Reklama

Aspekty

Jesteśmy sobie bardzo potrzebni

Cały czas mamy w sobie jakieś elementy naszego człowieczeństwa, naszej duchowości, które możemy zobaczyć na nowo. A rekolekcje są doskonałą okazją ku temu – mówi Marta Dudek.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 13/2025, str. I

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karolina Krasowska

W dwudniowym skupieniu uczestniczyła grupa ok. 40 osób

W dwudniowym skupieniu uczestniczyła grupa ok. 40 osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży diecezji przeżywali rekolekcje wielkopostne. W dwudniowym skupieniu uczestniczyła grupa ok. 40 osób. Nauki prowadził ks. Daniel Szafarz z parafii NMP Królowej Świata w Warszawie, wizytator katechizacji i rejonowy koordynator duszpasterstwa młodzieży archidiecezji warszawskiej.

Rekolekcje odbyły się w III Liceum Ogólnokształcącym w Zielonej Górze w dniach 21-22 marca. Był czas na Mszę św., modlitwę, warsztaty i integrację. Hasłem przewodnim rekolekcji było budowanie mostów. – Od wielu lat mówimy o różnych trudnościach, z którymi boryka się nie tylko Polska, ale i świat. Coś chyba zostało obecnie zaniedbane, jeżeli chodzi o relacje między pokoleniami. Mówimy o różnych wadach najstarszych, wadach młodzieży, a zapominamy o tym, że w każdym z nas jest tyle dobra. Dlatego musimy zadbać o budowanie mostów między pokoleniami po to, by każde z pokoleń mogło przedstawić to, co ma najpiękniejszego i najcenniejszego – mówi ks. Daniel Szafarz. Dodaje, że hasłem przewodnim, które towarzyszy naukom, oprócz budowania mostów między pokoleniami, są również słowa zaczerpnięte z Pisma Świętego z Ewangelii według św. Mateusza: „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie!” (Mt 7,12). – To, co chciałbym przekazać młodzieży to to, że wszyscy jesteśmy sobie bardzo potrzebni. Każdy z nas jest kochany przez Pana Boga. Pokazuje to scenografia, którą przygotowaliśmy. To, co znajduje się w jej centrum to przede wszystkim krzyż. Z jednej strony widać postać, która jest załamana, która dała się uwikłać różnym zniewoleniom. Z drugiej strony widać osobę, która rozkwita, która na dłoniach i w sercu nie ma zniewolenia, nie ma kajdan. Widzimy więc obraz Boga, który kocha, Boga, który uwalnia. I tym możemy dzielić się z innymi ludźmi bez względu na to, ile mamy lat, pod warunkiem, że spotkamy się z sobą samym tak, aby doświadczyć tej wolności Pana Boga, bo dać drugiemu możemy tylko to, co sami mamy – zauważa rekolekcjonista.

Młodzi mieli czas dla ducha i dla ciała. Każdy miał czas na przemyślenia i na to, by pobyć sam na sam z Panem Bogiem. Był także czas, by pobyć ze sobą, porozmawiać i pograć np. w siatkówkę. – Dla mnie to jest zawsze zatrzymanie się na chwilę i spojrzenie w głąb swojego serca, a tym samym przygotowanie do świąt Wielkanocy. Jest to też czas na zobaczenie drugiego człowieka, bo jesteśmy tu we wspólnocie. Z pierwszych nauk rekolekcyjnych dowiedziałam się, czym tak naprawdę są rekolekcje, od jakiego słowa łacińskiego pochodzą i co oznaczają. I to było zbieranie siebie od nowa. To ciekawe, że podczas rekolekcji możemy odkrywać siebie na nowo. Czasami, mając 14, 20 czy 30 lat, zastanawiamy się, co możemy w sobie nowego odkryć, a jednak cały czas mamy w sobie jakieś elementy naszego człowieczeństwa, naszej duchowości, które możemy zobaczyć na nowo – mówi Marta Dudek. – Jest to dla mnie bardzo wyjątkowy czas, coś bardzo osobistego. To moment na przemyślenia, by pobyć ze swoimi myślami, a później przepracować to wszystko we wspólnocie – mówi Kamil Graczyk. – Doskonale pamiętam słowa bp. Pawła Sochy, które skierował wczoraj do nas, słowa o prawdzie. Często sami tworzymy ją w dzisiejszym świecie, zamiast do niej dążyć, a możemy ją znaleźć w Panu Bogu – dodaje KSM-owicz. – Rekolekcje są dla mnie okazją, żeby dowiedzieć się czegoś nowego, na nowo nawiązać relację z Bogiem, wzmocnić się duchowo, napełnić nadzieją, poznać nowe osoby i oczywiście spędzić czas z naszymi KSM-owiczami – dodaje Basia Krumholc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-03-25 19:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz diecezjanin na Międzynarodowej Konferencji Liturgicznej w Rzymie

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Z pasji do liturgii

Dawid Makowski

Archiwum Dawida Makowskiego

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

W dniach od 8 do 10 maja 2024 r. w murach Papieskiego Instytutu Liturgicznego w Rzymie odbywała się międzynarodowa konferencja liturgiczna pt. „Sobory, Synody i Liturgia”. W wydarzeniu uczestniczył nasz młody pasjonat liturgii zielonogórzanin Dawid Makowski.

Konferencja była okazją do usłyszenia wielu referatów obejmujących swoją tematyką zagadnienia: synodalności, soboru w Nicei, związku liturgii z synodami diecezjalnymi, inkulturacji liturgicznej, architektury sakralnej, eklezjologii i współczesnych aspektów pastoralnych liturgii. Sympozjum było organizowane ze względu na przypadającą za rok siedemsetną rocznicę zgromadzenia Soboru w Nicei – wyjaśnia Dawid Makowski. - Był to czas bardzo cenny nie tylko naukowo, ale duchowo. Można było doświadczyć powszechności (czyli katolickości) Kościoła, poprzez rozmowę i spotkania z ludźmi z całego świata. Szczególnie interesujące było tu wystąpienie benedyktyńskiego opata dr Oliviera-Marii Sarr OSB, który wygłosił referat na temat inkulturacji liturgicznej w krajach afrykańskich. Pozwolił on słuchaczom dostrzec, w jaki sposób tamtejsze narody rozumieją i praktykują wiarę – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

W poznańskiej parafii pierwsze komunie indywidualnie, przez cały rok

2025-05-11 07:32

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Pierwsza Komunia Święta

Karol Porwich/Niedziela

W poznańskiej parafii Imienia Jezus pierwsze komunie święte dzieci odbywają się indywidualnie, przez cały rok, nie ma grupowych przygotowań i pieczątek potwierdzających przystąpienie do spowiedzi. Spotykamy się z rodziną i rozmawiamy, o co chodzi w komunii św. – powiedział PAP ks. Radek Rakowski.

W maju w niemal wszystkich polskich parafiach dzieci z trzecich klas szkoły podstawowej pierwszy raz przystępują do komunii świętej. Przyjęcie sakramentu poprzedzają zazwyczaj kilkumiesięczne przygotowania na lekcjach religii w szkole i podczas katechez w parafii.
CZYTAJ DALEJ

Kościół św. Anny, gdzie obecny Papież czuł się, jak u siebie

2025-05-13 11:26

Włodzimierz Rędzioch

Mały kościół przy jednej z bram do Watykanu, należący do parafii św. Anny dei Papafrenieri, jest bliski nowemu Papieżowi Leonowi XIV. To właśnie tutaj Robert Francis Prevost, gdy był jeszcze kapłanem, a później kardynałem, czuł się jak w domu. Wcześniej często bywał tu także Jan Paweł II.

Kościół w stylu barokowym, zbudowany na planie elipsy, jest znany wielu Rzymianom, którzy przez położoną obok Bramę św. Anny przechodzą na terytorium Watykanu. Wiele osób, także pielgrzymów zdążających na Plac św. piotra wstępuje tu na chwilę modlitwy. Od 1929 roku kościołem opiekują się augustianie, zakonnicy z tego samego zgromadzenia, z którego jest Papież Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję