Reklama

Wiara

HOMILIA

Nasze oczekiwania

Czego oczekujemy od Chrystusa? Gdy zwracamy się w naszych modlitwach do Boga, zazwyczaj oczekujemy czegoś korzystnego dla nas. Często modlimy się o zdrowie, bo jak bez zastanowienia powtarzamy – zdrowie jest najważniejsze.

2025-08-12 14:35

Niedziela Ogólnopolska 33/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Może i spokój, zwłaszcza ten święty spokój, chcielibyśmy mieć wszyscy, i żyć dostatnio i szczęśliwie. Zacząłem tę homilię nieco prowokacyjnie, bo dzisiejsza Liturgia Słowa nie pozostawia żadnych złudzeń, że pójście za Chrystusem to nie jest łatwa droga. To nie jakiś układ między mną a Bogiem, który ma mi zapewnić dostatnie i szczęśliwe życie. I jeśli Bóg spełni moje oczekiwania, to będę przestrzegał Jego przykazań, pamiętał o modlitwie i starał się żyć pobożnie. Tego rodzaju podejście do Boga jest błędne i pokazuje co najmniej naszą niedojrzałość. Pewnie znamy wielu takich, którzy niby są chrześcijanami, ale po bolesnych doświadczeniach odchodzą z Kościoła. Nieraz jest to drobnostka, a czasem poważne doświadczenie choroby, śmierci itp. Wydaje im się wtedy, że Bóg zawiódł albo że Go po prostu nie ma. Nasz „układ” z Bogiem się nie sprawdził.

W takie błędne myślenie wplata nam się dziś postać proroka Jeremiasza. Proroka znienawidzonego. Uwięzionego przez króla, któremu przekazuje wolę niepomyślną dla całego narodu. Oczekiwania względem Jeremiasza były proste: masz nam przekazywać wolę Bożą, ale taką, która nam będzie odpowiadała, która będzie nam przychylna, bo jeśli nie – to pójdziesz do więzienia, a nawet na śmierć. Prorok, który głosi ludowi nieszczęście, a nie pomyślność, nie może liczyć na akceptację tych, którzy swoją wiarę opierają jedynie na relacji korzyści od Boga. Naród wybrany oczekiwał tego, że Bóg będzie „po ich stronie”. Tymczasem, w ich mniemaniu, stało się zupełnie coś innego. Ich niechęć do Jeremiasza wynikała z ich niedojrzałej wiary. Pójście za głosem Boga jest tym, co jest dla nas najlepsze, o czym chcemy sobie każdego dnia przypominać, gdy mówimy: „bądź wola Twoja” – bądź wola Twoja, a nie moja. Nie moje plany, nie moje ambicje, nie moje oczekiwania, nie mój egoizm, ale wola Boża zarówno co do oczekiwań ziemskiego życia, jak i planu mojego uświęcenia i zbawienia. W Księdze Jeremiasza widzimy, że większość jest wrogo nastawiona do jego przepowiadania, ale są i ci, którzy rozumieją, że plan Boży nie zawsze musi być po naszej myśli. I choć może budzi on w nas niepokój i obawę, to ostatecznie prowadzi do głębokiego zaufania Bogu. Do tej nadziei, o której dziś słyszymy w psalmie, i tej, do której wzywa nas tegoroczne hasło Roku Jubileuszowego. Wystarczy się modlić i wyczekiwać z cierpliwością prowadzącą do ostatecznego zwycięstwa, które u innych może nawet wywołać trwogę, ale jak czytamy dalej – da im także impuls do zaufania Bogu w każdej sytuacji. To wszystko, co dziś rozważamy, podsumowuje autor Listu do Hebrajczyków. Patrzymy na Jezusa, który będąc Bogiem, nie doświadczył tego, czego my, będąc na Jego miejscu, byśmy oczekiwali. Przecierpiał krzyż, upokorzenie i hańbę. Ale po co? Po to, by osiągnąć chwałę, zasiadając po prawicy Ojca. Przykład Jezusa ma nas nieustannie motywować i podtrzymywać na duchu, by nie zwątpić w drodze na golgotę, by trwoga naszego obumierania nie przysłaniała nam Poranka Wielkanocnego. I na koniec: niech płonie w nas ogień Bożej miłości. Chrzest zanurzający nas w mękę i śmierć Chrystusa nieustannie będzie nas angażował w bój o świętość. Kompromis ze złem nie niesie pokoju. Podział jest owocem zła. Jedności i zgody nigdy nie osiągniemy bez Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +59 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odczuć miłość miłosierną

Niedziela Ogólnopolska 11/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

miłość

Ewangelia

homilia

Rembrandt van Rijn, fragment obrazu „Jezus i jawnogrzesznica” (XVII wiek)

Rembrandt van Rijn, fragment obrazu „Jezus i jawnogrzesznica” (XVII wiek)
Człowiekowi nie wystarczy to, że uświadomi sobie miłość, która powołała go do życia. W każdym z nas tkwi bowiem pragnienie, aby w sposób wolny szukać odpowiedzi na tę miłość. Dlatego człowiek pozostaje dla siebie samego wciąż niezgłębioną tajemnicą, jeśli nie podejmie codziennego trudu, aby szukać realnego kształtu miłości w swoim życiu. Miłość bowiem, podobnie jak człowiek, nie ma gotowych dróg; uzyskuje taką formę, jaką nada jej człowiek. Odczytując poetycki tekst Karola Wojtyły, można powiedzieć, że w życiu każdego człowieka
CZYTAJ DALEJ

Zaginęła siostra zakonna. Zgromadzenie i policja prosi o pomoc!

2025-08-21 11:30

[ TEMATY ]

Siostra zakonna

Archiwum zgromadzenia

Z wielkim niepokojem informujemy o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej z naszego Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.

19 sierpnia około godziny 11.00 s. Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie ma z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostaje nieznany.
CZYTAJ DALEJ

W łańcuckim zamku koncerty „Jak u księżnej marszałkowej” z muzyką mistrzów

2025-08-22 16:37

[ TEMATY ]

Łańcut

zamek

koncerty

Wojciech Dudkiewicz

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

„Jak u księżnej marszałkowej” - pod takim tytułem w weekend w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich w Łańcucie zabrzmią koncerty z muzyką mistrzów z XVII i XVIII w. Będzie to podróż do czasów księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej – zapraszają organizatorzy.

Izabela z Czartoryskich Lubomirska, żona marszałka wielkiego koronnego księcia Stanisława Lubomirskiego, chętnie i dużo podróżowała, bywając za granicą w teatrach, operach i na koncertach. To właśnie za jej czasów w zamek w Łańcucie, przekształcony przez nią w zespół pałacowo-parkowy, stał się jedną z najwspanialszych rezydencji magnackich w Polsce, kwitło życie muzyczne i teatralne, bywało wielu znakomitych gości, w tym najwybitniejsi muzycy, a koncerty odbywały się regularnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję