Reklama

W wolnej chwili

Satyryk z misją

Artystyczna biografia Jana Pietrzaka utrwala jego główne dokonania.

Niedziela Ogólnopolska 23/2024, str. 57

[ TEMATY ]

satyryk

książki

Mat.prasowy/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej najnowszej książce Moje zakazane piosenki (wyd. Biały Kruk) Jan Pietrzak zabiera nas w arcyciekawą podróż po swoim barwnym życiu. Tytuł publikacji nawiązuje do tego, że przez wiele lat utwory tego satyryka i publicysty były faktycznie zakazane, a i dziś, w kraju niby wolnym, autor doświadcza prowokujących napaści, łącznie z nasyłaniem nań prokuratorów.

Prezentowane w nowym dziele Pietrzaka utwory nigdy jeszcze nie ukazały się w formie książkowej, choć niektóre z nich są szeroko znane w Polsce, a nawet na świecie, jak np. Żeby Polska była Polską. Jan Pietrzak występuje przed nami tym razem nie tylko jako chwytający życie na gorąco przenikliwy satyryk, ale także jako pełen fantazji poeta – nieraz liryczny, nieraz dramatyczny, ale zawsze refleksyjny. W tym bardzo bogatym zbiorze szydzi z nielicznych, ale wciąż wierzy w siłę i niezłomność narodu. Jego patriotyzm jest tyleż wzruszający, ile niepodważalny – zupełnie niezależny od politycznej koniunktury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Założyciel słynnego kabaretu Pod Egidą występuje na estradzie od 64 lat (!) i niezłomnie budzi wśród kolejnych pokoleń Polaków narodowego ducha, zgodnie z dewizą: „Nie ma wolności bez wesołości”. To już nie tylko wielki artysta – to także wielka narodowa instytucja; trudno opowiadać historię kilkudziesięciu ostatnich lat z pominięciem jego twórczości. Twórczość ta musi przetrwać – stąd ta książka, występy sceniczne bowiem są siłą rzeczy bardziej ulotne.

Publikacja utrwala główne dokonania Jana Pietrzaka, chłopaka z warszawskiej Pragi, obdarzonego przez Boga talentami, których nie zmarnował, stając się narodowym bardem. Jakże potrzebna jest nam dziś jego twórczość, dawniejsza i najnowsza, kiedy znów różne siły usiłują pozbawić nas suwerenności i wynarodowić. Okazuje się, że z pozoru proste „żeby Polska była Polską” wcale nie jest łatwe do zrealizowania. Wymaga potęgi ducha, a Jan Pietrzak ją ma!

Wielkim bogactwem tej książki jest także jej warstwa ilustracyjna – 175 zdjęć dokumentujących nie tylko życie i działalność Pietrzaka, ale również opowiadających o ponad 50 latach życia artystycznego, estradowego w naszym kraju. Z Panem Jankiem bowiem współpracowali naprawdę najwybitniejsi.

Moje zakazane piosenki są wciągającą lekturą, która wywoła u starszych sentymentalne wspomnienia, a młodszych zachęci do patriotycznych czynów.

Specjalna promocja dla czytelników Niedzieli:

Jeden egzemplarz książki Moje zakazane piosenki – za 59 zł (zamiast 79 zł), a dwa egzemplarze – 110 zł. Pakiet książek: Moje zakazane piosenki oraz felietony Jana Pietrzaka Śmiech i złość – 99 zł (zamiast 148 zł).
Proszę dzwonić pod numery tel.: 12 254 56 19, 12 260 32 90 lub wysłać wiadomość na adres: dystrybucja@bialykruk.pl .
Do zamówienia należy doliczyć koszt wysyłki (17 zł).

2024-06-04 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiesz, w co wierzysz?

Co trzeba wiedzieć, by umieć dyskutować o wierze i zostać jej obrońcą? Wydawnictwo Biały Kruk oddaje do naszych rąk doskonały „poradnik”.

Stało się już więcej niż zwyczajem, że w dziedzinie Kościoła i jego nauczania każdy czuje się uprawniony do wypowiadania się, a nawet do wyrokowania. Każdemu wydaje się, że jest specjalistą, który ma prawo do zabierania głosu i ferowania wyroków. Zauważyłem, że ilekroć w rozmaitych teleturniejach pojawia się jakieś zagadnienie z szeroko rozumianej dziedziny spraw religijnych i kościelnych, tylekroć można powiedzieć, iż kończy się udział uczestnika w teleturnieju, który na takim pytaniu polegnie. I nie chodzi w tym przypadku o jakieś wyszukane zagadnienia doktrynalne, ale choćby o podanie wieku, w którym żył św. Franciszek z Asyżu. To nie jest sprawa konfesyjna, to jest element ogólnej, zresztą podstawowej, kultury i powszechnego, nie tylko katolickiego, dziedzictwa – wypadałoby to wiedzieć.
CZYTAJ DALEJ

Niespodziewana wizyta papieża w Domu św. Józefa

2024-09-27 19:24

[ TEMATY ]

osoby starsze

bieda

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

VATICAN MEDIA Divisione Foto

Niespodziewana wizyta papieża w Domu św. Józefa

Niespodziewana wizyta papieża w Domu św. Józefa

Po zakończeniu spotkania z władzami w zamku Laeken Ojciec Święty niespodziewanie udał się do Domu Świętego Józefa w Brukseli, gdzie mieszkają osoby starsze, znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej. Opiekują się nimi Małe Siostry Ubogich.

Wizytę poza programem Franciszek wygospodarował w czasie, który miał być przeznaczony na odpoczynek. Gdy Małe Siostry Ubogich witały Franciszka, dziękując mu za niespodziankę, ten odparł, że uczynił to z radością. Papieża przywitał dźwięk gitary i piosenka wykonywana przez podopiecznych ośrodka, w którym mieszkają osoby starsze z poważnymi chorobami, opóźnieniami poznawczymi i problemami finansowymi. Dom od ponad wieku przyjmuje potrzebujących i zapewnia im opiekę. Jest też miejscem łagodzącym samotność i odrzucenia, tak jak chciała tego założycielka, św. Maria od Krzyża (Joanna Jugan).
CZYTAJ DALEJ

Abp Delville: Papież pomaga młodym, którzy ponownie interesują się wiarą

Wizyta Papieża w Belgii jest szczególnie ważna dla młodych pokoleń, które na nowo interesują się wiarą. Wskazuje na to w rozmowie z Radiem Watykańskim arcybiskup Liège. Zauważa on, że w przestrzeni publicznej Kościół jest postrzegany przede wszystkim przez pryzmat skandali. W nowych pokoleniach tymczasem powraca zainteresowanie chrześcijańską wiarą, a obecność Papieża przywraca jej wiarygodność – mówi abp Jean-Pierre Delville.

Zauważył, on, że w ubiegłym roku odnotowano w Belgii znaczący wzrost liczby chrztów dorosłych. W dużej mierze byli to ludzie młodzi. „Istnieje więc zainteresowanie wiarą chrześcijańską w społeczeństwie, które traci orientację lub które pada ofiarą na przykład narkotyków czy obaw o przyszłość, zwłaszcza ze względów ekologicznych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję