Miriam Baouardy urodziła się w Abellin, w Galilei. Jej ojciec pochodził z Damaszku, a matka z Libanu. Bardzo wcześnie, bo w wieku 3 lat, straciła rodziców. Jej wychowaniem zajął się wuj. Gdy miała 12 lat, przynaglano ją już do małżeństwa, ale wybroniła się przed nim i złożyła ślub czystości. Pracowała jako służąca w Marsylii. W 1865 r. wstąpiła do józefitek. W zwyczajność jej codzienności wkroczyły niezwykłe zjawiska mistyczne, takie jak ekstazy i stygmaty, uważane przez Miriam za objawy trądu. Wzbudziły one niepokój we wspólnocie. Siostry skierowały ją do Karmelu w Pau. Tam przyjęła imię Marii od Jezusa Ukrzyżowanego.
W 1870 r. razem z innymi wyjechała do Indii, aby w Mangalore założyć nowy klasztor. Powróciła jednak do Francji. Wówczas jej kierownikiem duchowym został ks. Piotr Estrate, przełożony sercanów w Betherram. W 1875 r. Maria zaczęła realizować dzieło założenia Karmelu w Betlejem. Zainicjowała ponadto nowy klasztor w Nazarecie.
22 sierpnia 1878 r. przeżyła upadek ze schodów, w trakcie którego złamała rękę. Błyskawicznie rozwinęła się gangrena. W następstwie tego Miriam zmarła 26 sierpnia 1878 r. w Betlejem.
„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.
Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.
W poniedziałek, o godz. 4.30, przed krakowską kurią doszło do samopodpalenia się 47-letniego mężczyzny - informuje Katarzyna Cisło, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Mężczyzna doznał oparzeń IV stopnia, jest w stanie ciężkim.
Policja ustaliła, że 47-latek pochodzi z jednej z podkrakowskich miejscowości.
Jadwiga Wartalska oraz Joanna Lubieniecka prezentują Positio
W ostatnim czasie propagowana jest Nowenna o uproszenie łaska za wstawiennictwem sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza, a w połowie października rozpoczął się kolejny etap jego procesu beatyfikacyjnego. To kolejny krok, aby “Wujek” był beatyfikowany. Więcej opowiadają: Joanna Lubieniecka oraz Jadwiga Wartalska.
Obie panie należą do Biura Postulatorskiego Procesu Beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza.i o swoich duchowym wychowawcy wiedzą niemalże wszystko.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.