Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Rodzina z Markowej

Inspiracja, aby w trzebieskiej parafii zagościły właśnie te relikwie, zrodziła się w sercu ks. kan. Mieczysława Wdowiaka, od lat zatroskanego o to, by wszystkie rodziny były Bogiem silne.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 30/2024, str. I

[ TEMATY ]

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Wojciech Rzepka

Relikwie do świątyni wniosła rodzina Aleksandry i Mirosława Nawracajów z dziećmi

Relikwie do świątyni wniosła rodzina Aleksandry i Mirosława Nawracajów z dziećmi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 10 września 2023 r. przeszedł jako kolejny do historii Kościoła w Polsce. W Markowej, na ziemi podkarpackiej, odbyła się wówczas uroczystość beatyfikacji Męczenników II wojny światowej – rodziny Wiktorii i Józefa Ulmów, którzy wraz z siódemką dzieci oddali życie za pomoc okazaną Żydom, prześladowanym przez Niemców. Relikwie błogosławionej rodziny peregrynowały po wszystkich diecezjach naszej Ojczyzny, a w naszej archidiecezji gościliśmy je i obraz bł. rodziny Ulmów od 6 do 13 stycznia 2024 r. Wiele parafii postarało się, aby ta błogosławiona rodzina przebywała u nich w cząstce relikwii na zawsze. Tak stało się 6 lipca kiedy to relikwie bł. rodziny Ulmów zagościły w Trzebieży.

Rys historyczny

Reklama

Przypomnijmy krótko, że podczas II wojny św. Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z sześciorgiem dzieci mieszkali w Markowej koło Łańcuta. Ulmowie prowadzili gospodarstwo – Józef specjalizował się w uprawie warzyw i owoców, pszczelarstwie i hodowli jedwabników, jego pasją była fotografia, był też zaangażowany społecznie. Wiktoria prowadziła dom i zajmowała się dziećmi. W Markowej żyło także ok. 20 rodzin żydowskich. W 1942 r. większość z nich została wywieziona i zamordowana w ośrodku zagłady w Bełżcu, bądź rozstrzelana na miejscu. Od lipca szukano ukrywających się, którzy usiłowali przeczekać ten czas. Józef Ulma pomagał jednej z rodzin przy konstruowaniu kryjówki, ale Żydzi szukali też schronienia u mieszkańców. Jesienią 1942 r. do domu Ulmów przyszła żydowska rodzina Goldmanów z Łańcuta: Saul Goldman i jego czterej synowie. Ulmowie udzielili im schronienia na poddaszu. Wkrótce dołączyły także dwie córki oraz wnuczka z córką. Na poddaszu osiem osób żyło przez ponad rok. Nad ranem 24 marca 1944 r. do Markowej przyjechało z Łańcuta pięciu niemieckich żandarmów wraz z kilkoma tzw. granatowymi policjantami. Oprawcy byli dobrze poinformowani. Na poddaszu znaleźli ukrywających się Żydów. Rozległy się strzały. W ciągu kilkunastu minut z rąk żandarmów zginęli wszyscy członkowie rodziny: najpierw ukrywający się Goldmanowie, następnie Józef Ulma i żona Wiktoria, będąca w zaawansowanej ciąży. Na koniec dowódca podjął decyzję o zabiciu ich dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga na Pomorze

Inspiracja ku temu, aby w trzebieskiej parafii zagościły relikwie zrodziła się w sercu ks. kan. Mieczysława Wdowiaka, od lat zatroskanego o to, by wszystkie rodziny były Bogiem silne. Nawiązał kontakt z Kurią Metropolitalną w Przemyślu i po przejściu procedur i uzyskaniu zgody od administratora apostolskiego bp. Zbigniewa Zielińskiego i abp. Adama Szala metropolity przemyskiego, 3 czerwca delegacja dwóch parafian wraz z ks. Mieczysławem została przyjęta przez ks. kanclerza Kurii, który przekazał w imieniu metropolity relikwie bł. rodziny Ulmów do parafii Podwyższenia Świętego Krzyża w Trzebieży. Warto dodać, że do tej pory przekazano już ponad tysiąc relikwii, które oprócz Polski dotarły chociażby do Azji.

Jak relacjonuje Mirosław Nawracaj było to podniosłe wydarzenie, po którym cała delegacja udała się do Markowej, by tam odprawić dziękczynną Eucharystię i modlić się po ekshumacji przy dawnym grobie Ulmów. Miejsce to, jak mówi p. Mirosław – ma podwójny symbol, z jednej strony przypomina, że w tę ziemię wsiąknięta jest krew męczenników Ulmów, a z drugiej dla Żydów to miejsce składania małych kamyków wdzięczności i pamięci.

W hołdzie

Uroczystość wprowadzenia relikwii do kościoła parafialnego odbyły się w sobotę 6 lipca, w przeddzień liturgicznego wspomnienia bł. rodziny Ulmów. Przewodniczył im bp prof. Henryk Wejman w asyście ks. kan. M. Wdowiaka, ks. inf. Andrzeja Offmańskiego, ks. prał. Jana Mazura, ks. kan. Janusza Szczepaniaka, ks. kan. Juliana Głowackiego i ks. kan. Waldemara Szczurowskiego, ks. Karola Wilczyńskiego i ks. Tomasza Pirszela, marianina. Relikwie do świątyni wniosło małżeństwo Aleksandry i Mirosława Nawracajów wraz z czwórką dzieci, którzy należą do Kościoła Domowego. Ksiądz biskup najpierw poświęcił relikwiarium, a następnie dokonał liturgicznego powitania i przekazania proboszczowi relikwii, które zostały umieszczone tuż przy prezbiterium. W słowie Bożym celebrans przypomniał znaczenie trwałości małżeństwa i rodziny, a także przywołał heroizm postawy rodziny Ulmów, akcentując jednocześnie wartość oparcia życia na fundamencie biblijnym przypominając w ten sposób o egzemplarzu Pisma Świętego, który dla błogosławionej rodziny był pokarmem i natchnieniem do godnego życia. Na zakończenie Eucharystii licznie zebrani wierni oddali hołd relikwiom bł. rodziny Ulmów.

2024-07-23 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odwiedziny Męczenników z Markowej

Relikwie bł. Rodziny Ulmów 4 maja rozpoczną peregrynację w archidiecezji warszawskiej, a tydzień później w uroczystej procesji zostaną przekazane do diecezji warszawsko-praskiej.

Warszawa i jej okolice będą jedynym miejscem, gdzie odwiedziny relikwii będą trwały dłużej niż tydzień.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV reaguje na tragiczne trzęsienie ziemi w Afganistanie

2025-09-02 10:38

[ TEMATY ]

trzęsienie ziemi

Afganistan

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

W poniedziałek Leon XIV przesłał za pośrednictwem kard. Parolina telegram, zapewniając o modlitwie i solidarności z mieszkańcami Afganistanu, w związku z jedną z najtragiczniejszych klęsk żywiołowych w historii kraju. Wskutek trzęsienia ziemi ucierpiały wschodnie regiony Kunar i Nangarhar. Wstępnie szacowano, że pochłonęły one ponad 900 ofiar, a ranne zostały ponad 3 tys. osób.

Bilans trzęsienia ziemi, które w nocy z niedzieli na poniedziałek nawiedziło wschodni Afganistan, wzrósł już w poniedziałek do 900 ofiar śmiertelnych i 3 tys. rannych, choć wciąż są to jedynie wstępne szacunki. Leon XIV natychmiast zapewnił o swej bliskości, kierując do mieszkańców Afganistanu telegram, podpisany przez sekretarza stanu kard. Pietro Parolina. Ojciec Święty zapewnił, że modli się w intencji „wszystkich, których dotknęła ta tragedia”, powierzając ich „Opatrzności Wszechmogącego” i wyrażając „szczerą solidarność szczególnie wobec tych, którzy opłakują stratę bliskich, jak również wobec służb ratunkowych i władz cywilnych zaangażowanych w działania ratunkowe i porządkowe” oraz modląc się o „pocieszenie i siłę” dla narodu afgańskiego w tym „trudnym momencie”.
CZYTAJ DALEJ

Psycholog: hejt wyzwala chęć schowania się i zniknięcia

2025-09-03 06:37

[ TEMATY ]

hejt

Adobe Stock

Hejt wyzwala wstyd i poczucie upokorzenia, wykluczenia, chęć schowania się i zniknięcia – powiedział PAP Przemysław Staroń, psycholog, nawiązując do popularnego w sieci zjawiska szon patroli. Nazwał je rówieśniczą przemocą.

W sieci lawinowo pojawiają się profile o nazwach szon patrol (miejscowość). To z pozoru niewinna młodzieżowa moda, która w ostatnich dniach wymknęła się spod kontroli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję