Reklama

Niedziela Rzeszowska

Kto miłosierdziu Bożemu zaufa...

Pamiątką Roku Jubileuszowego i 15. rocznicy erygowania parafii Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim będą drzwi z brązu, które poświęcił bp Jan Wątroba.

Niedziela rzeszowska 19/2025, str. I

[ TEMATY ]

Sędziszów

Aneta Bieniek

Uroczystość w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim

Uroczystość w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim to jeden z kościołów stacyjnych w diecezji, w których w Roku Świętym można uzyskać odpust zupełny. Niecodziennym wydarzeniem był przypadający 27 kwietnia br. parafialny odpust, który zbiegł się z 15. rocznicą erygowania parafii.

Licznie zgromadzeni parafianie, wierni z innych sędziszowskich parafii, a także okolicznych miejscowości pragnęli doświadczyć łaski miłosierdzia w znaku odpustu, który, jak przypomniał ks. dr Dominik Kiełb, głoszący słowo Boże, jest darowaniem kar za popełnione grzechy, odpuszczone już w sakramencie pokuty. Dzięki miłosierdziu, które jest jednym z największych przymiotów Boga, każdy człowiek ma szansę na powrót do kochającego Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas sumy odpustowej celebrowanej przez bp. Jana Wątrobę zostały poświęcone wykonane w miedzi drzwi boczne do świątyni. Warto przyjrzeć się uważnie ich bogatej ornamentyce. Z inicjatywy ks. Krzysztofa Gaca, kustosza, oraz staraniem ofiarodawców, już przy wejściu do kościoła każdy może zapoznać się z teologią pojednania. Składają się na nią trzy obrazy przedstawiające kolejno od góry personifikację Boga Ojca oraz poniżej umieszczone symetrycznie sceny ukrzyżowania i zmartwychwstania Jezusa. W obrazach tych, a także w widocznym wewnątrz i na zewnątrz witrażu, który zdobi jedno z największych przeszkleń tej świątyni, a przedstawia w biblijnych symbolach Ducha Świętego, zawarta jest trynitarna formuła rozgrzeszenia, którą wypowiada kapłan w konfesjonale: „Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju. Przez posługę Kościoła i ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. To po przebaczenie i pokój przychodzimy do spowiedzi, o czym nam przypominają drzwi prowadzące do wnętrza kościoła.

Świętowanie tegorocznego odpustu było równocześnie okazją do dziękczynienia za 15 lat istnienia parafii Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim. Było też zachętą do dalszego duchowego wzrostu całej wspólnoty. Nie można bowiem poprzestać na świętowaniu rocznicy, lecz ciągle dążyć do większej głębi życia wewnętrznego. Prośba o miłosierdzie Boże dla całej parafii wybrzmiewała także w słowach Koronki do Miłosierdzia Bożego odmawianej o godz. 15. Oby w każdym z uczestników celebrujących Święto Miłosierdzia Bożego w sanktuarium w Sędziszowie dojrzewała coraz bardziej świadomość tego, że „kto miłosierdziu Bożemu zaufa, wesprze go Pan Bóg i modlitw wysłucha”.

2025-05-06 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pobożność maryjna ma się dobrze

Niedziela kielecka 19/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Sędziszów

T.D.

Ks. Edmund Nocoń, Dziekan dekanatu sędziszowskiego

Ks. Edmund Nocoń, Dziekan dekanatu sędziszowskiego

O miłości do Matki Bożej i formach kultu maryjnego z ks. Edmundem Noconiem rozmawia Agnieszka Dziarmaga.

Agnieszka Dziarmaga: Jaka dzisiaj, w ocenie Księdza Dziekana, jest kondycja pobożności maryjnej w dekanacie sędziszowskim? Ks. Edmund Nocoń: Jest ona tym nurtem pobożności, który wciąż trwa i ma się dobrze, choć rozwija się w sposób tradycyjny, w oparciu o kult wizerunków czczonych w naszej okolicy czy prywatnych domowych obrazów. Na podstawie choćby odwiedzin rodzin w ramach wizyt duszpasterskich można zauważyć, że w każdym domu mamy obraz Matki Bożej. Jest maj, więc trzeba powiedzieć, że nabożeństwa majowe cieszą się popularnością wśród wiernych, wciąż także możemy doświadczyć majówek śpiewanych przy kapliczkach i krzyżach przydrożnych. W naszej parafii w Krzcięcicach można spotkać kobiety śpiewające Litanię Loretańską w Mierzwinie, Potoku Małym, Potoku Wielkim i w innych wioskach. Majówki pod kapliczkami to jednak zwyczaj raczej wiejski, w miastach rzadszy i trzeba też powiedzieć, że wymiera pokolenie tradycyjnie przywiązane do tej formy pobożności. Z drugiej strony w różach różańcowych jest sporo młodych ludzi, więc można wierzyć i ufać, że cześć dla Matki Bożej w ten sposób praktykowana – nie zaniknie. Róże Żywego Różańca to cenne, dynamiczne wspólnoty w naszych parafiach, podobnie jak prężnie działający Apostolat Maryjny.
CZYTAJ DALEJ

KUL odcina się od Witalija Maruzenko, który obraził prezydenta. "Nie ma żadnych związków z uczelnią"

Witalij Mazurenko, który 26 sierpnia na antenie Polsat News znieważył prezydenta Karola Nawrockiego i jest niekiedy przedstawiany jako doktorant KUL, został w 2020 r. skreślony z listy studentów studiów doktoranckich i nie ma żadnych związków z uczelnią - wyjaśnił w przekazanej KAI informacji Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko jest z wykształcenia prawnikiem, związanym z serwisem Obserwator Międzynarodowy - informuje portal Onet.pl. Od lat mieszka w Polsce, a od 2019 r. ma polskie obywatelstwo. Bywa też przedstawiany jako osoba związana z KUL, co - jak poinformowała uczelnia - nie jest prawdą.
CZYTAJ DALEJ

George Weigel: pokój na Ukrainie możliwy, gdy uznamy, że wojnę wywołał Putin

2025-08-27 22:39

[ TEMATY ]

George Weigel

Teologia Polityczna

George Weigel

George Weigel

„To, co dzieje się obecnie na Ukrainie - trwająca rzeź niewinnych ludzi… to imperialistyczna wojna Władimira Putina. Aby na Ukrainie zapanował prawdziwy pokój, należy uznać tę podstawową rzeczywistość i zająć się nią. W przeciwnym razie może dojść jedynie do rozejmu, prawdopodobnie bardziej kruchego niż «rozejm» zawarty w Wersalu w latach 1919-1920” - pisze na portalu The First Things znany amerykański intelektualista katolicki prof. George Weigel.

Weigel przypomina, że duchowym mistrzem Leona XIV jest św. Augustyn, który definiował pokój jako tranquillitas ordinis, czyli „dobrze uporządkowana zgoda”. Buduje się go na sprawiedliwych strukturach politycznych i prawnych. Zauważa, że o ile można go budować na poziomie lokalnym, to trudniej to czynić na arenie międzynarodowej, choć nie jest to niemożliwe. W tym kontekście zastanawia się, na ile definicję św. Augustyna można odnieść do sytuacji na Ukrainie. Zwraca uwagę, iż Władimir Putin chce opanować Ukrainę, a nawet więcej - wyeliminować Ukrainę jako suwerenne państwo. Cytuje jego słowa, iż „nie może być pokoju między Rosją a Ukrainą bez rozwiązania podstawowej przyczyny wojny”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję