Reklama

Porady

W domu i ogrodzie

Warzywnik w skrzyniach

Podwyższone grządki to świetny pomysł na własną uprawę ekologicznych warzyw i ziół.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz więcej zwolenników zyskuje pomysł uprawy roślin w prostokątnych skrzynkach, podzielonych na mniejsze kwatery. Zalet takiej uprawy jest wiele, m.in. łatwiej jest dzięki temu zapewnić roślinom odpowiednie podłoże i drenaż. Poza tym skrzynki można ustawić wszędzie, także na tarasach i balkonach. Ogród warzywny w skrzyniach zapewnia też większą ilość plonów z małej powierzchni. Plonów nie niszczą szkodniki, np. nornice, ponieważ od ziemi zabezpieczamy skrzynie siatką. Uprawa nie wymaga wielkiej ilości ziemi, więc skrzynie możemy wypełnić ziemią ogrodową najwyższej klasy. Warzywa otrzymują więcej ciepła, przez co szybciej wegetują. Oszczędzamy też na wodzie, gdyż podlewamy jedynie powierzchnię uprawną, nie rozpraszając wody np. na ścieżki.

Można ją wykonać samemu lub kupić gotowy pojemnik. Ważne jest, by wnętrze skrzyni wyłożyć czarną folią, która zabezpieczy drewno przed gniciem, oraz zamocować styropian, który uchroni warzywa przed przemarznięciem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Deski mocujemy do drewnianych listew (kantówek) umieszczonych w narożnikach i łączymy przy użyciu wkrętów lub gwoździ. Narożne listwy zakopujemy tak, by skrzynia osiadła na gruncie. Na dnie zaś układamy geowłókninę separującą ziemię w skrzyni od ziemi ogrodowej, a także układamy metalową siatkę o drobnych oczkach, aby nie podkopywały się gryzonie.

Reklama

Wysokość skrzynki na warzywa uzależniona jest od głębokości systemu korzeniowego warzyw, które chcemy uprawiać. Najniższe dopuszczalne skrzynki do uprawy warzyw powinny mieć wysokość co najmniej 20 cm. Warzywa głęboko się korzeniące należy sadzić w skrzyniach głębszych.

Ogród warzywny w skrzyniach można zagospodarować wieloma gatunkami warzyw. Już w marcu można wysiewać nasiona sałaty masłowej, rukoli, rzodkiewki, koperku, pietruszki. Warto pamiętać, że warzywa najlepiej rosną na słonecznych stanowiskach.

Wysiewamy nasiona pomidorów

Połowa marca to najlepszy czas na wysiewanie nasion takich roślin jak: pomidory, papryka, bakłażan.

Rośliny potrzebują 6-8 tygodni, by osiągnąć wielkość umożliwiającą wysadzenie ich do gruntu. Na grządki powinny trafić po 15 maja, kiedy spada ryzyko nocnych przymrozków. Zanim wykiełkują, pojemniki można postawić na parapecie okna od słonecznej strony – i przykryć – lub w łazience przy grzejniku (potrzebują wysokiej temperatury).

Osłony zdejmujemy lub przenosimy pojemniki pod okno, gdy nad ziemią pojawią się kiełki.

Po przepikowaniu siewkom trzeba zapewnić temperaturę 16-20°C.

2025-03-04 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożyteczne fusy z kawy

Fusy po wypitej kawie można wykorzystać na wiele sposobów, m.in. w ogrodzie jako nawóz.

Nadają się zwłaszcza do azalii, hortensji, borówek amerykańskich, pomidorów, czyli roślin, które wymagają kwaśnej ziemi. Fusy nie są w stanie zmienić odczynu podłoża tak jak preparaty i nawozy specjalistyczne (np. siarczan amonu). Pomogą natomiast utrzymać kwasowość gleby, a także wzbogacą ją w azot i minerały oraz poprawią jej strukturę (są lekkie i grudkowate, a więc rozluźnią glebę i zwiększą jej chłonność).
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję