Wśród pielgrzymów nadziei jest wiele rodzin z dziećmi, młodzież oraz osoby starsze. Błogosławieństwa na drogę pielgrzymom udzielił ks. Robert Kristman, proboszcz katedry.
– Wyruszacie z miejsca, które jest sercem Kościoła legnickiego. To dla mnie zaszczyt, że w imieniu bp. Andrzeja Siemieniewskiego mogę udzielić błogosławieństwa na drogę. Dziś staję z wami jako pielgrzym i dziękuję za waszą wiarę, bo ona jest kluczem do zrozumienia celu, jakim jest życie wieczne, ku któremu zmierzamy. Dziękuję za waszą nadzieję, która nie zawodzi. Podzielcie się z nami tymi darami. Stają przed nami różne trudne sprawy, dlatego proszę was o modlitwę w intencjach naszej parafii i diecezji. Dziękuję kapłanom i służbom, które czuwają nad waszym bezpieczeństwem – powiedział do pielgrzymów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po nabożeństwie poszczególne grupy, pod opieką księży przewodników, wyruszyły w drogę. Pątnikom towarzyszy ikona Chrystusa Pantokratora, której pisanie rozpoczęło się już podczas ubiegłorocznej pielgrzymki. – Obecność ikony, do której będziemy wracać wielokrotnie podczas drogi, jest dużą pomocą. Rozpoczęliśmy jej pisanie już w zeszłym roku, kiedy pielgrzymi zamieszczali na desce swoje modlitwy. Wizerunek Chrystusa, wpatrującego się w nas, uświadamia nam, że jest on miłosierny i jest tym, który zwycięża wszystko – podkreślił ks. Tomasz Metelica, główny przewodnik pielgrzymki. Zaznaczył też, że być pielgrzymem nadziei oznacza dawać szansę Bogu, drugiemu człowiekowi i sobie samemu na zmianę życia.
Co ważne, także i w tym roku w parafiach i prywatnie pątników wspierają pielgrzymi grupy duchowego uczestnictwa, dla których został przygotowany specjalny zeszyt z modlitwami, rozważaniami i planem pielgrzymki. Zatem ci, którzy nie mogą być w drodze, mogą pielgrzymować duchowo, łącząc się każdego dnia z pielgrzymami.
Ks. Tomasz zachęcał też do weekendowego pielgrzymowania. Pielgrzymka jest zaplanowana tak, że obejmuje dwa weekendy. Zatem ci, którzy nie mają urlopu lub nie czują się na siłach iść 10 dni, mogą dołączyć choć na jeden dzień w każdej chwili. To czasem wystarczy, by poczuć piękno ducha pielgrzymki. Dodaje też, że w tym roku pątnicy szczególnie będą się modlić za młodzież, o nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. – Nasze seminarium, którego jestem rektorem, przeżywa czas pewnych zmian, restrukturyzacji. Stąd też moja prośba, żeby modlić się o powołania, za powołanych, ale też za wszystkich młodych, by mieli odwagę rozpoznawać swoje miejsce w Kościele. Chcemy też modlić się za rodziny, by młodzi, którzy będą z nich wychodzić w dorosłe życie, mieli jak największy życiowy kapitał – podkreślił.
Pielgrzymi do celu dotrą 4 sierpnia. Na ostatni etap z Blachowni na Jasną Górę dotrą też rodziny, przyjaciele oraz pielgrzymi grupy duchowego uczestnictwa.