...w Radomiu, stolicy diecezji radomskiej, powstała pierwsza wspólnota Wojowników Maryi?
Wrześniowe spotkanie organizacyjne, na które przybyło ponad trzydziestu mężczyzn, odbyło się w kościele św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny na radomskim Młodzianowie. Najbliższe wspólnoty Wojowników Maryi w diecezji znajdują się w Pionkach i Skarżysku-Kamiennej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
O powołanie wspólnoty w Radomiu zabiegał Radosław Góralski, który kilka lat temu był zaangażowany m.in. w realizację duszpasterskiej akcji „Różaniec do Granic”. Założyciel wspólnoty nie spodziewał się, że na pierwsze spotkanie organizacyjne przyjdzie aż tylu młodych mężczyzn w wieku od 30 do 45 lat, pragnących oddać swoje serca Maryi, aby je kształtowała, formowała i wlewała miłość, którą następnie będą mogli ofiarować swoim rodzinom i bliskim.
Opiekunem radomskiej wspólnoty został ks. Karol Piłacik, pallotyn. Duszpasterz ma nadzieję, że nowo powołana wspólnota będzie dla niego przestrzenią, dzięki której uświęcone zostanie jego kapłaństwo. Zadeklarował, że będzie się modlił, aby wspólnota była coraz bliżej Boga przez orędownictwo Maryi.
Reklama
Wspólnota Wojowników Maryi stanowi odpowiedź na duchowo-moralne potrzeby mężczyzn. Jej założycielem jest znany i ceniony rekolekcjonista, spowiednik, autor książek – ks. Dominik Chmielewski, salezjanin. Patronem wspólnoty jest św. Jan Bosko, nazywany „ojcem i nauczycielem młodzieży”.
Do Wojowników Maryi może przystąpić każdy mężczyzna w wieku od 18 do 50 lat, który czuje w swoim sercu miłość do Niepokalanej Dziewicy Maryi, ma szczerą intencję służenia Bogu oraz pragnie całkowicie zawierzyć się Chrystusowi przez Niepokalane Serce Maryi. Mimo że ruch zrzesza tylko mężczyzn, organizuje również spotkania, modlitwy dla kobiet i rodzin. Spotkania maryjnego ruchu katolickiego to przede wszystkim: wspólna Msza św., modlitwa (Różaniec, Koronka do Bożego Miłosierdzia), konferencje, świadectwa i czas na integrację.
By stać się wojownikiem Maryi, trzeba przejść formację podczas cyklicznych, organizowanych przez wspólnotę, spotkań (zarówno ogólnopolskich, jak i regionalnych) oraz po uprzedniej weryfikacji przystąpić raz w roku do uroczystego zawierzenia, tzw. przyrzeczenia miecza – symbolu walki duchowej ze swoim grzechem i szatanem – który po pasowaniu zostaje umieszczony w widocznym miejscu w domu wojownika. Od tej pory prawdziwym „mieczem” wojownika Maryi staje się różaniec. Więcej na: www.wojownicymaryi.pl . /edc