Reklama

Zdrowie

Jak naturalnie leczyć infekcje?

By pozbyć się wroga, potrzebujemy antybiotyku? A może wystarczy wzmocnienie odporności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sezonie zimowym za większość infekcji odpowiadają wirusy. Mogą się także zdarzyć zakażenia bakteryjne czy mieszane. Najlepiej zacząć od identyfikacji sprawcy problemu i dobrania odpowiednich metod.

Rozpoznaj wroga

Najprostszym sposobem jest analiza objawów choćby na podstawie poniższej tabeli, te dane jednak nie dają stuprocentowej pewności. W sytuacji trudności z rozpoznaniem warto udać się do lekarza lub/i kupić w aptece test CRP (ok. 35 zł), ewentualnie udać się do placówki diagnostyki medycznej celem zrobienia CRP czy/i rozmazu z krwi lub/i wymazu z gardła czy nosa. Warto wiedzieć, że wynik CRP powyżej 40 sugeruje infekcję bakteryjną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działaj natychmiast

Reklama

Kluczem skutecznej walki z infekcją jest niedopuszczenie do jej rozwoju, czyli szybkie podjęcie działania, kiedy pojawią się pierwsze objawy typu kaszel, ból gardła czy gorączka. Niezależnie od tego, czy to wirusy, czy bakterie wywołują objawy, warto zastosować 2-3 razy dziennie witaminę C, napary ziołowe typu „kontrola infekcji” ( lipa, echinacea, czarny bez, lukrecja i in.). W wielu przypadkach warto włączyć węgiel aktywny – co najmniej 3 razy dziennie, a także „złote mleko” (kurkuma, miód, pieprz). Jeśli to wirusy są przyczyną naszych problemów, suplementujmy dodatkowo cynk oraz 2-3 razy dziennie łyżkę syropu przeciwwirusowego (wycisnąć 200 g imbiru, 5 ząbków czosnku, 1 cytryna, 50 g kurkumy. Po wyciśnięciu dodać do soku 100 ml miodu, 2 łyżki oliwy z oliwek i 1 łyżkę octu jabłkowego). Z naturalnych preparatów dostępnych na rynku warto użyć kropli Imupret lub Vironal. Jeśli podejrzewamy, że przyczyną infekcji jest bakteria, zwłaszcza kiedy mamy skłonność do angin, warto postawić na olejek z oregano, propolis czy mieszanki, takie jak On guard, a także podany wcześniej syrop – najlepiej z dodatkiem soku z czerwonej cebuli. A jeśli pojawią się:

• gorączka – najlepiej zacząć od nawodnienia organizmu, najkorzystniej naparami typu lipa lub mieszanką ziołową z dodatkiem kory wierzby. Sprawdzają się także soki wyciskane z cytrusów.

• ból gardła – najlepiej ssać lub gryźć na zmianę imbir i goździk, ok. 3 razy dziennie (można połączyć z miodem) oraz stosować do gardła spray ziołowy typu balsam jerozolimski lub srebro koloidalne. W razie intensywnych objawów – dołożyć pędzlowanie gardła płynem Lugola 2 razy dziennie lub/i zastosować spray do gardła z propolisem 2-3 razy dziennie.

Jeśli nie ma wysokiej gorączki i innych przeciwwskazań, warto korzystać z gorących kąpieli (najlepiej z dodatkiem soli) i stawiania baniek. Przy jakichkolwiek wątpliwościach lub szybkim pogorszeniu się stanu zdrowia należy udać się do lekarza.

Naturalne lekarstwa w kuchni

Jeśli nie mamy niczego z potrzebnych składników, stosujmy napary z ziół, choćby z przypraw dostępnych w każdym domu, jak te poniżej.

Mieszanki bonifrackie

• mieszanki antybakteryjne i łagodzące infekcje

– ziele dziurawca 40 g, liść szałwii 20 g, liść podbiału 20 g, ziele macierzanki 10 g

– owoc anyżu 20 g, owoc kopru 20 g, ziele hyzopu 20 g, ziele tymianku 2 g, ziele macierzanki 20 g

• mieszanki przy infekcji wirusowej:

– kora wierzby 25 g, kwiat bzu 25 g, kwiat lipy 25 g, kwiat rumianku 15 g, ziele krwawnika 15 g (zwłaszcza przy gorączce)

Reklama

– liść prawoślazu 35 g, korzeń lukrecji i prawoślazu po 25 g, owoc anyżu 15 g (bardziej osłonowo)

– 50 g owoców maliny, głogu, róży, bzu, kwiatu bzu i lipy (przeziębienie)

– 50 g pączków sosny, liść mięty, korzeń prawoślazu, liść babki, ziele miodunki, ziele macierzanki, liść podbiału, ziele szanty, liść mięty (przy problemach z oddychaniem).

naturoterapeuta Natura-Med

2024-12-28 16:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boża moc nie zna granic. Słysząc o tych cudach, wielu przecierało oczy ze zdumienia

[ TEMATY ]

cuda

Bliżej Życia z wiarą

Domena publiczna

Św. Rajmund z Penyafort

Św. Rajmund z Penyafort

Słysząc o tych cudach, wielu ze zdziwieniem, a nawet niedowierzaniem przecierało oczy.

Jeśli prześledzimy cuda niezbędne do kanonizacji, to te z kategorii medycznych są najliczniejsze. Nauka nie ma problemów z ich udokumentowaniem i dokładnym zbadaniem. Poza uzdrowieniami jednak jest wiele innych cudów, które zdumiewały naocznych świadków. Wiele z nich było tak niesamowitych, że trudno dopuścić do głowy myśl o ich zaistnieniu, a jednak miały miejsce, potwierdzając, że Boża moc nie zna granic.
CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Dung-Lac

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Pierwsi misjonarze przybyli do Wietnamu w XVI wieku. Przez kolejne trzy stulecia chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, zwłaszcza podczas panowania cesarza Minh Manga w latach 1820-40. Andrzej Dung-Lac, który reprezentuje wietnamskich męczenników, urodził się jako Dung An Tran około 1795 r. w biednej pogańskiej rodzinie na północy Wietnamu. W wieku 12 lat wraz z rodzicami, którzy poszukiwali pracy, przeniósł się do Hanoi. Tam spotkał katechetę, który zapewnił mu jedzenie i schronienie. Przez trzy lata uczył się od niego chrześcijańskiej wiary. Wkrótce przyjął chrzest i imię Andrzej. Nauczywszy się chińskiego i łaciny, sam został katechetą. Został wysłany także na studia teologiczne. 15 marca 1823 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w parafii Ke-Dam nieustannie głosił słowo Boże. W 1835 r. został aresztowany po raz pierwszy. Dzięki pieniądzom zebranym przez jego parafian został uwolniony. Żeby uniknąć prześladowań, zmienił swoje imię na Andrzej Lac i przeniósł się do innej prefektury, by tam kontynuować swą pracę misyjną. 10 listopada 1839 r. ponownie go aresztowano, tym razem wspólnie z innym kapłanem Piotrem Thi. Obaj zostali zwolnieni z aresztu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Po raz trzeci aresztowano ich po zaledwie kilkunastu dniach; trafili do Hanoi.Tam przeszli okrutne tortury. Obaj zostali ścięci mieczem 21 grudnia 1839 r. Oprac. na podstawie: www.brewiarz.pl
CZYTAJ DALEJ

Bł. ks. Franciszek Drzewiecki – „dziękować Bogu, że mamy takiego wujka”

2025-11-23 17:59

[ TEMATY ]

Bł. ks. Franciszek Drzewiecki

dziękować Bogu

Sanktuarium Nowych Męczenników

ks. Marek Weresa/Vatican Media

Przedstawiciele ziemi łowickiej w Rzymie

Przedstawiciele ziemi łowickiej w Rzymie

Jego życie i męczeństwo to przykład pokory i świadectwo tego, że nawet w trudnych sytuacjach życiowych można żyć swoją wiarą - wskazał ks. Sylwester Sowizdrzał FDP, przełożony prowincjalny prowincji polskiej księży orionistów. W niedzielę, 23 listopada do rzymskiego Sanktuarium Nowych Męczenników XX i XXI wieku zostaną wprowadzone relikwie bł. ks. Franciszka Drzewieckiego. W rozmowie z mediami watykańskimi swoimi przeżyciami oraz wspomnieniami podzielili się bliscy męczennika II wojny światowej.

Bł. ks. Franciszek Drzewiecki, orionista pochodzący z ziemi łowickiej, zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym Dachau podczas II wojny światowej. Z tego względu nie ma jego relikwii I stopnia. W rzymskim Sanktuarium Nowych Męczenników XX i XXI wieku – które znajduje się w Bazylice św. Bartłomieja na Wyspie Tyberyjskiej – zostanie złożone odręcznie podpisane świadectwo profesji wieczystej. Ten dokument-relikwię podpisał także, późniejszy święty ks. Alojzy Orione, założyciel Orionistów, który przyjmował śluby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję