzymi nadziei”, szli z przesłaniem, by nie bać się zdobywać osobistej świętości, nie lękać się wyjść na różnorakie „peryferie”, dzielić się ze światem swoją maryjną duchowością, stawać się jeszcze bardziej misyjnymi wspólnotami i ludźmi nadziei w poranionym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryjo, wypraszaj potrzebne łaski

Przekazaniem Obrazu Nawiedzenia diecezji sosnowieckiej na ręce jej biskupa Artura Ważnego w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej rozpoczął się trzeci etap peregrynacji kopii Jasnogórskiego Wizerunku w Polsce. – Mamy świadomość i wierzymy, że Twoja obecność w każdej naszej parafii, w każdym domu zakonnym, szpitalu czy hospicjum będzie czyniła małe i wielkie cuda, jak się to dzieje na Jasnej Górze i w tylu miejscach na całej ziemi. Maryjo, zawierzając się Tobie, prosimy, abyś przez ten znak, który jest świadectwem wiary minionych pokoleń, Ikonę Nawiedzenia, była natchnieniem dla ducha narodu i wszystkich wiernych naszego lokalnego Kościoła – oznajmił bp Ważny. Modlił się, by Maryja wypraszała u Chrystusa łaski, a owocami peregrynacji stawały się „miłość, pokój i jedność w rodzinach i w każdym z nas – w wiernych świeckich, osobach konsekrowanych i kapłanach, a także w sercach wątpiących i niewierzących”. – Maryjo, wypraszaj potrzebne łaski chorym i cierpiącym, przywracaj nadzieję samotnym i skrzywdzonym. Posyłaj nas do ubogich i potrzebujących z wyobraźnią miłosierdzia oraz Ewangelią łaski – prosił biskup sosnowiecki.

Potrzeba nam odwagi pokoju

– Niech dotrze do naszych serc wołanie o szacunek dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci, troska o wychowanie ludzi młodych zgodnie z duchem Ewangelii, o życie bez nienawiści, przemocy i wyzysku. Potrzeba nam dziś jedności, społecznego pokoju i wzajemnego porozumienia – powiedział w homilii abp Wojciech Polak w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Prymas Polski przewodniczył Mszy św. na jasnogórskim szczycie, w której uczestniczyło ok. 70 tys. wiernych. Wskazał na potrzebę odwagi pokoju, a przede wszystkim potrzebę oczyszczenia serca, co jest niezbędne do budowania relacji pokoju, potrzebę troski o nasze wspólne bezpieczeństwo, a także „prawdziwego otwarcia umysłu i serca na szukających pomocy i wsparcia, również tych, którzy uciekają przed wojną, głodem i cierpieniem”. Przypomniał za Leonem XIV, że pokój buduje się w sercu i zaczyna od serca, przez wykorzenianie pychy i roszczeń, bo – jak zaznaczył – można ranić i zabijać nie tylko bronią, ale też językiem.

2025-09-02 08:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jasna Góra miejscem nadziei” - Msza św. z udziałem tysięcy warszawskich pielgrzymów

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

Z udziałem tysięcy uczestników warszawskich pielgrzymek pieszych na Jasnej Górze sprawowana była Msza św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. W 7 pieszych grupach ze stolicy przyszło ponad 10 tys. pątników. O tym, że Maryja uczy nas, że to nie władza, sukces i pieniądze mają pierwszeństwo, lecz służba, pokora i miłość przypomniał w homilii za papieżem Franciszkiem przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski.

Kard. Nycz podziękował pielgrzymom i organizatorom pątniczych grup z Warszawy. Wyraził radość ze wzrostu liczby pątników, odradzania się tej formy rekolekcji po czasie ograniczeń spowodowanych pandemią i licznego udziału w pielgrzymkach młodych. - Ludzie przez wieki, w trudnych czasach rozbiorów, wojen, przychodzili na Jasną Górę po nadzieję. Jasna Góra musi pozostać miejscem nadziei, tej najgłębszej, jaką jest zmartwychwstanie Chrystusa, ale także Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, bo to jest nadzieja każdego z nas - pielgrzyma na tej ziemi. Dzisiaj w tym świecie pełnym lęków, pełnym niepokojów, ludzi głoszących złowieszczy strach, potrzeba nam takiej nadziei, jaką daje Jasna Góra i to jest ta duchowa moc, którą powinniśmy się chlubić – mówił kard. Nycz.
CZYTAJ DALEJ

Święty Franciszek z Asyżu

Dzisiaj chciałbym przedstawić postać Franciszka, prawdziwego „giganta” świętości, który nie przestaje fascynować wielu osób w każdym wieku i wszystkich religii.
CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję