Reklama

Niedziela Podlaska

Radość i wdzięczność

W Warsztacie Terapii Zajęciowej Caritas Diecezji Drohiczyńskiej w Bielsku Podlaskim 25 czerwca odbył się Piknik Rodzinny w ramach projektu „Z kulturą przez Podlasie – międzypokoleniowa wymiana doświadczeń”.

Niedziela podlaska 30/2025, str. V

[ TEMATY ]

Bielsk Podlaski

Krystyna Oliferuk

Laureaci konkursu plastycznego

Laureaci konkursu plastycznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wzięli w nim udział uczestnicy WTZ wraz z kadrą, zaproszeni zostali również uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 im. A. Mickiewicza oraz uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Bielsku Podlaskim.

Impreza rozpoczęła się powitaniem wszystkich przez kierownik WTZ Monikę Piotrowską-Śliwińską. Na wstępie uczestnicy Warsztatu zaprezentowali układ taneczny do utworu ,,Cała sala śpiewa z nami” autorstwa Jerzego Połomskiego, a śpiewanego przez Krzysztofa Piotrowskiego. Już od samego początku na terenie pikniku panowała radosna, rodzinna atmosfera.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poczucie wspólnoty

Ogromną popularnością cieszyło się malowanie twarzy, gdy młodsze dzieci mogły zamienić się w swoje ulubione postacie lub ozdobić buzie kolorowymi wzorami. Nie zabrakło także strefy gastronomicznej, serwującej popcorn, gofry, watę cukrową oraz hot dogi i lody. Kulinarne serca podbił grill przygotowany przez kadrę WTZ, przy którym można było skosztować pysznych, aromatycznych kiełbasek i grillowanych warzyw, serwowanych z ogórkami i pomidorkami. Wspólne posiłki przy stołach były okazją do rozmów, śmiechu i integracji, a także stworzenia poczucia wspólnoty – jednej wielkiej, piknikowej rodziny.

Reklama

W programie wydarzenia znalazły się także dwa konkursy, które dostarczyły uczestnikom nie tylko zabawy, ale również okazji do twórczego wyrażenia siebie oraz sprawdzenia wiedzy. Pierwszy z nich – konkurs plastyczny ,,Moja Rodzina” – zachęcał do pokazania, jak ważna jest rodzina i jakie wartości się z nią wiążą. Uczestnicy przygotowywali prace plastyczne, prezentując swoje rodziny w piękny, osobisty sposób. Komisja konkursowa miała trudne zadanie, ponieważ poziom był bardzo wysoki. Przyznano trzy nagrody główne oraz liczne wyróżnienia. Drugi był konkurs wiedzy o Bielsku Podlaskim. Uczestnicy wykazali się dużą wiedzą oraz entuzjazmem, a najlepszym wręczono symboliczne nagrody.

Charyzma i pozytywna energia

Popołudniowa część pikniku upłynęła pod znakiem muzyki i tańca. Rozbrzmiewały rytmy disco polo i muzyki tanecznej, które szybko porwały uczestników do wspólnej zabawy. Bez względu na wiek, wszyscy chętnie dołączali do tańców. Szczególnym momentem był występ na żywo Krzysztofa Piotrowskiego, który zaprezentował znane i lubiane utwory, zachęcając publiczność do wspólnego śpiewu i tańca. Jego charyzma i pozytywna energia były zaraźliwe, a muzyczne emocje, które wzbudził, długo jeszcze unosiły się w powietrzu.

Pod koniec dnia nastąpiło uroczyste podsumowanie pikniku. Organizatorzy podziękowali wszystkim za udział, pomoc w przygotowaniach oraz za stworzenie wspaniałej atmosfery. Wyrażono także nadzieję, że podobne inicjatywy będą kontynuowane w przyszłości, bo ich wartość – zwłaszcza dla osób z niepełnosprawnościami – jest nie do przecenienia. W sercach wielu uczestników pozostała radość, wdzięczność i silniejsze poczucie wspólnoty. Szczególne podziękowania należą się wszystkim pracownikom Warsztatu za zaangażowanie, kreatywność i serce włożone w przygotowanie pikniku. Dziękujemy także nauczycielom i uczniom zaprzyjaźnionych szkół oraz wszystkim uczestnikom, którzy swoją obecnością sprawili, że ten dzień był tak wyjątkowy. Z ogromną niecierpliwością czekamy na następny taki piknik.

Zadania zostały współfinansowane ze środków Województwa Podlaskiego.

2025-07-22 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ministranci na koloniach

Niedziela podlaska 32/2025, str. I

[ TEMATY ]

Bielsk Podlaski

Archiwum autora

Uczestnicy kolonii

Uczestnicy kolonii

Słońce, modlitwa, śmiech, sport, cisza adoracji i... pizza własnego wypieku. Tak wyglądał tydzień od 20 do 27 lipca pełen przygód i duchowego wzrostu, który przeżyli uczestnicy diecezjalnych kolonii ministranckich – 52. uczestników i kilkunastu opiekunów.

Choć każdy dzień miał swoją unikalną dynamikę, wszystkie łączyło jedno: braterstwo, radość i bliskość Boga. Od samego początku duży nacisk położono na tworzenie relacji – zarówno między uczestnikami, jak i z Panem Bogiem. Codzienne spotkania w małych grupach pozwalały nie tylko lepiej się poznać, ale też pogłębiać swoją wiarę. Animatorzy prowadzili rozmowy, gry i działania, które łączyły treści formacyjne z zabawą. Nie zabrakło również specjalnych warsztatów z asysty liturgicznej – każdy mógł doskonalić swoje umiejętności w służbie przy ołtarzu.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda w katedrze Notre – Dame: Tu będzie duchowy most z Jasną Górą

2025-11-08 11:12

[ TEMATY ]

Notre‑Dame

Notre Dame

KPRM

- Odbudowa katedry zbiega się z fenomenem odbudowywania wiary Europejczyków, zwłaszcza we Francji. Cieszymy się, że jest tu Kaplica Polska. Dziś wraca tu Jasnogórska Ikona po dokonanej renowacji. Tu będzie jakaś część Częstochowy - duchowy most do Pani z Jasnej Góry - mówił abp Tadeusz Wojda w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze Notre- Dame w Paryżu. Dziś w Notre- Dame ma miejsce inauguracja odnowionej Kaplicy Polskiej i uroczyste ponowne wprowadzenie do niej kopii Ikony Jasnogórskiej. W wydarzeniu obok licznie zgromadzonych przedstawicieli Polonii francuskiej bierze udział Małżonka Prezydenta RP Marta Nawrocka.

Andrzej Piotrowicz
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję